Zaczęło się niewinnie w wieczór 1 lutego 2015 r. od postanowienia i stwierdzenia „robimy” – w ten spontaniczny sposób powstało Obiektywne Forum Agentów. Miało to być miejsce inne niż dotychczasowe, bez obaw o swoje opinie, chwalące, kiedy jest do tego okazja, i krytyczne, gdy sytuacja tego wymaga.
Osobiście odpowiadałam na wszystkie początkowe pytania, by żadne nie zostało bez odpowiedzi i by nikt nigdy nie poczuł się pominięty. Będąc agentką od 2012 r., wiedziałam, jak wyglądają początki i współpraca z towarzystwami ubezpieczeniowymi czy multiagencjami: człowiek dostaje na raz kilka loginów i musi radzić sobie sam.
Dlatego też walczyliśmy o to, by nikogo nie dyskredytować, powtarzaliśmy, że nie ma głupich pytań, że każdy przez to przechodził, tylko nie każdy się przyznaje. Nawet po wielu latach doświadczeń zdarzają się błędy czy wątpliwości. To duże skupisko różnorodnych ludzi, w którym każdy może być specjalistą w innej dziedzinie. Po latach to machina, która sama się napędza. Przy ponad 18 tys. osób zawsze znajdzie się ktoś, kto był w podobnej sytuacji, z podobnym problemem i może pomóc.
OFA to nie tylko pytania
Z czasem nie było to tylko miejsce pytań i odpowiedzi, ale też coraz trudniejszych zagadnień czy sytuacji wymagających wyjaśnienia. Dochodziły osoby z TU i udawało się na coraz więcej problemów zaradzić, nawet jeśli nie jawnie, to poprzez wiadomości prywatne.
Nie wszystko we współpracy bywa idealne, ale też nic nie umyka uwadze agentów. Zwracamy uwagę na niedorzeczności systemowe czy w wytycznych, których z pozycji odległej Centrali nie widać albo nie widzi się potrzeby zmieniać.
Dziś jesteśmy dumni, że wśród naszej społeczności ubezpieczeniowej poza ubezpieczycielami są przedstawiciele Polskiej Izby Ubezpieczeń, Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego czy Rzecznika Finansowego.
Nie warto z nami walczyć
Na przestrzeni lat podejście do OFA z różnych stron się zmieniało. Nie z każdej perspektywy wygodne jest, że środowisko agencyjne w coraz większym gronie wytyka błędy, których do tej pory wydawało się, że nikt nie widzi.
Były próby uciszania członków forum, na co kategorycznie reagujemy, i mimo dużej naszej otwartości nie ma u nas miejsca dla „zastraszaczy” próbujących ingerować w naszą niezależność. Przez osiem już lat chyba pokazaliśmy dość zdecydowanie, że nie zaprzestaniemy działania.
Dużo razem przeżyliśmy
Wracając pamięcią do 2015 r., widzimy, że od tamtego momentu do dziś był to czas wielu zmian na rynku ubezpieczeń. Wejście IDD, RODO, pandemia, praca zdalna i ogromny postęp technologiczny w tym okresie. To też czas połączeń towarzystw, niektóre zostały wchłonięte, inne pojawiły się i zniknęły.
Wiele kluczowych osób odeszło lub zmieniło branżę, a my ciągle trwamy. Jesteśmy już nieodłączną częścią rynku i myślę, że w oczach sceptyków trzeba naszą społeczność OFA zaakceptować. Śmiało mogę powiedzieć, że patrząc po skali i wielkości towarzystw, aktywnie na OFA jest minimum 70% rynku. To wielka duma, ale też praca, by tak było, nad budowaniem zaufania w środowisku.
Agentom zależy na uczciwości i profesjonalizmie
Budując społeczność, uczymy się od siebie nawzajem. Chcąc być postrzegani profesjonalnie, nie możemy pozwalać na nieetyczne działania. Stanowczo reagujemy na nieuczciwość też w swoim środowisku.
Był czas, że nagminnie zgłaszaliśmy jednoczesną współpracę z towarzystwami ubezpieczeniowymi i firmami odszkodowawczymi. Udało się wypracować, że wiele firm utworzyło u siebie miejsca, gdzie można zgłaszać podejrzane działania innych.
OFA to nie tablica reklamowa
Nie miałoby sensu, gdyby wśród agentek i agentów każdy chwalił się swoimi usługami nawzajem. Stąd od początku nie było naszej zgody na reklamy, które też nie są pozytywnie postrzegane w grupie.
Towarzystwa ubezpieczeniowe mogą prezentować swoje zmiany czy ciekawostki jako #OFAkty, a posty namawiające do współpracy są rzadkie dzięki temu, że wymagają zgody i wpłaty określonej kwoty na cel charytatywny. Nie jest to częste, przez co tablica forum nie jest zasypana propozycjami współpracy, a pozwala na wsparcie zbiórek, które też de facto pochodzą od osób z OFA.
To piękny czas, po ośmiu latach życzę nam i sobie kolejnych rocznic, byśmy razem trwali, by nic nas nie złamało i by każdy ubezpieczyciel czy instytucja ubezpieczeniowa widziała w nas potencjał i potrzebę rozmowy z nami. Wtedy z pewnością nasz ubezpieczeniowy świat stanie się wartościowszy.
Sylwia Lendzion
Obiektywne Forum Agentów