Blog - Strona 737 z 1539 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 737

Twój największy kapitał

0
Artur Sójka

Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba – to słowa rejenta Milczka z Fredrowskiej Zemsty. A jeśli ktoś woli literaturę naszych południowych sąsiadów, to Jaroslav Hašek w Przygodach dobrego wojaka Szwejka pisał: Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było.

Powyższe dwa cytaty są moją odpowiedzią na pytanie o kluczowe biznesowe wnioski z mijającego roku oraz na co stawiam w nadchodzącym. I nie jest to wcale odpowiedź wymijająca. Bo rzeczywiście mam takie podejście.

Kilka lat temu usilnie pracowałem nad zaleceniem od mojego ówczesnego mentora, Bernarda Frugi (polecam tego youtube’owicza), by spłaszczać sinusoidę emocji. Cokolwiek by się wokół mnie nie działo, odbierałem to bardzo emocjonalnie. Albo drobne w gruncie rzeczy sukcesy wynosiły moje pozytywne emocje na orbitę, albo – również drobne w gruncie rzeczy – niepowodzenia dołowały mnie na tydzień.

O wiele łatwiej się żyje, gdy nie dajemy się zewnętrznym czynnikom rozhuśtywać emocjonalnie. Gdy o naszych reakcjach decydujemy sami, na zimno. Gdy zewnętrze warunki nie mają większego wpływu na nasze poczucie własnej wartości oraz to, co robimy, a w zasadzie czy robimy to, co trzeba, czy nie.

Dlatego moja rada na każdy czas – nieważne, czy kryzysowy, czy prosperity – to zachowanie nieustającej pogody ducha. Ona przyda się zawsze. Pozwoli spokojniej podejść do wyzwań nadchodzących dni. A doświadczenia każdego, kto żyje na tym „łez padole” dłużej niż 15 lat, wskazują, że co kilka, maksymalnie co kilkanaście lat mamy poważny kryzys. I skoro daliśmy radę „czarnemu łabędziowi” (vide książka Nassima Taleba Czarny łabędź. Jak nieprzewidywalne zdarzenia rządzą naszym życiem), jakim była inwazja wiadomego wirusa z 2019 r., to damy radę wszystkiemu.

Jak uzyskać pogodę ducha?

Myślę, że to zagadnienie dotyka każdego z nas inaczej. Z pewnością nie jestem najwłaściwszą osobą, aby cokolwiek tu doradzać. Właściwszy będzie coach czy mentor, jeśli skupiasz się na patrzeniu w przyszłość. A jeśli na twoją obecną sytuację zbyt duży wpływ mają „sprawy z przeszłości”, to polecam rozmowę z psychologiem lub psychoterapeutą.     

To, co mogę zarekomendować, to ciągłe inwestowanie w siebie. I jest to mój wniosek nie z roku 2022, ale sprzed wielu lat. I jest on ciągle (i z pewnością będzie) aktualny.

Inwestowanie w siebie to szlifowanie swoich obecnych kompetencji i nabywanie nowych. Takich, które są potrzebne w dużej liczbie istotnych zakresów życia. Co więc będzie zawsze na topie? Na pewno przywództwo. Liderzy potrzebni są w każdej sferze. A skoro przywództwo, to również skuteczna komunikacja. Skuteczna, czyli taka, która sprawia, że „rzeczy się dzieją”, że odbiorca przyjął to, co chcieliśmy mu przekazać, zrozumiał dokładnie tak, jak chcieliśmy przekazać, i podejmuje dokładnie te działania, które chcieliśmy, aby podjął.

Dlatego 12 lat spędziłem w klubach Toastmasters International. Polecam tę organizację. Pozwala naprawdę mocno się rozwinąć, i to nie tylko w zakresie przemawiania publicznego, ale przede wszystkim właśnie w zakresie przywództwa. Dlatego też moje półki uginają się od książek poświęconych tej tematyce. Dlatego też oglądam wartościowe kanały na YouTube i słucham właściwych podcastów. Korzystam z pomocy mentorów i coachów.

Umiejętność sprzedaży

Drugą niesłychanie ważną kompetencją, która będzie potrzebna zawsze (ze względu na naturę ludzi), jest sprzedaż. Jeśli potrafisz sprzedawać, zawsze znajdziesz miejsce na rynku pracy. Jeśli z jakiegoś powodu będziesz poszukiwać pracy, umiejętność sprzedaży zagwarantuje ci, że szybko „sprzedasz siebie” nowemu pracodawcy i wynegocjujesz atrakcyjne warunki.

Zawsze polecam negocjować bardzo wysokie prowizje od sprzedaży kosztem zmniejszenia podstawy. Pracodawcy będą temu przychylniejsi, a jeśli naprawdę dobrze sprzedajesz, to wyjdziesz na swoje. Swego czasu pracowałem (co prawda B2B, ale jakby etat, bo dla tylko jednego klienta) na zerowej podstawie, a i tak zarabiałem bardzo dobrze.

