Ponawiamy nasz serdeczny apel o przekazywanie 1,5% Państwa podatku za ubiegły rok na pomoc dla wieloletniego współpracownika „Gazety Ubezpieczeniowej” – Marka Śliperskiego.
Zbierane fundusze pozwalają przede wszystkim opłacić koszty profesjonalnej opieki nad nim, pomocy w codziennych czynnościach życiowych i nieodzownej rehabilitacji (cierpi na wtórnie postępującą formę stwardnienia rozsianego).
POMÓŻMY MARKOWI ŚLIPERSKIEMU!
W formularzu PIT wpisz nr KRS: 0000268931 z dopiskiem: Dla Marka Śliperskiego.
16 grudnia ERGO Hestia wprowadziła modyfikacje w swoim flagowym ubezpieczeniu życia i zdrowia – ERGO 4. Zmiany obejmują m.in. szybsze przyjęcie odpowiedzialności za niezdolność do pracy oraz rozszerzenie zakresu ochrony o trwałą utratę samodzielności, spowodowaną między innymi zaawansowanym otępieniem czy chorobą Alzheimera.
W zmodyfikowanym ERGO 4 ubezpieczony otrzyma rentę w przypadku całkowitej niezdolności do pracy trwającej już 7 miesięcy. Dodatkowo renta z tytułu trwałej utraty samodzielności może być wypłacana do 85. roku życia. W ramach obu rozszerzeń zarówno ochrona, jak i wysokość składki są zagwarantowane i niezmienne przez cały okres trwania umowy, który może wynosić nawet kilkadziesiąt lat.
Nowości zakresowe dotyczą również Global Doctors – ubezpieczenia zapewniającego pełną organizację i finansowanie leczenia za granicą. Polisa w nowej odsłonie obejmuje innowacyjne metody leczenia szczególnych postaci nowotworu złośliwego, m.in. takich jak leczenie off-label czy udział w badaniach klinicznych ukierunkowanych na terapię konkretnego rodzaju nowotworu.
Nowe spojrzenie na niezdolność do pracy
– To znaczące zmiany, pozycjonujące ERGO 4 jako ubezpieczenie wyjątkowe w skali polskiego rynku. Tylko w ERGO Hestii ubezpieczony może otrzymać rentę przy całkowitej niezdolności do pracy trwającej już 7 miesięcy. Znaczenie tej zmiany najlepiej oddają liczby. W 2023 r. aż 73% orzeczeń dotyczących całkowitej oraz czasowej niezdolności wydawanych było na okres krótszy niż 24 miesiące – mówi Sylwester Poniewierski, dyrektor Biura Ubezpieczeń Detalicznych i Programów Partnerskich ERGO Hestii. – Już dziś ubezpieczenie niezdolności do pracy w ERGO 4 miało wiele zalet. Zależało nam jednak, aby jak najszybciej wesprzeć finansowo naszych klientów zmagających się z tego typu problemami. Wbrew ogólnemu przekonaniu, to właśnie choroby są główną przyczyną ograniczenia aktywności zawodowej, a te często generują dodatkowe koszty związane z leczeniem. Przy nowej odsłonie produktu to klient sam zadecyduje, czy chce dokupić rozszerzenie na wypadek niezdolności do pracy krótszej niż 24 miesiące, czy też pozostać przy podstawowym zakresie ochrony i otrzymywać wsparcie finansowe w razie całkowitej niezdolności do pracy orzeczonej na minimum 24 miesiące – dodaje.
Długoterminowa ochrona na wypadek trwałej utraty samodzielności
Istotną zmianą w ERGO 4 jest wprowadzenie możliwości dokupienia do ubezpieczenia niezdolności do pracy dodatkowej ochrony na wypadek trwałej utraty samodzielności do 85 roku życia.
– Nasze społeczeństwo się starzeje. Rok temu mieliśmy 7,85 mln emerytów. Za 10 lat będzie ich blisko 10 milionów. Tymczasem potrzeby finansowe nie kończą się po 65. roku życia. Czasem właśnie wtedy jeszcze bardziej zaczynają rosnąć. Żeby uświadomić sobie skalę niepełnosprawności osób starszych w Polsce, podajmy tylko dwie liczby: ponad 2 mln osób po 60. roku życia posiada orzeczenie o niepełnosprawności, z czego 36% to orzeczenia o znacznym stopniu niepełnosprawności. 400 tys. osób choruje na demencję, a ona – podobnie jak choroba Alzheimera czy trwała utrata możliwości wykonywania czynności życia codziennego – wymaga konieczności ciągłej opieki nad chorym. To potrafi generować naprawdę znaczące koszty, m.in. rehabilitacji czy domowej opieki. Tymczasem współczynnik zastępowalności wynagrodzenia emeryturą spadnie z 52,5% w 2025 r. do 26,2% w 2045 r. Nowe ERGO 4 odpowiada na te problemy i na finansowe wyzwania jesieni życia – dodaje Sylwester Poniewierski.
Ubezpieczony ma swobodę w wyborze wysokości renty, którą chciałby otrzymywać w przypadku wystąpienia trwałej utraty samodzielności. Może to być kwota od 500 do 5000 zł. Wypłata świadczenia jest dostosowana do indywidualnych potrzeb i oczekiwań ubezpieczonego.
Jeżeli trwała utrata samodzielności nastąpi przed ukończeniem 65. roku życia, ubezpieczony otrzyma dwie renty – z tytułu niezdolności do pracy i z powodu trwałej utraty samodzielności.
Produkt jest dostępny dla osób w wieku od 18 do 59 lat. Ponadto ERGO 4 oferuje obniżenie wysokości składki po 65. roku życia, kiedy to kończy się ochrona z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.
