Prawo: Pytanie do SN o rozliczanie kosztów auta zastępczego

0
725

Sąd Okręgowy (SO) w Łodzi zapytał Sąd Najwyższy (SN) o to, czy zobowiązanie poszkodowanego w wypadku komunikacyjnym do zapłaty za najem pojazdu zastępczego, którego skutkiem była niemożność korzystania z własnego samochodu, stanowi szkodę, a poszkodowany posiada wierzytelność z tego tytułu w stosunku do sprawcy wypadku oraz zakładu ubezpieczeń – informuje „Rzeczpospolita”.

Zadając pytanie, SO zwrócił uwagę na niejednolitość orzecznictwa SN w kwestii rozliczenia kosztów auta zastępczego. Sędziowie wskazali na uchwały III CZP 5/11 oraz II CZP 20/17. Zwrócili uwagę, że według Sądu Najwyższego sprawca i ubezpieczyciel mają refundować wydatki rzeczywiście poniesione na najem pojazdu zastępczego. Zdaniem SO, takie podejście może sprawić, iż ochrona prawna poszkodowanych nieposiadających własnych pieniędzy na wynajem pojazdu zastępczego jest „iluzoryczna”, a co więcej – może ono też utrudniać korzystanie z opcji z bezgotówkowego wynajmu. Adwokat Tomasz Wiliński podkreśla, że w tej sytuacji w skrajnych przypadkach poszkodowany przed wypadkiem musi posiadać środki na najem auta zastępczego. Z kolei adwokat Dawid Korczyński uważa, że odpowiedzią na podniesiony problem jest np. uchwała III CZP 68/18, z uzasadnienia której wynika, iż koszty najmu poniesione przez poszkodowanego stanowią szkodę objętą odszkodowaniem z OC i mogą być przeniesione w drodze cesji. Jego zdaniem w pytaniu SO chodzi głównie o to, czy szkodę należy interpretować tak, aby obejmowała ona cały uszczerbek w majątku poszkodowanego, czyli także zapłatę za wynajem auta zastępczego. Paweł Wawszczak, radca prawny w Biurze Rzecznika Finansowego, wskazuje, że w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. szkodą może być strata rzeczywista lub utracone korzyści. Tą pierwszą są nie tylko wydatki faktycznie poniesione przez poszkodowanego, ale też wymagalne zobowiązania zawarte z osobą trzecią po zdarzeniu. Dlatego jego zdaniem w przypadku najmu auta zastępczego nie istnieją powody do zawężania odpowiedzialności tylko do przypadków faktycznie zapłaconego czynszu najmu.

Więcej:

„Rzeczpospolita” z 19 września, Anna Krzyżanowska „Bezgotówkowy najem aut na wokandzie”:

https://www.rp.pl/…

 (AM, źródło: „Rzeczpospolita”)