Bez dowodów nie można uznać roszczenia

0
1004

Sąd Najwyższy w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych odrzucił skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego w sprawie dotyczącej odszkodowania z OC posiadaczy pojazdów mechanicznych (ppm). SN uznał, że nie można uznać roszczenia, które nie jest poparte dowodami – informuje „Rzeczpospolita”.

Po słownych zapewnieniach sąd nie zasądzi odszkodowania. Jeśli ktoś się go domaga, a sprzedał już samochód, powinien przedstawić umowę lub inne dowody, by ustalić, jaką poniósł faktyczną szkodę.

To sedno najnowszego wyroku Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, który pokazuje, że błędów procesowych poszkodowanego nie zastąpi nawet skarga nadzwyczajna.

Sprawa dotyczyła kobiety, która pozwała ubezpieczyciela OC ppm. sprawcy o odszkodowanie stanowiące równowartość kosztów niezbędnej naprawy pojazdu za szkody powstałe w jej pojeździe na skutek zderzenia z wyjeżdżającym z leśnej drogi samochodem. Sąd Rejonowy oddalił powództwo, argumentując, że żądanie kwoty było powiązane z naprawą pojazdu. Tej zaś nie było i nie będzie, gdyż auto zostało sprzedane.

Sąd Okręgowy w Szczecinie podzielił to stanowisko, wskazując, że dla oceny szkody należałoby zestawić kwotę zbycia samochodu z jego wartością sprzed zdarzenia. Tymczasem powódka nie przedstawiła żadnej umowy sprzedaży ani też kwoty z niej uzyskanej.

Prokurator Generalny zaskarżył wyrok, argumentując, że SO wprowadził niedopuszczalny warunek ustalenia wysokości odszkodowania za uszkodzony pojazd. SN zwrócił jednak uwagę, że kobieta dochodziła równowartości ubytku wartości pojazdu na dzień wypadku odpowiadającej hipotetycznym kosztom naprawy, dlatego powinna była przedstawić dowody pozwalające na sporządzenie odpowiednich wyliczeń. Ponieważ tego nie zrobiła, to ustalenie rzeczywistej szkody było niemożliwe. Dlatego nie ma podstaw wzruszenia wyroku.

Więcej:
„Rzeczpospolita” z 15 marca, Marek Domagalski „SN nie uwzględnił skargi nadzwyczajnej Prokuratura Generalnego ws. odszkodowania z OC”:
https://www.rp.pl/Ubezpieczenia-i-odszkodowania/…

(AM, źródło: „Rzeczpospolita”)