Innowacyjne metody leczenia przy szczególnej postaci nowotworu
Od 16 grudnia zmieni się również zakres świadczeń w ubezpieczeniu Global Doctors. W przypadku wystąpienia szczególnej postaci nowotworu u ubezpieczonego oraz rekomendacji ekspertów, będzie możliwe podjęcie leczenia w ramach medycyny precyzyjnej (m.in. leczenie eksperymentalne, procedury off-label, terapia CART-T zatwierdzona protokołem) lub udział w badaniach klinicznych ukierunkowanych na terapię konkretnego rodzaju nowotworu.
Global Doctors w ERGO 4 dostępny jest w dwóch wariantach:
Podstawowym – ukierunkowanym na leczenie nowotworów złośliwych z limitem pokrywanych kosztów do kwoty 1 mln euro,
Rozszerzonym – z sumą ubezpieczenia 2 mln euro i zakresem obejmującym poważne stany chorobowe, takie jak: nowotwór złośliwy w stadium przedinwazyjnym lub nowotwór in situ, ciężka dysplazja przednowotworowa, wymiana lub naprawa zastawek serca, operacja pomostowa tętnic wieńcowych, operacja neurochirurgiczna, przeszczepienie narządów od żywego dawcy, przeszczepienie szpiku kostnego.
Oba warianty zostaną rozszerzone o możliwość skorzystania z konsultacji psychologicznych.
Szkody w mieszkaniach są przeważnie bardzo kosztowne, a ich naprawy czasochłonne. Różnorodność potrzeb – oraz posiadanych przez klientów składników majątku – wymagają niezwykle indywidualnego podejścia.
Ponieważ potrzeby są różne, proponujemy ofertę, która obejmuje zarówno szeroki zakres ochrony dla klientów o rozbudowanych potrzebach, jak i podstawowe zabezpieczenie mieszkania.
Szeroki zakres ochrony
W ramach pakietu ERGO 7 klient ma możliwość ubezpieczenia mieszkania wraz z urządzeniami technicznymi, takimi jak instalacje grzewcze, elementami wykończenia (np. powłoki malarskie czy wbudowane wanny i kabiny prysznicowe). W sytuacji, gdy klient zaciąga kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości, tego typu ubezpieczenie może stanowić wymóg banku. ERGO Hestia umożliwia zawarcie polisy obejmującej wyłącznie mieszkanie z cesją na bank lub ubezpieczenie w ramach jednej transakcji dodatkowych składników majątku.
Klienci poszukujący szerokiego zabezpieczenia mogą dodatkowo ubezpieczyć wyposażenie mieszkania, w tym meble, sprzęt RTV i AGD, kuchenne płyty grzewcze, leki, materiały opałowe oraz rzeczy osobiste, takie jak odzież, sprzęt komputerowy, sportowy, fotograficzny, telefon, biżuteria i zegarki. Za rzeczy osobiste uznawane są również przedmioty wykorzystywane do prowadzenia jednoosobowej działalności o charakterze biurowym oraz przedmioty należące do zaproszonych gości.
Warto podkreślić, że standardowa oferta obejmuje ochronę sprzętów wspomagających funkcjonowanie osób z niepełnosprawnościami, w tym wózków inwalidzkich, aparatów słuchowych, pomp insulinowych czy protez, zarówno w miejscu ubezpieczenia, jak i poza nim.
Ponadto, właściciele ogrodów mają możliwość ubezpieczenia elementów architektury ogrodowej, takich jak rośliny, donice, altany, domki narzędziowe i meble ogrodowe. Pakiet ERGO 7 umożliwia również ubezpieczenie antyków, dzieł sztuki oraz kolekcji obrazów i rzeźb.
Trzy warianty
Pakiet ERGO 7 dostępny jest w trzech wariantach. W wariancie podstawowym wszystkie wymienione składniki majątku chronione są przed ogniem i zdarzeniami losowymi, takimi jak zalanie, pożar, huragan, uderzenie pioruna, grad i upadek drzewa.
W wariancie drugim ochrona jest rozszerzona o przepięcie (niezależne od warunków atmosferycznych) oraz rozmrożenie.
Trzeci wariant zapewnia ochronę od wszystkich zdarzeń, które nie zostały wyłączone z zakresu odpowiedzialności, w tym szkód własnych oraz szkód wyrządzonych przez dzikie zwierzęta. Każdy z wariantów może zostać dodatkowo rozszerzony o ryzyko powodzi.
Ubezpieczenie mienia od kradzieży również oferowane jest w trzech wariantach: od kradzieży z włamaniem i rabunku (wariant I) do rozszerzenia o wandalizm i kradzież zwykłą (wariant III).
Oferta ubezpieczeń majątkowych ERGO Hestii charakteryzuje się nie tylko szerokim zakresem ochrony w ramach trzech wariantów, ale także możliwością elastycznej personalizacji poprzez wybór klauzul produktowych.
Dostępne klauzule obejmują między innymi ubezpieczenie szklanych elementów wyposażenia lub domu/mieszkania, rozszerzenie ochrony o szkody wyrządzone przez zwierzęta inne niż domowe (już w II wariancie), zwrot dodatkowych kosztów za wodę w przypadku zalania oraz ubezpieczenie części wspólnych nieruchomości wraz z mieszkaniem.
Dzięki klauzulom produktowym możliwe jest dopasowanie zakresu ochrony do specyficznych wymagań klientów, które nie są uwzględnione w standardowej ofercie. Klienci mogą skorzystać z Ubezpieczenia Assistance dla Rodzica Ubezpieczonego, Ubezpieczenia psa lub kota oraz Ubezpieczenia rowerów, rowerów elektrycznych i hulajnóg elektrycznych z sumą ubezpieczenia 5000 lub 20 tys. zł. Posiadacze instalacji fotowoltaicznych mogą skorzystać z klauzuli zwrotu kosztów zakupu energii związanej z przerwą w działaniu instalacji. Dla rodziców studentów tymczasowo mieszkających poza miejscem ubezpieczenia dostępna jest klauzula obejmująca ochroną rzeczy osobiste studenta od ognia, zdarzeń losowych i kradzieży z włamaniem. Właściciele nieruchomości na wynajem mogą skorzystać z klauzuli Ubezpieczenia przerwy w wynajmie oraz braku opłat czynszu ze strony najemcy.
