Mniej formalności dla zagranicznych pracowników dzięki ubezpieczeniom

0
371

Już co dwudziesty pracownik w kraju to cudzoziemiec. W Polsce legalnie pracuje blisko 800 tys. obcokrajowców – wynika z danych ZUS. W ocenie Saltus Ubezpieczenia pracodawcy zauważają potrzebę dbania o tę grupę pracowników, m.in. zapewniając im prywatną opiekę medyczną.

– Już co dwudziesty pracownik w Polsce to cudzoziemiec. Kryzys demograficzny, starzejące się społeczeństwo, zwiększone zapotrzebowanie na specjalistów w poszczególnych branżach – to wszystko sprawia, że nasza gospodarka naprawdę potrzebuje pracowników z innych państw. Zapewnienie im odpowiednich warunków to wyzwanie dla firm. Utrudnienia, z którymi zmagają się obcokrajowcy, dotyczą wielu sfer życia, więc celem każdego pracodawcy powinno być minimalizowanie ich tam, gdzie jest to możliwe, np. poprzez zapewnianie benefitów pozapłacowych realnie poprawiających jakość życia – komentuje Xenia Kruszewska, dyrektor Sprzedaży Ubezpieczeń Zdrowotnych Saltus Ubezpieczenia.

Cudzoziemcy przy każdej wizycie u lekarza muszą mieć przy sobie aktualny druk ZUS RMUA lub inne zaświadczenie potwierdzające opłacanie składek zdrowotnych. Dodatkowe utrudnienie może stanowić również konieczność porozumiewania się często wyłącznie językiem polskim. Pracodawcy, wychodząc naprzeciw potrzebom swoich zagranicznych pracowników, decydują się na grupowe ubezpieczenia zdrowotne, które ułatwiają proces korzystania z usług służby zdrowia.

– Dzięki ubezpieczeniu obcokrajowcy nie muszą przechodzić dodatkowych formalności związanych z weryfikacją uprawnień, co podczas wizyt w placówkach NFZ jest koniecznością. W przypadku braku numeru PESEL należy jedynie podać numer karty ubezpieczenia zdrowotnego podczas rozmowy z konsultantem. Ponadto, coraz więcej ubezpieczycieli umożliwia kontakt z konsultantem w języku obcym, co eliminuje problem bariery językowej – wyjaśnia Xenia Kruszewska.

(AM, źródło: Brandscope)