Moje więc wnioski z mijającego roku i polecenia na zbliżający się rok? Są takie jak zawsze, niezależnie od daty, w której padają takie pytania. Jesteś największym kapitałem, jaki masz. Nieustannie inwestuj w swój własny rozwój. To się opłaci, kiedy na rynku panuje hossa, a uratuje cię, gdy nastanie bessa.

Artur Sójka
trener i konsultant
prezes organizacji rekomendacji biznesowych Biznes Klub Polska

Czas na większą uważność i aktywność online

0
Ewelina Kałużna

Uważam, że rok 2023 to nowa szansa dla agentów zdecydowanych na rozwój i budowanie marki osobistej. Zaplanowałam kolejne wyzwania, które ułatwią nam pracę, nauczą pozyskiwania klientów oraz pokażą, jak odzyskać czas i zarabiać więcej.

Już w 2020 r. zapoznałam się z artykułem EY Polska na temat tego, jak Polacy kupują ubezpieczenia. „Przeprowadzone przez EY badanie pokazało, że 38% klientów korzysta w celu wyszukiwania odpowiedniej polisy jedynie z kanałów tradycyjnych, 27% wykorzystuje do tego tylko kanały cyfrowe, a 35% łączy obie te możliwości. Cały czas zamknięcie sprzedaży w większości przypadków (66%) odbywa się w kanałach tradycyjnych, a w 34% jest całkowicie zdalne” (źródło: https://go.ey.com/3U9KsZP).

Nie przeocz młodych

Dla agentów, którzy coraz częściej decydują się na zdalną obsługę klienta, to dobra wiadomość, ponieważ klienci szukają rozwiązań w internecie (tak jest łatwiej i wygodniej), a jednocześnie chcą mieć pewność, że w razie pytań lub zdarzeń agent pomoże. Dlatego dobrze jest, gdy pojawia się on w internecie poprzez media społecznościowe, ale zawsze może zapewnić kontakt bezpośredni. To nasza przewaga w porównaniu z kanałem cyfrowym.

W 2022 r. w swoim biurze zauważyłam jeszcze większą liczbę klientów, którzy decydują się na zakup polisy online. Jest to ogromna elastyczność względem klienta oraz oszczędność czasu – zarówno jego, jak i agenta. Myślę, że agenci, którzy nie zdecydowali się jeszcze na promowanie swojej działalności w mediach społecznościowych, tracą okazję na pozyskanie wielu młodych klientów.

Kurs życia

Zauważyłam też, że wzrasta zainteresowanie produktami życiowymi – młodzi i zdrowi ludzie coraz częściej pytają o takie rozwiązania i rozmowy stają się łatwiejsze. Wzrost tej świadomości otwiera nowe drogi sprzedaży dla agentów. Dlatego w marcu stworzyłam nowy kurs, w którym omawiam krok po kroku, jak wykorzystać bazę klientów i zacząć sprzedawać produkty na życie i zdrowie. Cieszył się on dużym zainteresowaniem. Grupa 55 agentów nauczyła się, jak rozmawiać z klientami, żeby kompleksowo zabezpieczyć ich życie, a nie skupiać się tylko na komunikacji i majątku.

Kongres Multiagentów i Obudź Życie w Multi

Agenci chcą rozwijać swoje umiejętności i nie czekają tylko na szkolenia zapewniane im przez TU, ale sami szukają odpowiednich kursów i kontaktu z praktykami. Potwierdzeniem było wydarzenie zorganizowane przez Waldemara Poberejkę i Martę Piasecką z Życie w Multi.

Agenci mieli niesamowitą okazję wymienić się doświadczeniami w prowadzeniu biznesu ubezpieczeniowego, poznać się i zyskać energię oraz motywację do realizacji swoich celów.

Moim zdaniem I Kongres Multiagentów, na którym pojawiło się 170 przedsiębiorców z całej Polski, to jedno z ważniejszych wydarzeń, jakie powinno na stałe znaleźć się w kalendarzu każdego przedstawiciela naszej branży.

Doceń Facebooka

Po przeprowadzonych webinarach, kursach i wyzwaniach zauważyłam dwukrotny wzrost zainteresowania wśród agentów tematyką pozyskiwania klientów przez Facebooka. Bezpłatne webinary obejrzało łącznie 2150 agentów, a wielu z nich uczestniczyło w płatnych kursach, które krok po kroku pomogły wdrożyć zmiany w mediach społecznościowych i przyczyniły się do zwiększenia sprzedaży i budowania rozpoznawalnej marki.

Facebook to najszybsza i najłatwiejsza forma aktywnego pozyskiwania klientów i przede wszystkim darmowa. Ulotki, reklamy w radiu czy banery w mieście to często spore zaangażowanie i wydatki, a efekt nie jest tak odczuwalny jak promowanie swojej działalności w mediach społecznościowych. Czy wiesz, co możesz stracić, jeśli nie zaczniesz w nich działać jako agent ubezpieczeniowy?