Dostępne klauzule umożliwiają skomponowanie ubezpieczenia optymalnie uwzględniającego indywidualne potrzeby klientów.
Prosty i przystępny zakres
W ERGO Hestii rozumiemy, że nie wszyscy klienci oczekują tak szerokiego zakresu ochrony.
Mamy również prostszy pakiet – Mieszkaj z mtu24.pl. W tym pakiecie klient nie musi dokonywać wyboru między różnymi wariantami. Gotowe opcje pozwalają na szybki wybór zakresu, który najlepiej odpowiada podstawowym potrzebom. Jest to idealne rozwiązanie dla osób poszukujących podstawowej ochrony mieszkania i wyposażenia od zdarzeń losowych. Zakres ubezpieczenia standardowo obejmuje również powódź oraz przepięcie. Dodatkowo, podstawowy zakres można rozszerzyć o OC w życiu prywatnym oraz home assistance.
W ERGO Hestii wiemy, że klienci oczekują ochrony spersonalizowanej i odpowiedniej do ich potrzeb. Dlatego w ofercie mamy produkty kompleksowe z szeroką możliwością konfiguracji z wykorzystaniem klauzul, ale również produkty o prostszej konstrukcji, dla osób wymagających standardowego ubezpieczenia mieszkania.
Joanna Przychodzka główna specjalistka ds. rozwoju produktu w Biurze Ubezpieczeń Detalicznych i Programów Partnerskich ERGO Hestii
Rozmowa z Anną Pstrągowską, kierowniczką ds. komunikacji i marketingu w ASF Premium
Aleksandra E. Wysocka:– Coraz więcej mówi się o tym, że pokolenie Z wkracza na rynek – jako pracownicy, konsumenci i… nasi potencjalni klienci. Czy Twoim zdaniem to pokolenie będzie zainteresowane ubezpieczeniami?
Anna Pstrągowska: – Myślę, że to nie pytanie „czy”, tylko „kiedy i jak”. Pokolenie Z jest inne niż wcześniejsze – to fakt. Ale różnice nie oznaczają braku potrzeby ubezpieczania siebie i swoich bliskich czy swojego majątku. Wręcz przeciwnie – oni chcą bezpieczeństwa, tylko w nowoczesnym wydaniu. Wyzwaniem dla nas jest na pewno dopasowanie się do ich stylu bycia, komunikacji, wartości i sposobu podejmowania decyzji.
No właśnie – czym różni się podejście „zetek” od podejścia starszych pokoleń?
– To pokolenie wychowane z telefonem w ręku. Zanim podejmą decyzję, szukają informacji w sieci, czytają opinie, oglądają recenzje. Nie lubią nachalnej sprzedaży i nie ufają „korporacyjnym formułkom”. Chcą szczerości, autentyczności i szybkiej obsługi. Dla nich liczy się czas, prostota i relacja – ale taka, która nie udaje niczego. Jeśli widzą w agencie partnera, a nie sprzedawcę, jest szansa na prawdziwą rozmowę o potrzebach.
Czyli agent ubezpieczeniowy powinien… zmienić język?
– Zdecydowanie tak. Nie chodzi o to, żeby mówić slangiem młodzieżowym (śmiech), ale o to, żeby zrozumieć ich świat i skracać dystans. Trzeba być obecnym tam, gdzie oni są – zarówno w social mediach, jak i w wyszukiwarce Google. Trzeba też umieć opowiedzieć o ubezpieczeniu tak, żeby to było ciekawe. Nie sucha polisa, tylko historia o tym, co może się wydarzyć i jak możemy temu zaradzić. Pokolenie Z lubi wiedzieć „dlaczego” – więc dajmy im odpowiedź na to pytanie.
A co z lojalnością? Czy można liczyć na powracających klientów z tego pokolenia?
– Lojalność w wydaniu pokolenia Z nie wygląda tak, jak ją znamy. Starsze pokolenia przywiązywały się do jednej osoby, marki czy placówki i często zostawały tam na lata – czasem z przyzwyczajenia, czasem z braku alternatywy. „Zetki” mają zupełnie inny punkt widzenia.
Dla nich lojalność nie oznacza „zawsze kupuję w tym samym miejscu”, tylko: „kupuję tam, gdzie czuję się dobrze, gdzie jestem traktowany z szacunkiem, gdzie wszystko działa sprawnie”. To lojalność warunkowa. Ona istnieje, ale wymaga od nas ciągłego dowożenia jakości – zarówno w komunikacji, jak i w obsłudze posprzedażowej.
Czy agenci ubezpieczeniowi są świadomi zmian, jakie nadchodzą?
– Wielu agentów już rozumie, że nie da się pracować tak, jak dziesięć lat temu. Trzeba się rozwijać – i to nie tylko produktowo, ale też mentalnie i technologicznie. W ASF Premium śledzimy zmiany na rynku i dzielimy się wiedzą oraz doświadczeniem, czego przykładem może być choćby seria spotkań z cyklu „Po Drodze z ASF”.
Ostatnio, 9 maja w Rzeszowie spotkaliśmy się w gronie agentów, którzy nie boją się działać nowocześnie. To nie było typowe szkolenie, raczej inspirujące spotkanie, pełne rozmów o tym, dokąd zmierza rynek, jak się dostosować do zachodzących zmian oraz o tym, jak w ASF Premium wspieramy naszych partnerów w tym procesie.
