Jak ustawa o zarządzie sukcesyjnym zmieniła sprzedaż ubezpieczeń na życie

0
1388

Pokolenie pierwszych polskich przedsiębiorców znajduje się już w wieku zwiększającym ryzyko śmierci. W przypadku takiego zdarzenia najgroźniejsza sytuacja występuje najczęściej przy okazji prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej. Tu wraz ze śmiercią przedsiębiorcy jego firma ulega likwidacji.

W sytuacji śmierci przedsiębiorcy prowadzącego jednoosobową działalność do największych problemów, z którymi muszą zmierzyć się jego rodzina i pracownicy, należą:

  • ograniczone możliwości posługiwania się, choćby tymczasowo, firmą przedsiębiorcy, która identyfikuje w obrocie prawnym nie tylko jego, ale także jego przedsiębiorstwo,
  • konieczność spłaty zadłużeń wynikających z kredytów kupieckich,
  • wygaśnięcie umów o pracę zawartych przez przedsiębiorcę i, co do zasady, pełnomocnictw dla pracowników i współpracowników,
  • wygaśnięcie lub brak faktycznej możliwości wykonywania umów cywilnoprawnych związanych z działalnością przedsiębiorstwa,
  • konieczność spłaty kredytów: obrotowego i inwestycyjnego,
  • trudności z dostępem do rachunku bankowego prowadzonego na potrzeby działalności przedsiębiorstwa i z dokonywaniem z niego wypłat,
  • obowiązek zwrotu pomocy publicznej otrzymanej na podstawie umów, które nie zostały jeszcze wykonane, w całości wraz z odsetkami od dnia jej przekazania przez podmiot finansujący.

Do tej pory część tych problemów można było rozwiązać za pomocą ubezpieczenia na życie.Wypłata pomagała rodzinie w spłacie zobowiązań i ewentualnej kontynuacji prowadzenia firmy w nowej odsłonie.

Każdy, kto sprzedaje ubezpieczenia na życie, powinien zaznajomić się z ustawą o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej. W momencie, kiedy weszła ustawa, zmienił się również sposób prowadzenia rozmów z tego typu klientami. Przyjrzyjmy się bliżej wprowadzonym zmianom.

Zarząd sukcesyjny to tymczasowy zarząd przedsiębiorstwem w spadku. Powinien być powierzony jednej osobie, co upodabnia zarząd sukcesyjny do działalności gospodarczej prowadzonej przez osobę fizyczną.

Zarządcą sukcesyjnym będzie mogła być wyłącznie osoba fizyczna, która ma pełną zdolność do czynności prawnych, niezależnie od tego, czy jest spokrewniona czy nie ze spadkodawcą oraz bez względu na to, czy trudni się profesjonalnie zarządzaniem majątkiem. Wykonywać będzie prawa i obowiązki zmarłego przedsiębiorcy w sprawach dotyczących prowadzenia przedsiębiorstwa w spadku.

Zarządca sukcesyjny będzie działał w imieniu własnym, ale na rzecz następców prawnych przedsiębiorcy lub małżonka przedsiębiorcy. W ramach swojej funkcji nie będzie nabywał praw ani zaciągał zobowiązań w stosunku do swojego majątku osobistego, nie będzie też ponosił osobistej odpowiedzialności za zobowiązania zaciągnięte na rzecz następców prawnych i małżonka przedsiębiorcy w sprawach wynikających z prowadzenia przedsiębiorstwa w spadku.

Odpowiedzialnością tą obciąży „bezpośrednich beneficjentów” działań zarządcy sukcesyjnego – właścicieli majątku przedsiębiorstwa w spadku, czyli następców prawnych i/lub małżonka przedsiębiorcy.

Będzie mu przysługiwało wynagrodzenie z tytułu pełnionej funkcji (chyba że sam zdecyduje się działać bez wynagrodzenia).

Z chwilą ustanowienia zarządu sukcesyjnego przedsiębiorstwo w spadku stanie się podatnikiem VAT kontynuującym działalność po zmarłym przedsiębiorcy.

Jeśli zarząd ten zostanie ustanowiony z chwilą śmierci przedsiębiorcy, nie dojdzie do wyrejestrowania zmarłego podatnika. Po śmierci przedsiębiorcy zarządca sukcesyjny będzie zobowiązany do złożenia w terminie 7 dni aktualizacji zgłoszenia rejestracyjnego zmarłego podatnika i wykazania zmiany nazwy przedsiębiorstwa.

Jeśli zarząd sukcesyjny będzie ustanowiony po śmierci przedsiębiorcy, wprowadzona zostanie możliwość zgłoszenia przez następcę prawnego lub małżonka przedsiębiorcy gotowości do pełnienia funkcji zarządcy faktycznego przedsiębiorstwa w spadku.

Zgłoszenie do urzędu skarbowego powinno nastąpić w terminie 14 dni od dnia śmierci przedsiębiorcy. Jeśli zarząd sukcesyjny będzie ustanowiony po śmierci przedsiębiorcy, wprowadzona zostanie możliwość zgłoszenia przez następcę prawnego lub małżonka przedsiębiorcy gotowości do pełnienia funkcji zarządcy faktycznego przedsiębiorstwa w spadku. Zgłoszenie do urzędu skarbowego powinno nastąpić w terminie 14 dni od dnia śmierci przedsiębiorcy.

Reasumując, zgodnie z nowymi przepisami istnieje tymczasowa możliwość posługiwania się NIP-em, REGON-em przedsiębiorstwa zmarłego właściciela, utrzymane zostaną w mocy decyzje administracyjne (w tym koncesje) niezwiązane z cechami osobistymi przedsiębiorcy, to samo dotyczy pomocy publicznej. Umowy o pracę nie wygasną, a pracownicy, w przypadku gdyby nie było spadkobierców z testamentu lub z ustawy, otrzymają prawo pierwokupu przedsiębiorstwa.

Przedsiębiorstwo do czasu działu spadku będzie podatnikiem.

Przedsiębiorcy i ich następcy prawni mają możliwość kontynuacji prowadzenia działalności.

Jak widać, te zmiany to mała rewolucja na polu sukcesji, która jest popularnym tematem wśród osób ubezpieczających przedsiębiorców.

Na szczęście dla agentów, spora część przedsiębiorców ma członków rodzin niezainteresowanych sukcesją przedsiębiorstwa, co oznacza, że zakup polisy będzie dla nich najbezpieczniejszym rozwiązaniem.

Adam Kubicki
adam.kubicki@indus.com.pl