  • Twoi znajomi dalej nie będą wiedzieli, że zajmujesz się ubezpieczeniami.
  • Twoi klienci nie dowiedzą się, jakie jeszcze produkty możesz im zaproponować i jak pomóc.
  • Konkurencja stanie się bardziej rozpoznawalna w twoim mieście niż ty.
  • Konkurencja zacznie mocno działać i twoi klienci pójdą właśnie do niej.

Jeśli chcesz tego uniknąć, wykorzystaj dostępne możliwości. Za rok będzie trudniej się wyróżnić, bo codziennie nowi agenci decydują się na aktywność na Facebooku.

Zachęcam do obserwowania mojej strony – ALE AGENTKA Ewelina Kałużna i dołączenia do grupy agentów na Facebooku – ALE AGENT – Jak efektywnie wykorzystać Facebook do sprzedaży ubezpieczeń.

Ewelina Kałużna
właścicielka Centrum Ubezpieczeń Ewelina Kałużna
założycielka grupy dla agentów – ALE AGENT

Jeszcze krócej i bardziej cyfrowo

0
Marcin Kowalik

Kiedy już myśleliśmy, że lata 2020 i 2021 będą najbardziej szalonym czasem, nastał rok 2022. Moje przemyślenia i wnioski biznesowe z niego to też kluczowe punkty do realizacji na przyszły – 2023 rok.

Od lat namawiam zaprzyjaźnionych agentów oraz multiagentów, których szkolę, by nie ograniczali zasięgu działania tylko do swojej miejscowości. I wreszcie przyszedł czas na mnie, by także się w ten sposób otworzyć. Możliwe nawet, że koszmar wielu agentów, jakim jest konkurowanie z directem, za chwilę będzie też trudną sytuacją i dla drugiej strony.

Zdobycie kompetencji do pozyskiwania klientów ubezpieczeniowych przez internet nie jest łatwe, ale jest możliwe. I tak samo jak direct „podbierał klientów” agentom, tak teraz mogę sobie wyobrazić sytuację, w której duża multiagencja, z dobrą siatką sprzedaży w całej Polsce i ze sprawnym procesem zdalnej sprzedaży, uruchamia własny kanał direct.

Wracając do mojej „odrobionej lekcji”. Właśnie rozpoczynam współpracę ze szwajcarskimi i niemieckimi multiagentami. Bo skoro uczę multiagentów w Polsce, że mogą pozyskiwać klientów z całego kraju, to tak samo mogę pozyskiwać leady ubezpieczeniowe – na całym świecie.

Pokolenie Z wchodzi na rynek konsumentów

Zacznijmy od definicji z Wikipedii: Pokolenie Z (ang. Generation Z), in. zoomerzy, generacja Z, Post-Millennials, pokolenie internetowe – pokolenie ludzi urodzonych po roku 1995 do roku 2012, dopiero wkraczających na rynek pracy. Według większości źródeł to pokolenie urodzonych po 1995 r. Nazywane jest również „generacją multitasking”, „cichym pokoleniem”, „Generation V”, „Generation C”. Są to pierwsi ludzie dorastający we w pełni scyfryzowanym społeczeństwie.

Klienci reprezentujący pokolenie Z wchodzą na rynek pracy. Stają się też powoli konsumentami ubezpieczeniowymi. Oni naprawdę szukają informacji o ubezpieczeniach i innych produktach tylko w sieci. Dla nich to normalne. 

Artur Roguski w Nowym marketingu pisał o odpływie młodych użytkowników z Facebooka (Meta) oraz o tym, że pokolenie Z traktuje TikTok jak telewizję. Ostatnio rozmawiałem z młodszą od siebie koleżanką, która wprost mówiła, że przepisu na nowy rodzaj dania z makaronem nie szukała na YouTube czy w Google. Szukała go na TikToku.

TikTokizacja treści

Krótka, łatwa do przyswojenia treść w postaci wideo na TikToku ma wpływ też na nas i naszych klientów. Oducza nas konsumpcji długich form. Nie uciekniemy od tego, że uwaga naszych odbiorców docelowych jest właśnie tam. Na pewno będę testował też ten kanał komunikacji, pozyskując leady ubezpieczeniowe.

Delegowanie, automatyzacja, wykorzystanie CRM

W jednej z ankiet pytałem agentów i multiagentów, z czego korzystają przy zbieraniu danych klientów i planowaniu spotkań. Aż 61% badanych odpowiedziało, że jeszcze korzysta z kalendarza książkowego, 28% że ma wszystko w komputerze, 8% wskazało CRM.

Jako cel dla „człowieka dzielącego się wiedzą” postawiłem sobie na 2023 r. pokazywanie zalet programów CRM oraz tego, jak korzystam z tego typu rozwiązań. Pierwszym krokiem w tę stronę było przygotowanie porównania programów CRM dla branży ubezpieczeniowej.