Zabrzmiało intrygująco. Na koniec – jedna rada dla agenta, który chce być gotowy na klientów z pokolenia Z.
– Bądź sobą, ale otwartym na zmiany. To pokolenie błyskawicznie wyczuwa fałsz, ale też bardzo docenia autentyczność i zaangażowanie. Jeśli chcesz zyskać ich zaufanie, nie sprzedawaj, tylko rozmawiaj. Słuchaj, ucz się ich świata i pokaż, że ubezpieczenia to nie „produkt do sprzedania”, tylko realna wartość.
„Zetki” aktywnie korzystają z mediów społecznościowych i to właśnie tam w pierwszej kolejności będą szukać usług, których potrzebują. Dlatego regularnie publikuj treści w social mediach, posługuj się językiem, który zachęca do kontaktu i pokazuje cię jako osobę otwartą, a jednocześnie eksperta chętnie dzielącego się wiedzą z zakresu ubezpieczeń.
Definicja wady wrodzonej przyjęta przez WHO określa ją jako każdą nieprawidłowość anatomiczną lub funkcjonalną występującą w momencie urodzenia, która powstała w okresie prenatalnym (w łonie matki).
Może to być wada strukturalna (np. rozszczep podniebienia) lub funkcjonalna (np. wada serca). Dotyczą kształtu i budowy ciała, np. rozszczepy, wady serca, wady kończyn. Wady wrodzone mogą być spowodowane przez czynniki genetyczne (aberracje chromosomowe, mutacje genowe), środowiskowe (toksyny, promieniowanie) lub współdziałanie obu tych czynników.
Do najczęściej występujących u dzieci należą wady serca (ubytki przegrody międzyprzedsionkowej i międzykomorowej, które mogą prowadzić do problemów z krążeniem i wymagać interwencji chirurgicznej), rozszczepy wargi i podniebienia oraz wady cewy nerwowej, np. rozszczep kręgosłupa. Wszystkie wymagają specjalistycznej opieki medycznej. Niektóre wykrywane są już podczas badań prenatalnych, inne, w tym wady genetyczne, mogą zostać wykryte dopiero po urodzeniu lub w późniejszym okresie życia.
Przezorni rodzice podejmują decyzję o ubezpieczeniu dziecka wcześnie, większość jednak polega na tzw. ubezpieczeniach szkolnych, gdy dziecko może być już taką ochroną objęte. Ich zakres i sumy ubezpieczenia nie należą do szczególnie atrakcyjnych. Od małoletnich towarzystwa ubezpieczeniowe raczej stronią, proponując zwykle rozwiązania pakietowe – gotowe zakresy i sumy ubezpieczenia. Do wyboru proponowane warianty.
Dostępne są również rozwiązania elastyczne, gdzie sumy ubezpieczenia i ryzyka mogą być kształtowane w ramach progów ustanowionych przez ubezpieczyciela. Ubezpieczającym jest zwykle rodzic, a stan zdrowia dziecka w chwili ubezpieczania nie zawsze jest przedmiotem zainteresowania ubezpieczyciela. Z uwagi na powyższe uwagi, tj. że niektóre wady genetyczne, choroby mogą się ujawnić w późniejszym wieku dziecka, towarzystwa obejmą ochroną poważne zachorowanie dziecka, ale np. po ukończeniu przez dziecko 1. roku życia, a i za wypadki też niechętnie wcześniej, a najlepiej później, np. po 1. lub 3. roku życia (wiadomo – dzieci często ulegają nieszczęśliwym wypadkom). Pobyty w szpitalu, operacje medyczne – i owszem, ale dopiero po ukończeniu przez dziecko 1. roku życia.
Gdy procesowi ubezpieczania towarzyszą pytania medyczne odnoszące się do stanu zdrowia i na podstawie udzielonych informacji ubezpieczyciel podejmuje decyzję o ubezpieczeniu dziecka we wnioskowanym zakresie i sumach ubezpieczenia, problemy z realizacją roszczeń z umowy ubezpieczenia raczej nie wystąpią.
Są jednak produkty ubezpieczeniowe dla małoletnich, w których ubezpieczyciele o stan zdrowia nie pytają, udzielając ochrony z zachowaniem karencji na poszczególne ryzyka. Skoro nie pytają, znaczy akceptują jego stan zdrowia w chwili wnioskowania o ubezpieczenie. Wyłączają swoją odpowiedzialność za zajście wypadku ubezpieczeniowego, jeżeli jego przyczyny istniały przed początkiem ochrony ubezpieczeniowej. Standard.
Przy zawieraniu umowy rodzic nie informował ubezpieczyciela o stanie zdrowia dziecka, bo ten nie pytał, a wada wrodzona dziecka została zdiagnozowana w 3. roku życia dziecka. Po zgłoszeniu roszczenia towarzystwo odmawia wypłaty roszczenia, powołując się na zapisy ogólnych warunków ubezpieczenia, które wyłączają jego odpowiedzialność z tytułu wad wrodzonych zdiagnozowanych u dziecka przed zawarciem umowy albo w ogóle. Czy to przegrana sprawa? Niekoniecznie. Pomocnym może okazać się wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 8 stycznia 2015 r. (I ACa 762/14).
Polskie Elektrownie Jądrowe, spółka będąca inwestorem projektu jądrowego w gminie Choczewo, wybrała cztery firmy brokerskie, z którymi zawarła umowy ramowe. Aon Polska, GrECo Polska, Marsh i Smartt Re wesprą PEJ w zakupie ubezpieczeń m.in. na potrzeby realizacji projektu budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.
