Colonnade Insurance: Katastrofa w Baltimore a kwestia ubezpieczenia

0
666

Konsekwencje finansowe katastrofy w Baltimore szacuje się na setki milionów dolarów, jednak ciężar odpowiedzialności za szkody w przewożonych ładunkach może nie być aż tak odczuwalny dla armatora w całości roszczeń, które do niego spłyną.

Faktyczny rozmiar szkód powstałych w mieniu, które przewożone było na pokładzie kontenerowca, najprawdopodobniej zostanie oszacowany dopiero po dokonaniu szczegółowych oględzin ładunków. Na chwilę obecną przekazano informację o utracie dwóch kontenerów za burtą statku. Wskutek zderzenia część kontenerów została również uszkodzona, a w konsekwencji z pewnością zgłoszone jeszcze zostaną szkody w wielu ładunkach. Niemniej wysokość odszkodowania za szkody w towarach przewożonych na statku, za które zostanie obarczony armator, nie wynika z małych widocznych uszkodzeń, a z faktu, że przewoźnik odpowiada do określonych w przepisach prawa limitów, które często są wielokrotnie niższe od wartości ładunku i poniesionych strat. W przypadku podmiotów, które ubezpieczyły swoje ładunki w transporcie, nie powinno być problemu z uzyskaniem odszkodowania z uwagi na charakter szkody.

Zderzenie statku, jednostki pływającej lub pojazdu z jakimkolwiek obiektem zewnętrznym innym niż woda to jedno z podstawowych ryzyk pokrytych w ramach ubezpieczenia nawet w najwęższym zakresie, a jak pokazują ostatnie wydarzenia, takie wypadki niestety się pojawiają.

Maciej Specjalski, starszy specjalista ds. ubezpieczeń transportowych w polskim oddziale Colonnade Insurance

(AM, źródło: Core PR)