Kilka zadań związanych z pozyskiwaniem klientów, leadów ubezpieczeniowych, publikowaniem treści w ramach content marketingu na pewno będę delegował. Już teraz natomiast automatyzuję wszystkie powtarzalne czynności. Od przekazania leada ubezpieczeniowego do agenta, przez powiadomienie klienta o numerze kontaktowym do agenta czy też edukacji potencjalnych klientów o korzyściach płynących z ubezpieczenia, z wykorzystaniem e-mail marketingu.

Marcin Kowalik
marcinkowalik.online

Blisko siebie i blisko klientów

0
Paweł Skotnicki

Minęło niemal 91% roku 2022. Wszystko, co przemija, wprawia człowieka w pewien rodzaj zadumy, choć może lepiej nazwać to refleksją. Czy mogłem zrobić coś lepiej? Czy gdybym mógł przeżyć to jeszcze raz, podjąłbym te same decyzje? Czy jest przyszłość dla branży ubezpieczeniowej?

Ostatnie trzy lata to czas, kiedy świat wywrócił się do góry nogami. To, na czym dotychczas staliśmy pewnie, stało się śliskie. To, co było znane, zmieniło się nie do poznania. Pewniak, za którego dałbyś sobie kiedyś uciąć rękę, zrobiłby z ciebie dzisiaj jednorękiego. Niepewność była odmieniana przez wszystkie przypadki. Zmiana, która nastąpiła, była dla wielu bolesna.

Ale już okrzepliśmy w tej nowej rzeczywistości, urządziliśmy się w niej i zaczynamy mieć śmiałe widoki na przyszłość. Skupmy się na pozytywnych wnioskach i planach na kolejny rok!

Nowa odporność i polisa na zawsze

Pierwszym i największym pozytywem jest kryzysoodporność branży ubezpieczeniowej. Rynek kredytów hipotecznych jest załamany, a rynek obrotu nieruchomościami leży. Wiele branż traci. Restauracje są pełne tylko w weekendy, a w tygodniu świecą coraz większymi pustkami.

Tymczasem – co jest niesamowite, ale trzeba to sobie uświadomić – produkty finansowe, którymi my się zajmujemy, to nie są nasi towarzysze tylko w czasach hossy. Są nimi również w czasie niepewności, w czasie kryzysu, bessy, wojny, epidemii i inflacji. W każdym czasie. Właśnie tak. I nasi klienci to rozumieją!

W czasach niepewności ludzie nadal umierają, a ich rodziny potrzebują wówczas wsparcia finansowego. Gdy jest kryzys, ludzie chorują tak samo, jak gdy go nie ma, a wtedy potrzebują pieniędzy jak nigdy dotąd. W czasie bessy zdarzą się wypadki, których konsekwencje będą wymagały ogromnych nakładów finansowych. Za granicą wojna, a u nas ludzie dożywają do emerytury i chcą odcinać kupony od dobrze przeżytego życia. W czasie epidemii dzieci będą szły na studia, co wiąże się z kosztami, których wcześniej nie było. I to nie kto inny, tylko my im dajemy to wsparcie! Pieniądze w kluczowych momentach życia. Finansowanie zarówno trudnych, jak i pięknych chwil.

Jedyną różnicą między czasami prosperity a dzisiejszą dekoniunkturą jest większe wahanie klienta, czy podjąć decyzję o rozpoczęciu płacenia składek za ubezpieczenie. Czy zwiększyć swoje zaangażowanie w polisę, poszerzyć jej zakres, zmienić charakter na bardziej inwestycyjny, a może podwyższyć i urealnić sumy ubezpieczenia?

Tu przeszkadza nam inflacja i ogólna atmosfera paniki, ale gdy tylko przezwyciężymy te obiekcje, przyjrzymy się faktom, a nie opiniom, wtedy stworzymy kolejny plan, zabezpieczający następną rodzinę. Ta polisa ma już być z nimi w każdych czasach. I tych mglistych, mrocznych, i tych tęczowych, z latającymi jednorożcami.

Aby stworzyć zgrany zespół

Drugim wnioskiem, który wyciągam z tego roku, jest to, że warto inwestować w rozwój w każdych czasach, a mądrzejsze pracowanie po prostu się opłaca. Chcemy zwiększyć obroty, co oznacza, że nasze kontakty z klientami się intensyfikują. Większą liczbę spraw trzeba sprawnie i skutecznie realizować. Dlatego przestaliśmy być jednoosobową działalnością Zosi-Samosi. Zrekrutowałem i wdrożyłem do pracy ekipę, która dzisiaj odpowiada za coraz lepszą obsługę naszych klientów. Łącznie ze mną jest nas siedmioro, a wciąż widzę przestrzeń na dodatkowe trzy osoby w nowym roku.

Oczywiście gdyby samo pozatrudnianie ludzi zmieniło nas w świetnie zorganizowaną firmę, byłoby to łatwe. Ale tak nie jest, bo więcej osób to inna organizacja pracy. Tworzenie procedur, procesów, list zadań, wzorów, standardów, delegowanie czynności i odpowiedzialności czy sposobów raportowania. Cały czas to doskonalimy.