– Mamy do czynienia z pierwszym w Polsce projektem energetycznym tego typu, nie tylko pod względem rodzaju inwestycji, ale też wartości i terminu realizacji. Zapewnienie ubezpieczeń dla tak dużego projektu jest bardzo odpowiedzialnym wyzwaniem, dlatego zależało nam na podjęciu współpracy z firmami doświadczonymi w obsłudze ubezpieczeń największych ryzyk budowlanych i umów z najwyższymi sumami ubezpieczeń – powiedział Wojciech Rosiński, dyrektor pionu finansowego PEJ.
Szereg zadań przed brokerami
Te cztery firmy będą odpowiedzialne za bieżącą obsługę ubezpieczeniową spółki oraz za zaaranżowanie umów ubezpieczenia związanych z projektem budowy elektrowni jądrowej w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino. To kilkaset różnych kategorii ryzyk wymagających ubezpieczenia i reasekuracji – od technicznych przez środowiskowe po kwestie odpowiedzialności cywilnej wobec osób trzecich. Z każdym z brokerów zawarto umowę ramową, na podstawie której PEJ będą wybierać brokera do poszczególnych ubezpieczeń.
Spółka wdraża program ubezpieczenia kontrolowany przez inwestora, polegający na samodzielnym zawieraniu umów ubezpieczenia – tzw. Owner Controlled Insurance Program. Takie działanie zapewni kontrolę nad kosztami ochrony i umożliwi wykorzystanie potencjału polskiego rynku.
OC na pierwszy ogień
W trakcie postępowania zainteresowane firmy musiały wykazać się odpowiednią wiedzą i doświadczeniem w realizacji umów ubezpieczeń, zbliżonych do specyfiki i potrzeb projektu realizowanego w gminie Choczewo. Istotnym kryterium wyboru był wymóg prowadzenia nieprzerwanej działalności na terenie Polski od co najmniej 10 lat i posiadanie OC zawodowej z odpowiednio wysoką sumą gwarancyjną.
Pierwsze umowy ubezpieczenia dotyczące projektu budowy elektrowni jądrowej na Pomorzu będą aranżowane na potrzeby zawarcia umowy EPC i będą dotyczyły ubezpieczenia OC ogólnej oraz OC zawodowej projektanta. Kolejne umowy będą zawierane w miarę postępu prac.
Brokerzy cieszą się z wyboru
„To niewątpliwie wyróżnienie stanowi wyjątkowe potwierdzenie naszej systematycznej, metodycznej pracy oraz wysokich kompetencji naszych ekspertów” – skomentowało GrECo Polska na portalu LinkedIn. – „Możliwość współpracy z PEJ jest dla nas motywacją do dalszego rozwoju i podnoszenia standardów naszej pracy. Energetyka jądrowa jest kolejnym po morskich farmach wiatrowych elementem transformacji energetycznej, w którą będziemy aktywnie zaangażowani. Jesteśmy dumni, że będziemy mogli uczestniczyć w największym polskim projekcie inwestycyjnym XXI wieku. Dziękujemy spółce Polskie Elektrownie Jądrowe za zaufanie i możliwość dalszej współpracy” – dodał broker.
– Cieszymy się, że będziemy wspierać PEJ w zapewnieniu kompleksowej ochrony ubezpieczeniowej ryzyk związanych z planowaniem i budową pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Marsh posiada dedykowaną praktykę nuklearną w 17 krajach na świecie – nasi eksperci wspierają klientów w zarządzaniu ryzykiem oraz realizacji projektów w tym sektorze. Jesteśmy dumni z naszego doświadczenia i zaangażowania w rozwój bezpiecznej i zrównoważonej energii jądrowej – stwierdził z kolei Michał Talarski, członek zarządu i dyrektor Pionu Klientów Strategicznych Marsh.
– Dziękujemy za zaufanie i za dostrzeżenie naszego wieloletniego zaangażowania w budowę silnych fundamentów ubezpieczeniowych dla sektora jądrowego. Cieszymy się, że nasza praca została doceniona. Przyjęliśmy strategię wspierania transformacji energetycznej kraju, z przekonaniem, że energetyka jądrowa odgrywa w niej kluczową rolę. Zależy nam na tym, by ubezpieczenia były istotnym wsparciem dla tego rozwoju – powiedział Tomasz Libront, prezes zarządu Smartt Re.
Broker od 18 lat specjalizuje się w reasekuracji dla strategicznych sektorów gospodarki, w tym energetyki, infrastruktury i przemysłu ciężkiego. Według jego szacunków polski rynek ubezpieczeniowy dysponuje obecnie pojemnością na poziomie ok. 3 mld zł w zakresie ryzyk związanych z budową elektrowni jądrowych. Zapewnienie pełnego pokrycia wymagać będzie szerszej współpracy z zagranicznymi reasekuratorami.
Smartt Re aktywnie angażuje się również w dyskusję na temat utworzenia krajowego poolu ubezpieczeniowego dla sektora jądrowego. Firma wskazuje, że równie istotna co zabezpieczenie etapu budowy jest kwestia odpowiedzialności cywilnej elektrowni jądrowej – zarówno wobec społeczności lokalnych, jak i otoczenia biznesowego.
12 maja obchodzony był po raz pierwszy Dzień PZU – rocznica wejścia spółki na Giełdę Papierów Wartościowych. Tego dnia w 2010 r. akcje ubezpieczyciela zadebiutowały na warszawskim parkiecie. Była to rekordowa oferta publiczna.
– 15 lat temu mówiłem, że setki tysięcy osób, które kupiły akcje PZU i potraktowały je jako długoterminową inwestycję, dokonały bardzo dobrego wyboru. Kolejne lata potwierdziły te słowa. Dla PZU przygotowania do oferty publicznej i jej realizacja były jak napęd rakietowy, który wyniósł firmę na zupełnie nowy poziom. Przeprowadziliśmy całkowitą metamorfozę organizacji i marki. Szybko staliśmy się nowoczesnym liderem rynku pod względem oferty, obsługi klienta, jakości zarządzania, innowacyjnych pomysłów i wykorzystania technologii. Skorzystali na tym klienci, akcjonariusze, pracownicy, rynek finansowy, gospodarka i całe społeczeństwo – mówi Andrzej Klesyk, prezes PZU, który podczas swojej poprzedniej kadencji na tym stanowisku wprowadzał spółkę na giełdę.
