Kiedy w 2022 r. w PZU ruszał program #MDRT.PZU, mało kto o nim słyszał. Dwóch agentów, ambitny pomysł i wielki znak zapytania – czy polska sieć sprzedaży jest gotowa na standardy Million Dollar Round Table, organizacji zrzeszającej najlepszych doradców na świecie? Trzy lata później odpowiedź jest jasna: tak, i to z przytupem.
Dziś w MDRT jest już blisko pięćdziesięciu agentów PZU, a kolejni są o krok od celu. Czy warto dołączyć do tego grona i jak program działa od środka, opowiadają liderzy i agenci – mentorzy w programie #MDRT.PZU.

MDRT to kultura współpracy
Sukces w ubezpieczeniach nie jest przypadkiem – to efekt konsekwencji i wiary w ludzi. Jako pierwszy dyrektor, który wprowadził agenta PZU do programu MDRT, wiem, że była to decyzja zmieniająca sposób patrzenia na rozwój sprzedaży. MDRT daje agentom dostęp do światowych standardów i motywację do działania na najwyższym poziomie. Dla menedżera to dowód, że warto inwestować w ludzi i wspierać ich drogę do sukcesu. MDRT nie jest tylko celem – to symbol współpracy i wspólnego rozwoju całej organizacji. Wierzę, że MDRT to przyszłość nowoczesnej sprzedaży ubezpieczeń na życie.
Marcin Andrzejczak
regionalny dyrektor Sieci Agencyjnej PZU Życie
Ambicja, współpraca, wyniki
Rok 2025 przyniósł agentom z Oddziałów PZU wyjątkową szansę – możliwość dołączenia do prestiżowej organizacji – MDRT. Droga dojścia do członkostwa w MDRT to warsztaty, mentoring i wspólna nauka, ale przede wszystkim impuls do rozwoju zawodowego i budowania eksperckich kompetencji. Efekty są widoczne: w 2024 r. dziewięciu naszych agentów uzyskało pełnoprawne członkostwo MDRT, a do września 2025 r. już 22 osiągnęło wymagany próg sprzedażowy na rok 2026. Prognozy wskazują, że do końca roku liczba ta może wzrosnąć nawet do 40 – to dowód na rosnące zaangażowanie i profesjonalizm naszych sprzedawców. Nasza aspiracja? Osiągnąć cele MDRT 2027 z rocznym wyprzedzeniem – ambitnie, lecz w naszym zasięgu.
Michał Bober
regionalny dyrektor Sieci Oddziałów
odpowiedzialny za projekt MDRT w Pionie Sieci Grupy PZU
Sukces dzięki agentom i mentorom
Program mentorski #MDRT.PZU wystartował w 2022 r. – wtedy mieliśmy zaledwie dwóch członków MDRT. Dziś, trzy lata później, jest ich już 31, a do października ponad 30 kolejnych agentów zrealizowało roczne cele MDRT. To tempo pokazuje, jak bardzo ta społeczność przyspieszyła. Za sukcesem stoją nie tylko ambitni agenci, ale też mentorzy, którzy wspierają ich krok po kroku. Dla mnie #MDRT.PZU to ruch, który buduje kulturę współpracy, wymiany doświadczeń i najwyższych standardów.
Wojciech Bochra
koordynator ds. projektów w PZU Życie, prowadzący program #MDRT.PZU
Lepiej się uczyć na cudzych błędach niż na swoich
Na początku traktowałem MDRT jak ciekawostkę. Dopiero gdy prawie mi się udało, poczułem, że chcę to zrobić naprawdę. Udało się rok później – i zmieniło to wiele: sposób pracy, myślenia, kontakt z klientem. Program mentoringowy #MDRT.PZU daje konkrety: plan działania, rytm, dyscyplinę. Widzisz, co działa u innych i uczysz się tego, zamiast błądzić po omacku. Bo po co się męczyć, skoro można korzystać z doświadczenia tych, którzy już przeszli tę drogę?
Kamil Baron
agent PZU Życie, MDRT 2025, mentor #MDRT.PZU
MDRT? Myślałem, że to nie dla mnie
Kiedyś patrzyłem na MDRT z dystansem. Myślałem, że to klub dla wybranych – trochę pompatyczny, trochę poza moim zasięgiem. Aż ktoś zaprosił mnie do programu mentoringowego. Zgodziłem się z ciekawości… i kompletnie zmieniłem zdanie.