Biuro jest otwarte od godz. 7 do 19 każdego dnia. W każdym tygodniu rozmawiamy, co działa dobrze, a co należy poprawić. Dlaczego popełniamy błędy i jak ich uniknąć w przyszłości. Jesteśmy dla siebie krytyczni, ale wszystko w imię nagrody, jaką będzie perfekcyjnie działająca organizacja w przyszłym roku. Do tego ideału dążymy, aby nasi klienci mogli na nas zawsze liczyć.

Efekt synergii

Wniosek numer trzy to skupienie się bardziej niż kiedykolwiek na obsłudze obecnych polis i bycie bliżej naszych klientów niż kiedykolwiek dotychczas. Chcę, aby service excellence nie był tylko pięknym hasłem czy pustym frazesem. Wypełnimy go bogatą treścią. Będziemy się kontaktować z naszymi klientami częściej. Nie tylko w rocznicę polisy czy raz na dwa lata, jak nakazuje minimalny standard obsługi.

Z każdym szczerze porozmawiamy na temat zakresu jego umowy oraz o adekwatności sum ubezpieczenia w polisach. Jest to ważne, bo kupione kiedyś produkty niekoniecznie muszą przystawać do dzisiejszej, zupełnie innej sytuacji. Wiele mogło się zmienić. Ślub, rozwód, narodziny dziecka czy jego wejście w dorosłość. Zmiana pracy, awans czy założenie firmy. Zakup nieruchomości, wzięcie kredytu lub spłata dotychczasowych zobowiązań. Polisa ma pasować do obecnego życia, a nie być taką, jak była od zawsze.

Ktoś mógł kupić sumę ubezpieczenia 300 tys. zł, bo wydawał 5000 zł miesięcznie, a chciał zabezpieczenie na pięć lat. Okazuje się, że dzisiaj wydaje już 10 tys. zł, więc zabezpieczenie skurczyło się o połowę, bo nie zostało urealnione.

Jedna rzecz to zmieniające się i ewoluujące życie naszych klientów, ale przecież zmiany nie dotyczą tylko ich. Będziemy ich aktywnie informować o wszystkim, co zmieniło się u nas. O nowych możliwościach, innowacyjnych produktach ubezpieczeniowych i ich lepszym działaniu, po połączeniu ich z instrumentami używanymi przez inne branże.

Pomożemy im zaoszczędzić czas i pieniądze, bo będą mogli załatwić dużo więcej spraw w jednym miejscu. Ten efekt synergii będzie możliwy dzięki współpracom, jakie mamy z branżą nieruchomości, podatkami, finansowaniem przedsięwzięć na kredyt lub dotacją oraz usługami prawnymi.

Przede wszystkim praktyka

Wniosek czwarty to większe wykorzystanie umów emerytalnych ze zwolnieniami z podatku. Według badań, większość Polaków albo ma bardzo małe rezerwy finansowe, albo nie ma ich wcale. Osoby z oszczędnościami stanowią mniejszość. Naszą wizją jest przeciwdziałanie temu złemu trendowi, a co za tym idzie, znacznie większe uproduktowienie klientów.

Ideałem będzie, gdy każdy będzie posiadał umowę emerytalną, a na niej oszczędności. Lata lecą i prędzej czy później te pieniądze będą potrzebne. Skupimy się na umowach bez kagańca, czyli z dobrowolnymi wpłatami, bez nakazanej wysokości czy częstotliwości wpłat, praktycznie bezkosztowych i z pełnym dostępem do kapitału, gdy zajdzie taka potrzeba.

Wniosek numer pięć to rozwój osobisty. Stojąc w miejscu, gdy inni idą do przodu, cofasz się. Dużo czasu w 2023 r. poświęcę na doskonalenie swoich umiejętności, poprawę warsztatu, kontakty z osobami, które mogą mnie nauczyć czegoś nowego lub rzucić światło na to, co już znam. Chodzi o praktykę, która efektywnie przerodzi się w nowe pomysły, a z nimi dotrę do kolejnych prospektów, by następnie mogli się stać moimi klientami.

Planów jest sporo. Napisać kolejną książkę, a może dwie. Nagrać cykl szkoleń online, dzięki którym agenci z całej Polski mogliby osiągnąć wyższy poziom doradztwa. Usprawnić angielski do takiego stopnia, abym mógł swobodnie rozmawiać z obcokrajowcami, a w efekcie dać kilka wykładów w tym języku na arenie międzynarodowej. Zadbać o swój wizerunek i profesjonalnie prowadzić media społecznościowe. Praca, praca, praca…

To wszystko jest bez sensu, jeżeli człowiek się tym nie cieszy! Dlatego – osiągnąć w końcu dzięki tym wszystkim działaniom jak najwięcej szczęścia! Mieć czas dla siebie i spełniać się w pracy. Spędzać efektywnie czas z rodziną i bliskimi. Podróżować. Oddawać się swoim pasjom i hobby. Nagradzać się za dobrze zrobioną robotę. Być nie tylko agentem, doradcą i dyrektorem, ale także, a może przede wszystkim, mężem i ojcem.

