LINK4 prezentuje agentom nowości i zaprasza do rentownego biznesu

0
1436

W LINK4 wiele się zmieniło w ostatnich miesiącach, jednak jedno pozostało bez zmian – silna koncentracja na agentach. Podczas jesiennego roadshow eksperci, a wśród nich wiceprezes Mikołaj Ciaś i Anna Katarzyna Olech, szefowa Pionu Sprzedaży Agencyjnej, spotkali się w sześciu miejscach w Polsce z pośrednikami, z którymi mają podpisane umowy bezpośrednie.

Spotkania rozpoczęły się od przedstawienia zmian w strukturze LINK4.

Nowa struktura organizacyjna i synergia działań

Połączenie wszystkich kanałów dystrybucji – agencji sieciowych, regionalnych i bezpośrednich – w jeden Pion Sprzedaży ma uprościć procesy i umożliwić lepsze zarządzanie współpracą z agentami.

Katarzyna Olech podkreśliła: – Uważamy, że każdy agent, niezależnie od rodzaju umowy, powinien być traktowany w taki sam sposób. Wszyscy działamy na styku z klientem, dlatego zależy nam na spójności i transparentności współpracy.

Dodatkowo wprowadzono synergię między sprzedażą a marketingiem, co pozwala lepiej wspierać agentów w ich codziennej pracy oraz dostosowywać narzędzia i kampanie do rzeczywistych potrzeb rynku.

Współpraca między sprzedażą a marketingiem to krok, który umożliwia nam wspólne realizowanie strategii ukierunkowanej na jakość i długofalową rentowność – mówił Mikołaj Ciaś.

Nie dla wojny cenowej, tak dla jakościowych ofert

LINK4 wyraźnie stawia na jakość i rentowność. Przedstawione podczas spotkań zmiany w taryfikacji oraz nowe narzędzia, takie jak kalkulator oparty na CEPiK, pomagają agentom lepiej wyceniać ryzyko i tworzyć dopasowane oferty. Szczególny nacisk położono na promowanie produktów dodatkowych oraz pakietów OC+AC czy Smart Casco, które pozwalają na zwiększenie wartości portfela agentów i eliminację niskomarżowych ofert.

Naszym celem jest wspólne budowanie rentownego biznesu. Chcemy, aby agenci zarabiali na swojej pracy, jednocześnie wspierając nasze wspólne cele – mówił Mikołaj Ciaś.

Jak to może wyglądać w praktyce? Wojciech Siwicki, kierownik ds. sprzedaży agencyjnych, przedstawił najciekawsze ryzyka dodatkowe, które za niewielką kwotę klient może dokupić do polisy, zyskując konkretne korzyści: – Ridery to proste i przystępne rozwiązania, które zwiększają wartość polisy i komfort korzystania z samochodu. Za 14 zł oferujemy pomoc na drodze, która obejmuje holowanie, wymianę opony czy wsparcie przy awarii akumulatora. Pomoc po kradzieży to tylko 25 zł i daje klientowi bezzwrotną wypłatę 2000 zł, gdy ktoś przywłaszczy sobie jego pojazd. Ochrona zniżek za 35 zł pozwala utrzymać poziom zniżek nawet po szkodzie, a ubezpieczenie szyb od 59 zł zapewnia ich naprawę lub wymianę bez wpływu na szkodowość AC.

Wojciech Siwicki omówił też nowości w ofercie ubezpieczeń domów i mieszkań: – Wprowadziliśmy ochronę e-reputacji, podnieśliśmy limity za szkody wyrządzone przez kuny i inne zwierzęta do 40 tys. zł, a także rozszerzyliśmy ochronę na balkony, tarasy i loggie. Zmieniliśmy też klasyfikację mebli kuchennych w zabudowie na elementy stałe, co uprości proces wyceny. Wszystko po to, byście mogli z dumą prezentować ofertę swoim klientom.

Likwidacja jeszcze przed zgłoszeniem? To się działo w LINK4

Największym sprawdzianem dla ubezpieczeń są szkody. – Podczas tegorocznej powodzi chcieliśmy działać wyprzedzająco – być o krok przed zgłoszeniami klientów. Wysłaliśmy ponad 1200 SMS-ów do osób z terenów zagrożonych, takich jak Głuchołazy czy Lądek-Zdrój, z instrukcjami zabezpieczenia mienia i zgłoszenia szkody. Nasi mobilni eksperci przejechali ponad 1500 km w ciągu tygodnia, docierając do poszkodowanych i wypłacając 360 zaliczek – mówi Grzegorz Sikora, koordynator ds. bezpośredniej likwidacji szkód LINK4.

W jednym przypadku klientka z Lądka-Zdroju otrzymała odszkodowanie w ciągu zaledwie 21 godzin od zgłoszenia szkody. Szybkość i wsparcie w takich momentach to dla nas priorytet – dodaje Grzegorz Sikora.

Adekwatne sumy ubezpieczenia

Nawet najlepsza i najszybsza likwidacja szkód nie rozwiąże problemu, jeśli suma ubezpieczenia okaże się zbyt niska, by pokryć koszty odbudowy czy naprawy mienia.

Zbyt często klienci wybierają minimalne sumy, nie zdając sobie sprawy, że w przypadku szkody całkowitej mogą stanąć przed ogromnymi wydatkami. To właśnie tu rola agenta jest kluczowa – trzeba uświadamiać klientów, jak ważne jest odpowiednie dopasowanie sumy ubezpieczenia do rzeczywistej wartości ich majątku. Rozmowa o tym to nie tylko kwestia sprzedaży, ale przede wszystkim budowania odpowiedzialnej ochrony dla ich przyszłości – przypominała Katarzyna Olech.

Rentowność, rentowność i jeszcze raz rentowność

LINK4 planuje uruchomić nowy cykl szkoleniowy pod nazwą „Rentowny Agent”. Program został stworzony z myślą o wsparciu agentów w budowaniu długoterminowego, rentownego biznesu. Szkolenie skupi się na rozwijaniu umiejętności sprzedażowych, promowaniu produktów o wyższej marży oraz na praktycznych wskazówkach, jak unikać pułapek wojny cenowej. „Rentowny Agent” ma pomóc agentom nie tylko zwiększać sprzedaż, ale także budować trwałe relacje z klientami oparte na jakości i profesjonalnym doradztwie.

Podczas jesiennego roadshow LINK4 z agentami wiceprezes zarządu Mikołaj Ciaś podkreślał wagę współpracy opartej na wzajemnym zaufaniu i wspólnych celach. – Musimy iść w kierunku rentowności, bo tylko wtedy będziemy w stanie zarabiać razem – i agenci, i LINK4. Chcemy, żebyście budowali swoje portfele nie tylko na OC, ale także na produktach, które dają realną wartość klientom i pozwalają rozwijać wasz biznes – mówił.

Ta strategia wymaga od agentów jeszcze większego zaangażowania i wiedzy, ale daje szansę na stabilny rozwój. Jak zauważył Mikołaj Ciaś: – Długofalowy sukces leży w rękach tych, którzy będą budować relacje oparte na jakości, a nie na wojnie cenowej.

Aleksandra E. Wysocka