Okazało się, że MDRT to nie tytuł, tylko społeczność. Spotykasz ludzi, którym naprawdę się chce. Nie narzekają, nie szukają wymówek – działają. Ta energia wciąga. Wracasz z każdego spotkania z głową pełną pomysłów.
A mentoring? To najlepsza lekcja pokory i rozwoju w jednym. Kiedy uczysz innych, sam zaczynasz widzieć siebie wyraźniej. I nagle przypominasz sobie, dlaczego ta praca była dla ciebie pasją od samego początku.
Stanisław Bobiński
agent PZU Życie, MDRT 2025, mentor #MDRT.PZU

Agent stoi obok człowieka w najtrudniejszych momentach życia
Wiedziałam o MDRT od dawna, ale długo wydawało mi się to celem nie do osiągnięcia. Dziś wiem, że kluczem jest konsekwencja, cierpliwość i praca krok po kroku. Dołączyłam do programu #MDRT.PZU, bo po kilkunastu latach w PZU chciałam wyjść ze swojej strefy komfortu i zobaczyć, jak pracują najlepsi. To była świetna decyzja – poznałam ludzi, którzy wspierają, dzielą się doświadczeniem i dodają odwagi. Jako mentorka chcę dawać to dalej, pokazując, że nasz zawód, choć w Polsce wciąż niedoceniany, ma ogromną odpowiedzialność i sens. Agent ubezpieczeniowy to ktoś, kto stoi obok człowieka w najtrudniejszych momentach życia. I właśnie to poczucie misji sprawia, że warto być częścią MDRT.
Romana Drechsler-Piskorek
agentka PZU Życie, MDRT 2025, mentorka #MDRT.PZU
Nie planowałem MDRT. Po prostu robiłem swoje
Wcale MDRT nie było moim celem. Nie miałem planu, nie śledziłem wyników. Po prostu dzień po dniu robiłem swoją robotę, uczciwie i konsekwentnie. A potem nagle okazało się, że to wystarczyło.
Największe zaskoczenie? Gratulacje od klientów. Dopiero wtedy zrozumiałem, że MDRT to nie tylko branżowy tytuł, ale znak, że ludzie widzą, że naprawdę się starasz. Dziś jestem w programie mentorskim #MDRT.PZU. To środowisko, które daje energię. Patrzysz na innych i chcesz być lepszy – nie dla statystyk, tylko dla siebie i swoich klientów.
Maciej Dryjak
agent PZU Życie, MDRT 2025, mentor #MDRT.PZU
MDRT uczy patrzeć szerzej
Na początku myślałam, że MDRT to coś bardzo odległego. Długo nie dopuszczałam myśli, że mogłabym tam trafić. A potem zrozumiałam, że to nie kwestia elitarności, tylko konsekwencji.
MDRT otworzyło mi głowę. Zaczęłam inaczej myśleć o kliencie, o zespole, o sobie. Praca w oddziale nauczyła mnie, że żaden sukces nie jest indywidualny. Mój wynik to efekt działań ludzi, z którymi pracuję: zaangażowanych, sumiennych i uważnych.
Mentoring był kolejnym krokiem. Bałam się, czy podołam. Dziś widzę, jak członkowie mojego zespołu się zmieniają – nabierają wiary, odwagi. MDRT pokazuje, że rozwój nie kończy się na sobie, lecz zaczyna się wtedy, gdy potrafisz przekazać go dalej.
Anna Górniak
agent partner i dyrektorka Oddziału PZU, MDRT 2025, mentorka #MDRT.PZU
Nie ma się co wahać, trzeba spróbować
Początkowo MDRT wydawało mi się jak Everest – piękne, ale dla wybranych. Dziś wiem, że wejść może każdy, kto naprawdę się zaangażuje. Sam jestem tego przykładem. Jak coś robię, to na 200%. Kryzysy? Jasne, bywają. Ale u mnie trwają krótko – wystarczy chwila działania i znowu jestem w rytmie. Dla mnie to właśnie sens MDRT: świadomość, że potrafisz utrzymać poziom, nawet gdy nie wszystko idzie po twojej myśli.