Paweł Skotnicki
członek stowarzyszenia MDRT
prezes PSRDU
dyrektor Placówki Partnerskiej Allianz
www.PawelFSkotnicki.pl

SPBUiR zaprasza na szkolenie na temat dobrych praktyk na rynku brokerskim

0

14 grudnia odbędzie się szkolenie online „Dobre praktyki na rynku ubezpieczeniowym – czyli o skutecznym etycznym brokerze”. Wydarzenie organizowane przez Stowarzyszenie Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych poprowadzi prof. Uniwersytetu Gdańskiego, dr hab. Dorota Maśniak.

Podczas szkolenia zostaną omówione następujące zagadnienia:

  1. Dobra praktyka, czyli o tym, jak praktyka wyprzedza lub uzupełnia prawo.
  2. Dobre praktyki niejedno mają imię, czyli o ich źródłach i rodzajach – Kodeks Etyki Brokera, Zasady Dobrej Praktyki oraz Współpracy Brokerów Ubezpieczeniowych i Zakładów Ubezpieczeń, Rekomendacje KNF.
  3. Znaczenie zwyczajów oraz zasad współżycia społecznego (dobrych obyczajów) w działalności brokerskiej.
  4. Czy dobra praktyka to źródło roszczeń, czyli o charakterze prawnym i skutkach niestosowania się do dobrych praktyk.
  5. Wpływ samorządu na działalność na rynku ubezpieczeniowym.
  6. Etyczny broker w relacjach z innymi podmiotami rynku ubezpieczeniowego – zakładem ubezpieczeń, klientem, agentem i innym brokerem.

Rozpoczęcie szkolenia jest zaplanowane na godz. 11.30, a jego zakończenie na 15.30.

Po zakończeniu szkolenia dostępny będzie test sprawdzający przyswojoną wiedzę. Link do testu znajduje się pod oknem wideo, ale aktywny będzie dopiero po zakończeniu szkolenia. Test będzie dostępny w ciągu godziny po zakończeniu szkolenia i składa się z 5 losowo wybranych pytań z opcją zaznaczenia „tak” lub „nie”. Test zaliczają 3 poprawne odpowiedzi (60%). Czas wypełniania testu: do 30 minut.

Certyfikaty zaświadczające o ukończeniu szkolenia zostaną przekazane uczestnikom drogą elektroniczną – będą dostępne po zalogowaniu się na stronę szkolenia. Informacja o możliwości pobrania certyfikatu zostanie podana na stronie polbrokers.pl.

Rejestracja na szkolenie:

dla osób, które nie są zarejestrowane na nowej platformie szkoleniowej Stowarzyszenia:

dla zarejestrowanych na nowej platformie szkoleniowej Stowarzyszenia:

(AM, źródło: SPBUiR)

MSCI uznała Generali za lidera praktyk ESG

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

MSCI ESG Research, wiodąca międzynarodowa agencja ratingowa ESG, która ocenia prawie trzy tysiące firm na całym świecie, podniosła rating Assicurazioni Generali z poziomu AA do AAA. To najwyższa z możliwych ocen.

Ocena MSCI wykazała, że Generali stosuje najlepsze praktyki branżowe w celu ograniczenia ryzyka związanego z klimatem w zakresie zawierania umów ubezpieczenia, modelowania i produktów związanych z przystosowaniem się do zmian klimatu i łagodzeniem ich skutków. MSCI podkreśliła również wiodącą rolę Generali w swoim sektorze w kwestiach społecznych, w tym prywatności i bezpieczeństwa danych, zarządzania kapitałem ludzkim i odpowiedzialnych inwestycji.

Agencja doceniła również wiodącą pozycję Generali w zakresie ładu korporacyjnego, podkreślając jej w większości niezależną radę nadzorczą, niezależnego przewodniczącego, podział ról między przewodniczącego i dyrektora generalnego oraz równowagę płci w zarządzie.

– MSCI doceniła naszą doskonałość w dostosowywaniu wiodącego w branży podejścia do zrównoważonego rozwoju, które jest zgodne z interesami inwestorów. Podwyższenie do AAA, najwyższej oceny MSCI, jest osiągnięciem, z którego wszyscy pracownicy Generali mogą być dumni – powiedział Philippe Donnet, dyrektor generalny Grupy Generali.

(AM, źródło: Generali)

Sprzedaż Euroins wzrosła o ponad 40%

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Eurohold Bulgaria AD, jedna z wiodących grup energetyczno-finansowych w Europie Południowo-Wschodniej, odnotowała dobre wyniki za trzy kwartały 2022 r. Spory udział w tym miał jej biznes ubezpieczeniowy.

Działalność ubezpieczeniowa Eurohold funkcjonująca pod marką Euroins Insurance Group wypracowała 42,6% przychodów i nieco ponad jedną czwartą EBITDA grupy. Przychody EIG ze składek wzrosły w ciągu roku o 44,7%, do 614 mln euro. Całkowite przychody brutto z ubezpieczeń Eurohold wzrosły w tym okresie o 55% do 1,02 mld euro. Grupa osiągnęła 32,8 mln euro zysku netto z działalności ubezpieczeniowej. 

