Przy wycenie wartości pojazdu ciężarowego trzeba uwzględnić wpływ inflacji

0
907

Jak wygląda obecna sytuacja związana z weryfikacją poprawności wyceny mienia do ubezpieczeń majątkowych? W ostatnim czasie powiedziało i napisało się już na ten temat bardzo wiele. Ale czy wszystko? Ano właśnie, nie wszystko. Pominięto mienie z gr. 7 WŚT, czyli środki transportu.  

Na wstępie ważne jest, aby uświadomić sobie, że przy analizach gospodarczych powinno się wykorzystywać poziom inflacji w gospodarce, mierzony wskaźnikiem produkcji sprzedanej przemysłu PPI, który w październiku 2022 r. wynosi 24,6%. Ten sam wskaźnik w styczniu 2022 wynosił 14,2%. To przyrost w okresie dziesięciu miesięcy tego roku o ponad 10%.

Aktualizacja wartości rynkowej pojazdu

W związku z tym zarządzający podmiotami gospodarczymi powinni zaktualizować nie tylko wartości mienia w postaci posiadanych nieruchomości czy maszyn i urządzeń, ale również posiadanego taboru ciężarowego, jakim są m.in. ciągniki siodłowe czy inne środki transportu, które zazwyczaj w księgach mają znaczące wartości.

Ryzyko niechcianej szkody całkowitej

Poprawność wyceny taboru ciężarowego do ubezpieczenia auto casco (AC) jest ważna z perspektywy ryzyka likwidacji szkody częściowej jak i całkowitej.

Przy szkodach częściowych nieprawidłowa, czyli za niska wartość pojazdu będzie wiązała się z określeniem szkody całkowitej, ponieważ kalkulacja naprawy przekroczy 70% sumy ubezpieczenia wskazanej w polisie i zakład ubezpieczeń, zgodnie z ogólnymi warunkami ubezpieczenia, przyjmie taką szkodę jako całkowitą. W ten sposób ubezpieczony uzyska znacznie ograniczone odszkodowanie w stosunku do wartości rzeczywistej pojazdu na dzień szkody.

Tak samo sprawa będzie się tyczyła szkody, w której pojazd został znacząco zniszczony w zdarzeniu, i likwidator określi szkodę całkowitą, wydając decyzję wypłaty odszkodowania, za którą ubezpieczony na pewno nie nabędzie nowego (używanego) pojazdu, analogicznego do tego, który został uszkodzony.

Deprecjacja a aprecjacja – nowe pojęcie

Przed okresem pandemii każdy przedsiębiorca był przyzwyczajony, że pojazdy ciężarowe traciły na wartości rok do roku. Taka deprecjacja wartości rynkowej pojazdu wprowadziła powszechny zwyczaj, że określona wartość w polisie zeszłorocznej obniżana była o circa np. 10% w naczepach/przyczepach, a 10–15% w pojazdach ciężarowych.

Już na tamten moment była to ułomna metoda. Jak bardzo ułomna, okazuje się obecnie w tych flotach pojazdów ciężarowych, które tę metodę wykorzystywały w czasie pandemii.

Po całkowitym zniesieniu obostrzeń covidowych wszyscy zauważyli, że pojazdy osobowe, jak również i ciężarowe, zaczęły drożeć w związku z trudnościami w utrzymaniu cyklu produkcyjnego nowy pojazdów. Wzrost cen dotyczył zarówno nowych, jak i używanych pojazdów.

Nastała globalna sytuacja, którą można określić terminem aprecjacji wartości rynkowej pojazdu, czyli wzrostem wartości rok do roku.

Kryzys inflacyjny

Do momentu znaczącego pojawienia się kryzysu inflacyjnego, jaki odnotowuje gospodarka w 2022 r., poziom wzrostu cen pojazdów nie był jeszcze aż tak mocno zagrażający tym właścicielom, którzy mieli niedoszacowane wartości w polisach AC.

Problem zaczął narastać w związku z inflacją, która przede wszystkim dotyczy kosztów pracy i ogólnie rozumianej energii w przemyśle.

Algorytm bazy Info-Ekspert

Z przeprowadzonych analiz rynkowych wykonanych przez zespół brokera, którego reprezentuję, wynika, że pojazdy ciężarowe ubezpieczone w styczniu 2022 na wrzesień 2022 r. mają niedoszacowane wartości, których rozpiętość szacunkowa zależy od marki i modelu ciągnika siodłowego (takie pojazdy były przedmiotem weryfikacji) i kształtuje się w przedziale 8% aż do 23%, czyli prawie tyle, ile wynosi PPI w październiku tego roku.

Oznacza to, że ubezpieczony w styczniu ciągnik siodłowy, np. marki Mercedes-Benz Actros, jest obecnie (październik) wart o ponad 20% więcej.

Podane wzrosty dotyczą kalkulacji wykonanych na podstawie bazy systemu wycen pojazdów Info-Ekspert. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że system Info-Ekspert, ustalając algorytm liczenia w celu określenia wartości rynkowej pojazdu, stosuje tylko zmienne cenowe popyt – podaż, dostępne na rynku polskim. Oznacza to, że ceny pojazdów używanych z importu, np. z Niemiec, są wyższe o kolejne punkty procentowe. Można to zauważyć, śledząc kształtowanie się cen na niemieckich portalach aukcyjnych. Ceny tych samych modeli jak w Polsce są droższe.

Oczywiście zgodnie z powyższym można analogicznie ocenić sytuację we flotach pojazdów osobowych.

Podsumowanie

Co do zasady to ubezpieczony podaje sumy ubezpieczenia tak jak przy ubezpieczeniu mienia, tak i w ubezpieczeniach komunikacyjnych AC. Jednak rolą brokera obsługującego podmiot posiadający floty pojazdów (i nie tylko flot) jest wsparcie klienta w prawidłowym ustaleniu wartości pojazdu na dzień zawarcia ubezpieczenia, a nie bazowanie na sumach z zeszłego roku, co w przeszłości, a może i obecnie w niektórych kancelariach obowiązuje, np. doradzanie pozostawienia wartości z zeszłego roku.

Należy zaznaczyć, że wykorzystanie systemu eksperckiego Info-Ekspert będzie skuteczne dopiero wtedy, kiedy korzystać z niego będzie operator posiadający odpowiednie kompetencje zawodowe. Sprawa jest mocno analogiczna do ustalania wartości nieruchomości bez wykorzystania wiedzy rzeczoznawcy majątkowego, dlatego jako profesjonalista broker jest zobowiązany uświadomić klientowi konieczność weryfikacji wartości jego mienia w sposób najbardziej miarodajny.

Grzegorz Jędrzejczyk
prezes zarządu TSL BROKERS
broker ubezpieczeniowy rynku transportowego