Posiadacze „driftujących” aut zapłacą więcej za OC

0
854

Odbieranie prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km/h poza obszarem zabudowanym, cofnięcie uprawnień za jazdę w okresie zatrzymania prawa jazdy, ostrzejsze traktowanie kierowców prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu – to najistotniejsze z planowanych zmian w przepisach dotyczących bezpieczeństwa na drogach. Nowe regulacje będą miały na celu skuteczniejsze zwalczanie przestępstw drogowych.

Propozycje zmian w prawie zaprezentowali 15 listopada na wspólnej konferencji ministrowie: sprawiedliwości Adam Bodnar, spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak oraz infrastruktury Dariusz Klimczak. Projektowane regulacje są efektem prac międzyresortowego zespołu specjalistów i ekspertów prowadzonych od 25 września.

– Wypracowaliśmy kompleksowe propozycje, które odnoszą się zarówno do kwestii kodeksu karnego, kodeksu wykroczeń, jak również przepisów prawa o ruchu drogowym – zapowiedział szef resortu sprawiedliwości. – Jesteśmy przekonani, że będą one celną odpowiedzią na to, co jest plagą na polskich drogach: lekceważenia norm, które prowadzi często do śmierci obywateli – podkreślił.

Tomasz Siemoniak zwrócił uwagę, że w ciągu 9 miesięcy tego roku doszło do ponad 16 tysięcy wypadków, w których zginęło blisko półtora tysiąca osób, a 19 tysięcy zostało rannych. Policja otrzymała zgłoszenia 290 tysiącach kolizji.

– Chcemy, by ludzie czuli się bezpiecznie i temu mają służyć proponowane przez nas zmiany. – dodał Dariusz Klimczak

Konfiskata za złamanie zakazu

Projektowane przepisy przewidują wyższe sankcje za rażąco niebezpieczną, brawurową jazdę oraz podwyższenie kar za wypadek ze skutkiem śmiertelnym (nielegalny wyścig, rażąco niebezpieczna, brawurowa jazda lub złamanie zakazu prowadzenia pojazdów). Zakładają także ostrzejsze traktowanie tych, którzy łamią sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. W przypadku takiego naruszenia sąd powinien mieć możliwość orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów, konfiskaty pojazdu oraz minimalnego świadczenia pieniężnego w wysokości 10 tys. zł. W ocenie autorów projektu powyższe elementy mają odegrać rolę środków odstraszających.

Surowsze traktowanie za jazdę „pod wpływem”

Znaczące modyfikacje obejmą także prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Proponowane przepisy przewidują, że jeśli kierowca ma od 0,5 do 1,5 promila alkoholu we krwi lub jest objęty zakazem prowadzenia pojazdów, sąd będzie mógł zdecydować o przepadku pojazdu. W sytuacji gdy stężenie alkoholu przekracza 1,5 promila, sąd będzie miał obowiązek orzec konfiskatę pojazdu. W przypadku prowadzących z wyższym stężeniem, planowane jest wprowadzenie do kodeksu karnego przepisu, który uniemożliwi zawieszenie kary pozbawienia wolności.

Udział auta w „drifcie” – wyższa stawka OC

Nowym typem przestępstwa będzie organizacja i udział w nielegalnych wyścigach samochodowych. Proponowane zmiany zakładają także wprowadzenie nowego wykroczenia, tak zwanego driftu. Za takie zachowania ma grozić grzywna nie mniejsza niż 1500 złotych, zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące, a także zabezpieczenie pojazdu na 30 dni.

Dodatkowo uczestnicy takich zdarzeń będą musieli liczyć się z wyższymi stawkami OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Jak wskazał szef MSWiA, służby będą zobowiązane do przekazania ubezpieczycielom informacji o pojazdach uczestniczących w nielegalnych wyścigach, co umożliwi zakładom podniesienie składek OC ppm. posiadaczom takich maszyn.

Młodzi kierowcy pod nadzorem

Nowych kierowców będzie obowiązywał okres próbny z niższymi limitami dopuszczalnej prędkości oraz obowiązkowymi szkoleniami uzupełniającym. Dodatkowo 17-latkowie będą mogli uzyskać prawo jazdy kategorii B. Będzie ono ważne tylko w Polsce. Jego uzyskanie będzie się wiązało z doskonaleniem umiejętności kierowania pojazdem, ponieważ taki prowadzący będzie musiał jeździć w towarzystwie doświadczonego kierowcy – przez pół roku od otrzymania prawa jazdy lub do ukończenia 18 lat. Osoba towarzysząca będzie musiała mieć ukończone co najmniej 24 lata, posiadać prawo jazdy kategorii B od co najmniej 5 lat, nie może też mieć zakazu prowadzenia pojazdów w ciągu ostatnich 5 lat oraz znajdować się pod wpływem alkoholu czy narkotyków.

Okres próbny dla młodych stażem kierowców

W 2-letnim okresie próbnym kierujący pojazdem będą objęci surowszymi regulacjami. Obowiązywał ich będzie limit 0,0 promila alkoholu w organizmie. Kierujący w okresie 2 lat od uzyskania prawa jazdy nie będzie mógł przekraczać prędkości 50 km/h w obszarze zabudowanym, 80 km/h poza obszarem zabudowanym i 100 km/h na autostradzie i drodze ekspresowej dwujezdniowej. Nie będzie miał ponadto możliwości wykonywanie przewozu osób taksówką albo w ramach przewozu okazjonalnego.

Zabójstwo drogowe będzie odrębnie karane

Planowane jest też m.in. rozszerzenie przepisów o zatrzymaniu prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h także na drogi jednojezdniowe dwukierunkowe poza obszarem zabudowanym.

– Każdemu kierowcy, który na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej poza terenem zabudowanym przekroczy dozwoloną prędkość o 50km/h, także zostanie zatrzymane prawo jazdy na trzy miesiące. Podkreślam, że nie dotyczy to autostrad i dróg ekspresowych – mówił Dariusz Klimczak.

Prawodawca przewiduje także możliwość utworzenia publicznego rejestru osób z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Nowe regulacje mają też rozwiązać kwestię wielokrotnie postulowanego tzw. zabójstwa drogowego.

Przepisy wyszczególnią okoliczności wypadków związane z rażącym przekroczeniem prędkości czy prowadzenia pojazdów z zakazem. Jeżeli to spowoduje skutek śmiertelny, to będzie to przestępstwem z odrębnymi karami – mówił minister Adam Bodnar.

Proponowane regulacje przewidują też ograniczenia w możliwości redukcji punktów karnych za najcięższe w skutkach wykroczenia, m.in. wyprzedzanie na przejściu dla pieszych czy przejazd na czerwonym świetle, a  także drastyczne przekraczanie prędkości oraz zwiększenie dopuszczalnej prędkości ciągników rolniczych z 30 km/h do 40 km/h.

(AM, źródło: Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, MSWiA, Ministerstwo Infrastruktury)