Biura podróży podwyższają gwarancje

0
291

W ostatni piątek giełdowy Rainbow poinformował, że podnosi sumę gwarancji z 200 do 250 mln zł. To już druga w tym roku podwyżka – pierwsza, ze 150 mln zł, nastąpiła od czerwca. – Gwarancje dla największych biur są wystawiane na gigantyczne kwoty porównywalne z tymi na budowę autostrad czy innymi megaprojektami infrastrukturalnymi – mówi Maciej Szczechura, prezes Rainbowa, dodając, że już we wrześniu touroperatorzy będą musieli wykupić gwarancje na kolejny rok.

Ustawa pozwala touroperatorom wystawić gwarancję na kolejny sezon na kwotę nie mniejszą niż wynikająca z obrotów za poprzedni zamknięty rok obrachunkowy. Organizatorzy na starcie sprzedaży kolejnego sezonu mogą zacząć z niższego pułapu i w jej trakcie dokładnie oszacować wysokość gwarancji i ją uzupełnić, jeśli przekroczy posiadane zabezpieczenie. Jest to mechanizm, który pozwala precyzyjniej planować wysokość gwarancji. Poza tym sprzedaż na następny rok rozkłada się na kolejne miesiące i sukcesywnie wzrasta, osiągając największe wartości pod koniec okresu gwarancji. Nie ma więc potrzeby wystawiania na początku największych wartości, bo wtedy gwarancja przewyższałaby wielokrotnie i na wiele miesięcy potrzeby zabezpieczenia umów klientów – mówi Janusz Śmigielski, prezes Grecosa.

Grecos też podwyższał w połowie maja gwarancję z 40 do 80 mln zł. Takie plany ma także Itaka, której obecna gwarancja opiewa na 192,6 mln zł. TUI Poland ma gwarancję ważną od 1 lipca 2023 r. do 30 czerwca 2024 r. na kwotę 351,8 mln zł. Takiej samej wysokości gwarancję miał rok wcześniej. Przedstawiciele branży przyznają, że mają dużo opłat związanych z zapewnieniem turystom powrotu na wypadek upadku biura.

Zabezpieczeń w branży turystycznej zrobiło się bardzo dużo. Obowiązują gwarancje ubezpieczeniowe, a do tego dwa fundusze: Turystyczny Fundusz Gwarancyjny i wprowadzony w czasie pandemii Turystyczny Fundusz Pomocowy. To trzy nakładające się systemy, które bardzo mocno zabezpieczają klientów, choć rynek jest w innym miejscu niż 10 lat temu. Wydaje mi się, że przy tak skonsolidowanym rynku i tak stabilnych graczach warto byłoby rozważyć uproszczenie tego systemu, bo mamy w Polsce najsilniejszy, a tym samym najbardziej kosztowny dla klienta system zabezpieczeń – sugeruje Maciej Szczechura.

Więcej: „Puls Biznesu” z 17 lipca 2023 r., Małgorzata Grzegorczyk, Biura podwyższają gwarancje

(KS, źródło: „Puls Biznesu”)