A program #MDRT.PZU? To dopiero paliwo. Na początku słyszysz: „Po co mi te spotkania, przecież wiem, jak sprzedawać”. A potem widzisz ludzi, którzy zaczynają się nakręcać, wspierać, gonić swoje cele. Widać błysk w oczach, zdrową rywalizację, energię, która się udziela wszystkim.
Maciej Grzegorczyk
agent partner i dyrektor Oddziału PZU MDRT 2025, mentor #MDRT.PZU
Myślałem, że wiedziałem już wszystko – a potem przyszło MDRT
W ubezpieczeniach działam od 1996 r. i myślałem, że wiedziałem już wszystko. O MDRT czytałem w książkach i nie sądziłem, że to może być w moim zasięgu. A jednak! To obudziło we mnie nową energię i przypomniało, jak ekscytująca potrafi być ta praca. Program #MDRT.PZU pozwolił spojrzeć świeżym okiem na sprzedaż i relacje z klientami. Dziś jako mentor widzę, jak moi podopieczni rosną i przełamują swoje ograniczenia. I wiem jedno: każdy, kto naprawdę chce osiągnąć sukces w ubezpieczeniach na życie, powinien tu trafić. Ten program jest stworzony właśnie dla takich ludzi.
Grzegorz Kozłowski
agent partner i dyrektor Oddziału PZU, MDRT 2025, mentor #MDRT.PZU
Mentoring jest jak płomień
O MDRT dowiedziałem się po kilku miesiącach pracy jako agent ubezpieczeniowy. Znalazłem informację o programie, odezwałem się do organizatorów i spełniając warunki, dołączyłem do elity. Był to przełom w moim życiu zawodowym. MDRT to szkoła jakości oraz etyki, a największą wartością programu jest to, że uczysz się od najlepszych. Patrzysz, jak pracują, jak myślą, jak się zachowują i jednocześnie sam zaczynasz rosnąć. Mentoring działa podobnie – dzielę się doświadczeniem i wiedzą, przy okazji samemu się doskonaląc. Można to porównać do przekazywania ognia: swoim płomieniem rozpalasz innych.
Paweł Leszczyna
agent PZU Życie, MDRT 2025,mentor #MDRT.PZU
MDRT jest jak nagroda Grammy
Dla mnie MDRT to nie dyplom na ścianie, tylko moment, w którym czujesz, że naprawdę grasz w pierwszej lidze. Jak Grammy dla muzyka – nagroda za lata pracy, emocji i wiary w ludzi, nie za jedną udaną sprzedaż.
W PZU jestem już 27 lat, dziś również jako mentorka w programie #MDRT.PZU. Mentor jest jak trener dla sportowca: nie biegnie za ciebie, ale pomaga złapać rytm, podpowiada, jak poprawić technikę, i motywuje, gdy brakuje sił. Widzę, jak agenci nabierają pewności siebie, rozwijają skrzydła i zaczynają grać własną, zwycięską melodię.
Dorota Nowakowska
agentka PZU Życie, MDRT 2024 i 2025
członkini zarządu MDRT Polska, mentorka #MDRT.PZU
Doradca na lata, nie sprzedawca na chwilę
Dla mnie MDRT to dowód, że można być doradcą na lata, a nie sprzedawcą na chwilę. Klienci widzą, że za tym tytułem stoi konsekwencja, wiedza i autentyczne zaangażowanie – bez przypadku. MDRT to nie tylko prestiż, ale i coś ważniejszego: pewność, że robisz to dobrze i że twoja praca zostawia po sobie ślad.
Mentoring daje mi dużo satysfakcji. Uczę innych, ale też czerpię od nich. W tym programie nie chodzi o teorię, tylko o praktykę, rozmowy, realne case’y. I o to, że nagle dostrzegasz: każdy z nas, niezależnie od doświadczenia, ma podobne rozterki.
W MDRT najbardziej cenię autentyczność. Nie ma tu pustych frazesów i wyświechtanych sloganów, jest wymiana między osobami, które naprawdę chcą coś zmienić.
Piotr Toporek
agent PZU Życie, MDRT 2024, 2025, mentor #MDRT.PZU



