Dzień PZU, jaki obchodzony w PZU Park w Warszawie, rozpoczął się spotkaniem prezesa PZU z pracownikami grupy oraz zaproszonymi gośćmi. Spotkanie uświetnił koncert chopinowski utalentowanego młodego pianisty Adama Muszyńskiego, urodzonego w roku oferty publicznej PZU.
Z sukcesem mimo kryzysu
Debiut giełdowy PZU był finałem długiego maratonu negocjacyjnego. 9 października 2009 r. zawarto ugodę Skarbu Państwa z holenderskim Eureko, kończącą wieloletni spór. SP odzyskał kontrolę nad ubezpieczycielem, a prywatyzacja PZU miała zostać dokończona poprzez giełdę z szerokim udziałem akcjonariatu obywatelskiego.
Oferta publiczna (initial public offering – IPO) okazała się sukcesem. Objęto nią akcje stanowiące 29,9% kapitału PZU i warte – według ceny sprzedaży ustalonej w ofercie – ponad 8 mld zł. Popyt wielokrotnie przewyższył podaż. Akcje PZU w ofercie nabyło ponad 250 tys. inwestorów indywidualnych oraz ponad 2,6 tys. inwestorów instytucjonalnych. Co czwarty z inwestorów instytucjonalnych był z zagranicy. Wówczas było to największe IPO w Europie i największe w historii GPW. Kurs akcji PZU na zamknięciu pierwszego dnia notowań wzrósł o 15,2% w stosunku do ceny emisyjnej.
Od IPO do ATH
Wartość akcji PZU, które w ciągu 15 lat zmieniły poprzez giełdę właścicieli (wolumen obrotu), sięga 280 mld zł. W początku maja tego roku cena akcji PZU na GPW (po skorygowaniu o dywidendy i split) osiągnęła rekordową wartość (ATH – all-time high) ponad 60 zł. Kapitalizacja spółki przekroczyła próg 50 mld zł. Dziś PZU ma akcjonariuszy z blisko 60 państw. Jego walory są składnikiem portfeli tysięcy inwestorów indywidualnych, funduszy emerytalnych, inwestycyjnych i innych inwestorów instytucjonalnych. Od chwili debiutu giełdowego do dziś spółka wypłaciła akcjonariuszom w sumie 33,1 mld zł (po 38,26 zł brutto na jedną akcję). Dla porównania, to mniej więcej koszt wybudowania całej autostrady A1 znad morza na południe Polski. Ponad 11,5 mld zł z tytułu dywidendy trafiło do Skarbu Państwa.
PZU wpływa na życie większości Polaków
PZU podkreśla, że uwolnienie 15 lat temu jego potencjału zaowocowało tym, że obecnie spółka stoi na czele największej grupy finansowej w Europie Środkowej i Wschodniej, o aktywach przekraczających 500 mld zł. Grupa PZU, włączając banki Pekao i Alior, ma 22 mln klientów, w tym 16 mln klientów ubezpieczeniowych. Firma jest liderem polskiego rynku ubezpieczeń, obejmując ochroną warty biliony złotych majątek firm i obywateli, a także życie i zdrowie milionów osób. Jest też w ścisłej czołówce na rynkach bankowym, zarządzania kapitałem inwestycyjnym firm i oszczędnościami emerytalnymi Polaków, prywatnej opieki medycznej.
PZU zwraca uwagę, że około 80% polskich gospodarstw domowych korzysta dziś z produktów lub usług spółek z grupy. Tylko w 2024 r. zakład wypłacił 18 mld zł odszkodowań i świadczeń. Wartość obligacji Skarbu Państwa w posiadaniu Grupy PZU sięga ponad 120 mld zł. Liczba odbiorców działań prospołecznych Grupy PZU sięga 15 mln osób rocznie.
W maju stanowisko dyrektora sprzedaży w Allianz Partners Polska objął Andrzej Łabędzki. Jego zadaniem będzie wyznaczanie strategicznego kierunku dla działu sprzedaży oraz umacnianie pozycji firmy we wszystkich liniach produktowych.
Na nowym stanowisku Andrzej Łabędzki będzie odpowiadał za całościowe zarządzanie strategią sprzedażową Allianz Partners w Polsce oraz ofertę usługową Mondial Assistance. W jego kompetencjach znajdzie się m.in. rozwój sieci sprzedaży we wszystkich kluczowych kanałach – zarówno tradycyjnych, jak i cyfrowych – a także zwiększanie efektywności operacyjnej zespołu handlowego.
– Dołączam do Allianz Partners z dużym entuzjazmem i poczuciem odpowiedzialności. Przed nami wiele wyzwań, ale również ogromny potencjał do dalszego rozwoju. Chcę skupić się na zwiększaniu efektywności sprzedaży, budowaniu jeszcze silniejszych relacji z partnerami oraz wdrażaniu rozwiązań, które będą realnie wspierać naszych klientów w codziennych sytuacjach życiowych i podróżnych – mówi Andrzej Łabędzki.
Szczególnym wyzwaniem dla nowego szefa sprzedaży w Allianz Partners w Polsce będzie wzmocnienie i rozwój współpracy z partnerami, m.in. z sektora bancassurance, motoryzacyjnego oraz turystycznego. Do zadań Andrzeja Łabędzkiego należeć będzie również wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań wspierających sprzedaż usług assistance i ubezpieczeń, a także rozwój nowych kanałów dystrybucji i wejście w nowe obszary sprzedażowe.
