CGI: Rozwiązania chmurowe pomagają w walce o klienta sektora ubezpieczeniowego

0
560

Do osiągnięcia przewagi konkurencyjnej na rynku ubezpieczeń potrzebne jest wprowadzanie i utrzymanie najefektywniejszych produktów. Zdaniem ekspertów CGI oznacza to silną potrzebę minimalizacji kosztów związanych z ich obsługą i utrzymaniem w systemach informatycznych. Odpowiedzią na nią mogą być rozwiązania natywne oparte o technologie chmurowe. Dzięki nim nie trzeba utrzymywać całej infrastruktury związanej z uruchomieniem systemów, a tym samym ponosić wysokich kosztów. Dodatkowo można je skalować proporcjonalnie do etapu rozwoju procesu sprzedaży lub stopnia organizacji postępowań, przy zachowaniu właściwych parametrów dotyczących rentowności i efektywności kosztowej.

Dzięki wykorzystaniu rozwiązań chmurowych skraca się czas wprowadzania na rynek nowych produktów ochronnych, czyli T2M – Time to Market. Środowisko chmurowe daje również lepsze możliwości rozwijania monitoringu procesów ubezpieczeniowych, czego efektem jest optymalizacja pod kątem efektywności sprzedaży, obsługi oraz utrzymania poszczególnych produktów ubezpieczeniowych czy całych linii biznesowych.

Które rozwiązanie jest najlepsze?

Funkcjonowanie systemów informatycznych na polskim rynku realizowane jest w oparciu o wymogi i normy wyznaczane m.in. przez Komisję Nadzoru Finansowego. Wspomniane wymogi nigdy nie zakazywały wykorzystywania rozwiązań chmurowych przez polskie instytucje finansowe, jednak tworzyły pewnego rodzaju „próg wejścia”, który te systemy powinny spełniać na starcie. 

– Patrząc z perspektywy 10 lat, widzieliśmy już rozwiązania amerykańskie i skandynawskie, a w ostatnim czasie, szczególnie patrząc na rynki zachodnie, wybiło się jedno duńskie rozwiązanie, które pozwala na sprawną realizację wdrożeń w różnych krajach, przy bardzo zróżnicowanych systemach walutowych i przy użyciu różnych wersji językowych. Tu mam na myśli platformę IBS firmy IBA. Elastyczność tej platformy stworzyła takie możliwości, że mogliśmy to rozwiązanie adaptować na rynku polskim. Jest to rozwiązanie, które zapewnia polską wersję językową oraz posiada takie elementy związane z infrastrukturą, dzięki którym możemy dopiąć je do innych polskich systemów, np. systemów księgowych czy sprzedażowych, lub systemów partnerów sprzedażowych albo wspierających likwidację szkód. Daje ono też możliwość elastycznej implementacji produktów, które występują na polskim rynku. Biorąc pod uwagę wymagania KNF-u i rozwiązania, które przez jakiś czas się rozwijały i dojrzewały, uzyskaliśmy możliwość implementacji z powodzeniem takiego systemu w kraju – tłumaczy Tomasz Lisiecki, dyrektor Consulting Services CGI.

Decydująca szybkość implementacji

Ekspert wskazuje, że przewagą rozwiązań natywnych opartych o chmurę są ich znacząco szybkie możliwości implementacji produktów, a także bezproblemowa integracja i skalowalność. Pozwalają one skutecznie obniżyć koszty, eliminując potrzebę zakupu dodatkowego sprzętu, oprogramowania systemowego lub personelu do obsługi systemów. Jednocześnie zapewniają możliwości integracji z istniejącym ekosystemem informatycznym.

– W przyszłości z perspektywy rozwiązań informatycznych towarzystwa ubezpieczeń będą walczyły o wyższą rentowność swoich produktów. Będzie trwała walka o koszty utrzymania, aby zapewnić planowaną rentowność sprzedaży. Polski rynek ubezpieczeniowy jest bardzo wymagający. Funkcjonuje na nim kilkadziesiąt towarzystw życiowych oraz majątkowych i kilka towarzystw, które oferują ubezpieczenia zdrowotne. Rynek, jeżeli chodzi o sprzedaż produktów, jest bardzo konkurencyjny i wymagający. To, co będzie decydowało o większej konkurencyjności  towarzystw ubezpieczeniowych, to na pewno ich wyższa efektywność działania – rozumiana jako niższe koszty implementacji oraz niższe koszty obsługi produktów ubezpieczeniowych. W ramach tych kosztów znaczącą rolę odgrywają koszty IT. Dlatego też właśnie niższe koszty IT będą decydowały o tym, jak dynamicznie będą w stanie rozwijać się towarzystwa – dodaje Tomasz Lisiecki.

Korzyści z zastosowania systemu

Tomasz Lisiecki jest zdania, że ogłaszany praktycznie na każdym kroku i przez każdy podmiot finansowy tzw. rozwój cyfrowy wymaga innowacyjności całego ekosystemu technologicznego w instytucjach finansowych, a przede wszystkim nastawienia, że w dokładnej i sprawnej analizie i obróbce danych ukryty jest klucz do konkurencyjności danego podmiotu na rynku (data-driven insights). Ekspert zwraca uwagę, że wykorzystując odpowiednie dane na każdym etapie tworzenia łańcucha wartości biznesowych, można znacznie zwiększyć wydajność, a jednocześnie obniżyć koszty. Lepsza analiza i zarządzanie danymi oznaczają poprawę jakości obsługi klientów, szybsze tworzenie nowych produktów mocniej odpowiadających potrzebom klientów oraz poprawę jakości właściwych modeli predykcyjnych wykorzystywanych w planowaniu działań rynkowych.

– Każde z towarzystw ubezpieczeniowych powinno przeanalizować swoje możliwości implementacji nowych rozwiązań informatycznych w czasie cyfrowych przemian, w celu zwiększenia rentowności działań prowadzonych przez towarzystwa, każde z nich musi zadać sobie pytanie: czy nowe linie produktowe powinny rozwijać się w oparciu o istniejące systemy, które mają określony bagaż przeszłości kosztów utrzymania, czy szukać innych alternatywnych i tańszych rozwiązań? W tym przypadku rozwiązania chmurowe mają konkretną propozycję, dla tych, którzy szukają nowego podejścia – podsumowuje Tomasz Lisiecki.

(AM, źródło: CGI)