Wszystkie spółki zależne uzyskały dobre wyniki we wspomnianym okresie. Euroins Rumunia odnotował trzykrotny wzrost we wszystkich liniach ubezpieczeń pozakomunikacyjnych, dzięki zmianie strategii rozwoju, większej koncentracji na ubezpieczeniach pozakomunikacyjnych oraz znacznemu rozszerzeniu oferty produktowej. Solidny wzrost odnotowało również Euroins Bułgaria, które zrzesza oddziały grupy funkcjonujące na zasadzie swobody świadczenia usług w krajach UE, m.in. w Polsce. Jego przychody ze składek wzrosły w ciągu roku o 35%, do 175 mln euro.

(AM, źródło: Eurohold)

Allianz Trade: Europejski rynek mieszkaniowy pod presją otoczenia gospodarczego

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Dynamicznie rosnące oprocentowanie kredytów hipotecznych drastycznie zmniejszyło możliwości zakupu mieszkań w czasie, gdy ceny domów w wielu krajach europejskich osiągnęły już niemożliwy do utrzymania poziom. Wobec wyższych cen energii i inflacji, które jeszcze bardziej ograniczają dochód rozporządzalny, popyt na kredyty na zakup domów będzie w najbliższych kwartałach słabł – przewidują analitycy Allianz Trade.

Niemiecki rynek mieszkaniowy jest najbardziej zagrożony spośród dużych gospodarek europejskich. Od 2015 roku ceny nieruchomości wzrosły ponad dwukrotnie, podczas gdy przystępność cenowa mieszkań spadła o 30%. Allianz Trade przewiduje, że do końca 2024 roku nastąpi korekta cen w wysokości 8% w ujęciu realnym, a następnie około 5% we Francji i Wielkiej Brytanii. Korekta cen w Hiszpanii i we Włoszech, których rynki mieszkaniowe nie nabrały jeszcze rozpędu, będzie mniejsza i wyniesie około 3%.

Spadek cen domów nie złagodzi jednak w istotny sposób rosnącego wyzwania społecznego, jakim jest szybko zmniejszająca się dostępność mieszkań, szczególnie dla młodszego pokolenia. Spowodowana luzowaniem polityki pieniężnej masowa ekspansja podaży pieniądza od połowy 2010 roku doprowadziła do zawyżenia cen nieproduktywnych inwestycji w obszarach, które charakteryzują się wysokim stopniem zabezpieczeń, takich jak nieruchomości. Dlatego też dostępność mieszkań dla młodszych pokoleń i znajdujących się w trudnej sytuacji gospodarstw domowych będzie coraz bardziej palącym problemem polityki publicznej. Jednocześnie gwałtowny wzrost cen energii, wyższe koszty budowy i rosnące stopy procentowe mogą stanowić wyzwanie dla europejskiej „fali remontów”.

Zdaniem ekspertów ubezpieczyciela, w odróżnieniu od sytuacji po kryzysie finansowym z 2008 roku, w celu rozwiązania tego problemu interwencje polityczne powinny być ukierunkowane na aspekty społeczne i ekologiczne. Allianz Trade uważa, że połączenie zwiększenia podaży mieszkań i rozszerzenia wsparcia publicznego dla gospodarstw domowych znajdujących się w trudnej sytuacji mogłoby wzmocnić motywację gospodarstw domowych do inwestowania w środki efektywności energetycznej, przyczyniając się do realizacji jednego z kluczowych celów Zielonego Ładu UE.

(AM, źródło: Multi AN)

KNF: Dywidenda tylko dla zakładów bezpiecznych kapitałowo i uwzględniających ryzyka

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Na posiedzeniu 6 grudnia Komisja Nadzoru Finansowego przyjęła stanowisko w sprawie polityki dywidendowej zakładów ubezpieczeń, reasekuracji oraz ubezpieczeń i reasekuracji w 2022 roku. KNF dopuściła możliwość podziału zysku pomiędzy akcjonariuszy, ale tylko przez firmy, które spełnią określone warunki.

Komisja podkreśliła, że bezpośrednim celem ustalanej przez nią polityki dywidendowej jest zapewnienie stabilności polskiego sektora finansowego poprzez dostosowywanie bazy kapitałowej podmiotów nadzorowanych do poziomu ponoszonego przez nie ryzyka oraz ochrona odbiorców usług finansowych tych podmiotów.