– Ogromnie cieszy mnie fakt, że Andrzej Łabędzki zgodził się dołączyć do Allianz Partners Polska i chce z nami rozwijać swoje kompetencje. Jego doświadczenie w sektorze ubezpieczeniowym i bankowym przekłada się na szeroką znajomość i zrozumienie rynku bancassurance, co jest ogromną wartością dla naszej organizacji. Wierzę, że pod jego kierownictwem dział sprzedaży będzie skutecznie realizował ambitne cele, jakie stawiamy sobie na kolejne lata – komentuje Agnieszka Krupa, dyrektorka zarządzająca Allianz Partners Polska.
Andrzej Łabędzki to menedżer z ponad 20-letnim stażem w branży finansowej i ubezpieczeniowej. Karierę rozwijał m.in. w Santander Bank Polska, Santander Allianz TUŻ, TUnŻ Aviva oraz Grupie UniCredit. W ostatnich latach pełnił funkcję dyrektora biura wsparcia i dystrybucji ubezpieczeń Santander Bank Polska oraz szefa działu sprzedaży Santander Allianz TUŻ, gdzie odpowiadał za rozwój sprzedaży, wdrażanie kanałów dystrybucji, zarządzanie zespołami wsparcia sprzedaży i szkoleń oraz współpracę z partnerami bancassurance.
Zgodnie z art. 1 projektu, przewidującym dodanie do ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych art. 23a, weryfikacja PESEL będzie odbywać się za pośrednictwem systemu teleinformatycznego UFG, który stanowi węzeł informacyjny dla zakładów ubezpieczeń pośredniczący w komunikacji z różnymi rejestrami publicznymi. W przypadku zastrzeżenia numeru PESEL zakład ubezpieczeń będzie mógł odmówić zawarcia umowy, w celu ochrony danych i tożsamości klientów zakładów ubezpieczeń.
Z kolei zmiany ustawy o ewidencji ludności (art. 2 projektu) zakładają rozszerzenie katalogu podmiotów, którym będą udostępniane dane o zastrzeżeniu numeru PESEL, o zakłady ubezpieczeń oraz UFG, który będzie pośredniczył w przekazywaniu takich danych.
W art. 3 projektu przyjęto, że ustawa wejdzie w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia. Proponowany termin uwzględnia czas konieczny do implementacji rozwiązań web-service przez UFG i zakłady ubezpieczeń, a także konieczność uzyskania przez te podmioty pozytywnej decyzji dostępowej do rejestru zastrzeżeń numerów PESEL.
Zapraszamy na #ubezpieczeniowyLIVE, który odbędzie się w poniedziałek 19 maja 2025 roku w godzinach 13:30–14:30. Gościem odcinka będzie Igor Rusinowski, CEO Grupy Unilink.
W programie:
Z małego biura w Falentach do obsługi ponad 10 milionów klientów w 8 krajach – skąd się wziął sukces Unilink
Jak dzięki właściwym ludziom i nowoczesnej technologii Unilink zbudował trwałą przewagę konkurencyjną na rynku ubezpieczeń
Jak Unilink konsekwentnie inwestuje w ludzi, technologię i długofalowy rozwój – z agentami i dla agentów
Obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych. Ochronę zapewnia dopiero dobrowolne rozszerzenie polisy.
Kwiecień w księgowości upływa pod znakiem składania rocznych zeznań podatkowych, takich jak PIT-28, PIT-37, PIT-36 czy PIT-38. Deklaracje muszą trafić do urzędów skarbowych do 30 kwietnia. Biura rachunkowe i działy księgowe mają w tym okresie dużo zadań i pracują pod presją czasu – w takich warunkach nietrudno o kosztowne błędy. Nawet drobne pomyłki mogą skutkować liczonymi w tysiącach złotych roszczeniami od klientów, którzy nie zamierzają z własnej kieszeni pokrywać np. odsetek za zwłokę.
– Przepisy nakładają na księgowych obowiązek posiadania polisy OC w limicie do 10 tys. euro. Jednak zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów jej zakres obejmuje tylko błędy w prowadzeniu pełnych ksiąg rachunkowych. Tymczasem większość szkód dotyczy błędów w prowadzeniu uproszczonej księgowości i składania deklaracji podatkowych. Dlatego księgowi wykupują dobrowolną, rozszerzoną ochronę ubezpieczeniową, bo tylko wtedy polisa OC rzeczywiście odpowiada charakterowi i realiom ich zawodowej działalności – mówi Rajmund Rusiecki, prezes zarządu Leadenhall Insurance.
Ekspert podaje kilka przykładów szkód związanych z błędami w deklaracjach podatkowych, które księgowi likwidowali w ramach OC:
Ponad 7000 zł odsetek po nieprawidłowo wykazanych zaliczkach: W deklaracjach PIT-36L księgowy wykazał wszystkie zaliczki na podatek dochodowy jako opłacone, podczas gdy brakowało wpłat za trzy miesiące (czerwiec, sierpień i listopad). Spowodowało to zaległości podatkowe u dwóch wspólników firmy i naliczenie odsetek w łącznej wysokości 7074 zł – tę kwotę pokryła wypłata z polisy.
Upomnienie na prawie 5000 zł za brak informacji o zaliczce: Księgowy nie poinformował klienta o wysokości zaliczki na podatek dochodowy (PIT-36L), co uniemożliwiło terminowe opłacenie należności. W rezultacie skarbówka naliczyła odsetki za zwłokę oraz koszty przesłanego upomnienia – łącznie 4837 zł.
Prawie 1500 zł za błędne odliczenie ulgi: Księgowy nieprawidłowo odliczył ulgę termomodernizacyjną przy sporządzaniu rocznej deklaracji podatkowej. Doprowadziło to do zaniżenia należnego do zapłaty podatku dochodowego i powstanie zaległości podatkowej. W efekcie klient musiał dopłacić odsetki za zwłokę w kwocie 1437 zł.
Ponad 5000 zł za zaniżenie podstawy opodatkowania: Księgowy popełnił błąd polegający na zaniżeniu podstawy opodatkowania poprzez niewykazanie wszystkich przychodów klienta za 2021 r. W ten sposób powstała zaległość podatkowa w wysokości 12 912 zł, a klient musiał dodatkowo zapłacić odsetki w kwocie 5113 zł.
– Większość zgłaszanych nam szkód, które mają związek z rocznymi deklaracjami, dotyczy roszczeń po powstaniu zaległości podatkowych. Sprawy dotyczą najczęściej odsetek o wartości kilku tysięcy złotych, ale zdarzają się też roszczenia na o wiele większe kwoty czy kumulacja roszczeń od kilku klientów. Ubezpieczenie pokrywa je tylko wtedy, gdy księgowi korzystają z rozszerzonej polisy. Ich świadomość ubezpieczeniowa jest jednak wysoka, bo zdecydowana większość ubezpieczeń zawiera dobrowolne elementy ochrony. Średnia suma gwarancyjna w polisach OC księgowych sięga blisko 200 tys. zł. To również pokazuje, że rynek widzi potrzebę rozbudowy obowiązkowego OC – wyjaśnia Rajmund Rusiecki.
Rosnące wartości nieruchomości, zmieniające się potrzeby klientów oraz dynamiczny rozwój technologii domowych powodują, że klasyczne podejście do ubezpieczenia mienia nie wystarcza. Klienci oczekują rozwiązań, które będą nie tylko kompleksowe, ale też elastyczne i intuicyjne w obsłudze.
Wśród produktów dostępnych na rynku ubezpieczeń mieszkaniowych oferta Warty od lat wyróżnia się kompleksowym podejściem do ochrony.
Każdemu z nas mogą się zdarzyć nawet najbardziej nieprzewidziane sytuacje. Mieszkanie jest narażone na różnego rodzaju szkody, takie jak: zalanie, przepięcie w instalacji elektrycznej, pożar, a nawet wybuch. Warta oferuje ubezpieczenie o bardzo szerokim zakresie, który przewiduje praktycznie każde nieszczęśliwe zdarzenie.
Dwa warianty – pełna elastyczność
Oferta obejmuje dwa warianty produktu, pozwalające na optymalne dopasowanie do potrzeb i oczekiwań klienta:
Warta Dom Komfort – szeroki zakres ochrony w formule od wszystkich ryzyk z wyjątkiem tych wyraźnie wyłączonych;
Warta Dom – bardziej przystępna cenowo opcja oparta na ryzykach nazwanych.
– W czasach, gdy rynek ubezpieczeń mieszkaniowych staje się coraz bardziej konkurencyjny, a decyzje zakupowe podejmowane są z większą świadomością, istotne staje się oferowanie rozwiązań, które są po prostu dobrze zaprojektowane. Wielu klientów, wybierając ubezpieczenie, chce mieć pewność, że mają kompleksową ochronę i przy zawieraniu umowy nie muszą pamiętać o wybraniu wszystkich dodatkowych opcji. Taką ofertę, szeroką w podstawie, znajdziemy w Warcie – mówi Kordian Czuryłło, ekspert ds. ubezpieczeń mieszkaniowych w Warcie.
Ubezpieczenie Warty obejmuje urządzenia techniczne w sumie ubezpieczenia domu jednorodzinnego, w tym instalacje fotowoltaiczne (również te na gruncie) oraz magazyny energii. Co więcej, klient nie musi pamiętać o wykupieniu dodatkowego ryzyka.
Szklane powierzchnie? Ochrona w standardzie
Ubezpieczenie obejmuje także stłuczenia szklanych elementów, takich jak szyby okienne, drzwiowe, płyty indukcyjne czy kabiny prysznicowe – bez konieczności dodatkowych rozszerzeń. Ochrona zawarta jest w sumie ubezpieczenia nieruchomości.
OC bez granic i bez kompromisów
Odpowiedzialność cywilna w życiu prywatnym w ramach produktów Warty działa na całym świecie (z wyłączeniem USA i Kanady) oraz obejmuje wszystkie lokalizacje, które posiada klient. To oznacza, że jedna polisa zabezpiecza klienta niezależnie od liczby posiadanych nieruchomości.
Zwierzęta pod opieką
W ramach ochrony ruchomości domowych klient może również liczyć na pokrycie kosztów leczenia psa lub kota – na przykład w sytuacji pogryzienia przez inne zwierzę albo po wypadku drogowym. To realne wsparcie dla właścicieli zwierząt, wpisane w podstawowy zakres ubezpieczenia ruchomości domowych.
Osiem lat ochrony sprzętu
Oferta Assistance Komfort Warty to m.in. naprawa sprzętów RTV, AGD i komputerowych nawet do ośmiu lat od daty zakupu.
– W świecie, w którym klienci oczekują prostych, ale skutecznych rozwiązań, oferta mieszkaniowa Warty wyróżnia się spójnością, kompleksowością i zakresem dopasowanym do codziennego życia i realnych potrzeb. Dla agentów to solidna podstawa do rozmowy z klientem, dla klientów – pewność, że ich dom jest naprawdę dobrze chroniony – dodaje Kordian Czuryłło.
Informujemy, że w celu zapewnienia jak najlepszej obsługi nasza strona korzysta z ciasteczek (plików cookies). Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na wykorzystanie przez nas plików cookies. Jednocześnie przypominamy, że w każdej chwili masz możliwość zmiany ustawień plików cookies. OK
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.