czwartek, 07 lutego 2019 09:35 |
T-Mobile wciąż nie przywrócił wszystkich usług, których świadczenie stało się niemożliwe wskutek uszkodzeń serwerowni po niedawnym pożarze na warszawskim Annopolu. Część poszkodowanych raczej nie ma co liczyć na odszkodowania od operatora – zauważa „Dziennik Gazeta Prawna”.
Poczta Polska, która ucierpiała wskutek awarii, przekazała „DGP”, że potencjalne odszkodowania dla niej będą egzekwowane zgodnie z obowiązującą umową z operatorem. Mecenas Jakub Dziekciowski mówi gazecie, że w przypadku braku dostępu do usług na skutek awarii wywołanej pożarem istnieje teoretycznie możliwość dochodzenia odszkodowania, ale w praktyce fundamentalne znaczenie będą miały postanowienia umów T-Mobile z poszczególnymi klientami biznesowymi, gdzie kwestia odpowiedzialności telekomu jest szczegółowo uregulowana. Problem będą mieli natomiast klienci indywidualni. Gazeta wskazuje, że w umowach z nimi wykluczona jest odpowiedzialność T-Mobile za skutki zdarzeń o charakterze siły wyższej. I na ten czynnik operator powołuje się w swoich komunikatach. Mec. Jakub Dziekciowski zaznacza jednak, że konieczne będzie ustalenie, czy istotnie doszło do działania siły wyższej. Przyczyny pożaru wciąż nie są ustalone.
Więcej: „Dziennik Gazeta Prawna” z 7 lutego, Elżbieta Rutkowska „Siła wyższa pomoże T-Mobile uniknąć odszkodowań”: https://edgp.gazetaprawna.pl/... (AM, źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”)
|