Cztery warunki do spełnienia

Zgodnie ze stanowiskiem nadzoru, dywidendę będą mogły wypłacić wyłącznie te zakłady, które spełniają dla wypłat z zysku roku 2021 i 2022 łącznie poniższe kryteria:

  1. Otrzymały w ramach BION za 2021 rok ocenę ryzyka dobrą lub zadowalającą. Ocena ryzyka została podana według makroskali:
  2. dobra, tj. 1,00 (od 1,00 do 1,74),
  3. ocena zadowalająca, tj. 2,00 (od 1,75 do 2,49),
  4. ocena budząca zastrzeżenia, tj. 3,00 (od 2,50 do 3,24),
  5. ocena niedostateczna, tj. 4,00 (od 3,25 do 4).
  6. W poszczególnych kwartałach obecnego roku nie wykazały niedoboru środków własnych na pokrycie wymogu kapitałowego, rozumianego jako maksimum z minimalnego wymogu kapitałowego (MCR) oraz kapitałowego wymogu wypłacalności (SCR).
  7. W 2022 r. nie były objęte krótkoterminowym planem finansowym lub planem naprawczym, o których mowa w art. 312 i 313 ustawy z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej.
  8. Według stanu na 31 grudnia 2022 r. wielkość środków własnych bez odliczenia przewidywanych dywidend kształtowała się na poziomie co najmniej 175% wysokości wymogów kapitałowych dla zakładów prowadzących działalność w sektorze życiowym oraz co najmniej 150% wysokości wymogów kapitałowych dla firm z sektora ubezpieczeń majątkowych i osobowych.

Podział zysku tylko dla spełniających wymogi kapitałowe

Komisja zaznaczyła, że podmioty spełniające powyższe kryteria mogą dokonać wypłaty dywidendy w maksymalnej wysokości 100% zysku wypracowanego w 2021 r. z uwzględnieniem dotychczas wypłaconych dywidend z zysku za ten rok oraz 50% zysku wypracowanego w 2021 r. Jednocześnie dodała, że będzie to możliwe jedynie wówczas, gdy pokrycie wymogów kapitałowych (po odliczeniu od środków własnych przewidywanych dywidend) na 31 grudnia 2022 r. oraz dla kwartału, w którym wypłacono dywidendę, będzie na poziomie co najmniej 175% dla zakładów prowadzących działalność w dziale I oraz co najmniej 150% dla zakładów z działu II.

Uwzględnić ryzyka przed podziałem zysków 

Nadzór zaakcentował, że zakłady spełniające powyższe kryteria przy podejmowaniu decyzji w sprawie wysokości dywidendy powinny uwzględnić dodatkowe potrzeby kapitałowe w perspektywie dwunastu miesięcy od momentu zatwierdzenia sprawozdania finansowego za 2022 rok, wynikające m.in. ze zmian w otoczeniu rynkowym i prawnym. Zdaniem KNF ubezpieczyciele i reasekuratorzy powinni szczególnie wziąć pod uwagę ryzyka wynikające z dużej niepewności co do perspektywy makroekonomicznej dotyczącej m.in. inflacji, stóp procentowych, kursów walut, surowców energetycznych czy też efektów wojny spowodowanej inwazją Rosji na Ukrainę.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Zadośćuczynienie dla bliskich poległych na Ukrainie zależy od decyzji władz

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Nie ma przepisów, które umożliwiłyby wypłacenie zadośćuczynienia bliskim dwóch polskich żołnierzy Legionu Międzynarodowego, którzy niedawno zginęli w walkach z Rosjanami. W zgodnej opinii prawników rodziny mogłyby otrzymać świadczenie jedynie w przypadku dobrowolnej decyzji władz, tak jak po upadku rakiety w Przewodowie – informuje „Rzeczpospolita”.

Gazeta zwraca uwagę, że w normalnych okolicznościach bliscy ofiar przestępstw, błędów medycznych czy wypadków drogowych mogą starać się o świadczenia od sprawcy lub jego ubezpieczyciela, np. z OC. W przypadku tych dwóch żołnierzy jest inaczej. Adwokat Leszek Kieliszewski mówi „Rz”, że nawet po uzyskaniu zgody MON na służbę w obcym wojsku Polska nie ponosi odpowiedzialności za następstwa podjęcia takiej służby. A to oznacza, że polegli obywatele RP nie mogą liczyć na jakiekolwiek odszkodowanie ze strony polskiej. Prawnik zaznacza, że jedyną opcją są warunki, na których polegli żołnierze pełnili służbę w Międzynarodowym Legionie Obrony Terytorialnej Sił Zbrojnych Ukrainy, ale te są niejawne.

Prof. Marcin Orlicki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu zwraca uwagę, że w przypadku angażującego się w udział w wojnie w innym kraju nie ma klasycznego sprawcy (z wyłączeniem zbrodni wojennej), od którego na podstawie prawa cywilnego można żądać zadośćuczynienia. Zgoda MON gwarantowała mu z kolei jedynie to, że nie będzie ścigany karnie w Polsce za służbę w obcej armii.

„Rz” podkreśla, że jeśli polegli mieli ubezpieczenie na życie, to i ono im nie pomogło. Aktywny udział w działaniach wojennych jest bowiem standardowym wyłączeniem w tego typu umowach.

Więcej:

„Rzeczpospolita” z 7 grudnia, Marek Domagalski „Kto pomoże bliskim Polaków poległych w Ukrainie”

(AM, źródło: „Rzeczpospolita”)

18,485FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie