Rada Unii Europejskiej przyjęła 5 listopada dwa akty prawne: rewizję dyrektywy Solvency II oraz dyrektywę dotyczącą naprawy i restrukturyzacji oraz uporządkowanej likwidacji zakładów ubezpieczeń i reasekuracji (IRRD). Oba akty zostaną najprawdopodobniej opublikowane jeszcze w tym miesiącu i wejdą w życie 20 dni po publikacji. Regulacje zaczną obowiązywać dwa lata po wejściu w życie. Piotr Wrzesiński i Bartosz Bigaj, eksperci Polskiej Izby Ubezpieczeń, analizują, co przyniosą nowe regulacje i jakie wyzwania postawią przed polską branżą ubezpieczeniową.
Na projekty RTS i ITS dla IRRD będzie trzeba poczekać
Przedstawiciele PIU przypominają, że 1 października rozpoczęły się konsultacje EIOPA dotyczące regulacyjnych standardów technicznych (RTS) oraz wykonawczych standardów technicznych (ITS) w ramach przeglądu ram regulacyjnych Solvency II. Obejmują one pięć kluczowych tematów, z których cztery dotyczą RTS, a jeden ITS, skupiających się na istotnych aspektach nadzoru i zarządzania ryzykiem w sektorze ubezpieczeń.
Z kolei wdrażanie IRRD obejmuje trzy fazy konsultacji, podczas których EIOPA będzie opracowywać szczegółowe standardy techniczne i wytyczne. Pierwsza faza zakończy się w II kwartale 2026 roku, druga w IV kwartale 2026 r., a trzecia potrwa do II kwartału 2027 r. Piotr Wrzesiński i Bartosz Bigaj zwracają uwagę, że choć wdrożenie dyrektywy planowane jest na IV kwartał 2026 r., branża proponuje okres przejściowy do 2028 r., by umożliwić jej pełne dostosowanie do nowych przepisów.
Eksperci wskazują, że w przypadku IRRD EIOPA w pierwszej kolejności skupi się na przygotowaniu RTS w kilku kluczowych obszarach. Do najważniejszych należy określenie metody ustalania udziału w rynku oraz kryteriów ryzyka prewencyjnego planu naprawczego. Równocześnie urząd podejmie prace nad ITS, które będą obejmować specyficzne procedury oraz zestaw minimalnych standardowych formularzy i szablonów do przekazywania informacji do krajowych organów nadzoru.
Główne założenia Solvency II i IRRD
Piotr Wrzesiński i Bartosz Bigaj przypominają, że modyfikacje w Solvency II podkreślają rolę sektora ubezpieczeń i reasekuracji jako kluczowego źródła długoterminowego finansowania prywatnego dla europejskich przedsiębiorstw. Zwiększenie stabilności sektora ma również umożliwić skuteczniejsze wsparcie zielonej i cyfrowej transformacji gospodarki UE oraz wzmocnienie unii rynków kapitałowych. Z kolei IRRD ma w założeniu wzmocnić sektor ubezpieczeń i zwiększyć jego odporność i zdolność do ochrony interesów ubezpieczonych. Wprowadza mechanizmy, które mają pomóc ubezpieczycielom oraz odpowiednim organom w zarządzaniu sytuacjami kryzysowymi i wczesnym reagowaniu na poważne trudności finansowe. Ma to chronić ubezpieczonych oraz ograniczyć negatywny wpływ na gospodarkę i system finansowy, eliminując przy tym ryzyko obciążeń dla podatników.
Kluczowe obszary regulacyjne Solvency II
Eksperci PIU wyjaśniają, że nowelizacja Solvency II obejmuje kilka kluczowych obszarów. W zakresie długoterminowych gwarancji (LTG) wprowadzone zostaną zmiany dotyczące marginesu ryzyka, ekstrapolacji oraz korekty zmienności, a także zarządzania ryzykiem stopy procentowej i długoterminowego kapitału. Nadzór transgraniczny zostanie wzmocniony poprzez przyznanie EIOPA większych uprawnień oraz określenie ról krajów przyjmujących. Zasada proporcjonalności zostanie zwiększona, wprowadzając nowe kategorie zakładów o niskim profilu ryzyka. Te i pozostałe zmiany mają na celu poprawę stabilności i efektywności systemu ubezpieczeń w Unii Europejskiej.
O co chodzi w IRRD?
W IRRD kluczowym zagadnieniem jest minimalny zakres pokrycia rynku, który zakłada, że plany naprawcze powinny obejmować co najmniej 60% rynku, a plany restrukturyzacyjne – 40%. Kolejnym istotnym elementem jest ujednolicenie definicji kluczowych pojęć, co ma zapobiec rozbieżnościom w interpretacji przepisów w różnych państwach członkowskich. Wymagania planistyczne dla spółek zależnych przewidują możliwość żądania opracowania własnych planów restrukturyzacyjnych, co ma zapewnić odpowiednią jakość i efektywność działań.
IRRD a TUW-y
„Dyrektywa IRRD, choć ma na celu harmonizację rynku ubezpieczeniowego w Unii Europejskiej, wydaje się nie być w pełni dostosowana do specyfiki Towarzystw Ubezpieczeń Wzajemnych, co zostało podkreślone w postulatach PIU. Towarzystwa te operują na zasadzie wzajemności i mają unikalne cechy, które mogą nie być uwzględnione w ogólnych regulacjach przewidzianych przez IRRD. W rezultacie, nowe wymagania mogą stanowić znaczące wyzwanie nie tylko dla polskiego rynku ubezpieczeń, ale również dla innych krajów członkowskich, w których działają podobne instytucje. Niezbędne jest zatem wprowadzenie rozwiązań, które będą odpowiednie dla specyfiki działania Towarzystw Ubezpieczeń Wzajemnych, aby mogły one skutecznie funkcjonować w zmieniającym się otoczeniu regulacyjnym” – uważają Piotr Wrzesiński i Bartosz Bigaj.
Bardzo umiarkowany optymizm
W ocenie ekspertów Izby przyjęcie IRRD oraz nowych regulacji Solvency II to na pewno istotny krok w kierunku harmonizacji i stabilizacji rynku ubezpieczeniowego w UE. Podkreślają oni, że nowe przepisy mają na celu zwiększenie odporności sektora na kryzysy oraz lepszą ochronę interesów ubezpieczonych.
„Jednak przed branżą ubezpieczeniową stoi wyzwanie dostosowania się do tych zmian, co może okazać się trudne w praktyce. O ile rynek jest zadowolony z kierunków zmian w dyrektywie Solvency II, które wprowadzą bardziej elastyczne i adekwatne rozwiązania, to jednocześnie pojawiają się liczne wątpliwości dotyczące rozwiązań zawartych w IRRD. Wiele instytucji obawia się, że nowe regulacje mogą wprowadzić dodatkowe obciążenia administracyjne oraz zwiększyć koszty operacyjne, co szczególnie wpłynie na mniejsze zakłady ubezpieczeniowe i Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych” – przestrzegają Piotr Wrzesiński i Bartosz Bigaj.
(AM, źródło: PIU)