W sercu warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych w październiku odbyło się wydarzenie, które pokazało, że edukacja finansowa może być nie tylko potrzebna, ale też ciekawa. Dzień Edukacji Finansowej przyciągnął dużą liczbę uczestników – przede wszystkim młodych.
Edukacja finansowa, umożliwiająca zdobycie wiedzy oraz – co równie istotne – umiejętności zarządzania własnymi pieniędzmi jest potrzebna już na etapie nauki w szkole. I wcale nie musi to być poziom szkoły średniej. Im wcześniej pokażemy młodym ludziom zalety oszczędzania i możliwości, jakie stwarza rynek finansowy, tym lepiej przygotujemy przyszłych uczestników rynku do mądrego i efektywnego kontrolowania swoich finansów.
To zagadnienie jest na tyle ważne, że nie dotyczy wyłącznie oszczędzania czy inwestowania na rynku papierów wartościowych. W grę wchodzi także codzienne korzystanie z innych produktów finansowych, takich jak fundusze inwestycyjne, plany oszczędnościowe, polisy na życie z opcją inwestycyjną czy rozwiązania służące budowaniu kapitału na przyszłą emeryturę.
Kluczowe jest nie tylko nauczenie młodych ludzi poruszania się w świecie produktów i instrumentów finansowych, ale również zbudowanie świadomości, że odkładanie pieniędzy stanowi istotny element ich przyszłego życia.
Najprościej mówiąc – chodzi o to, aby nawyk oszczędzania wyrobić już w najmłodszych latach. A gdy przyjdzie odpowiedni moment, należy pokazać, jak robić to w praktyce. Możliwości będą naprawdę szerokie, a młodzi muszą być gotowi, by w pełni skorzystać z tego, co oferuje rynek.
Temu właśnie służą inicjatywy, takie jak organizowana przez Fundację Giełdy Papierów Wartościowych. Zaangażowanie wielu instytucji finansowych, publicznych oraz mediów w organizację wydarzenia pokazuje, jak ważne jest promowanie właściwych wzorców zachowań już od najmłodszych lat.
Polacy zaczynają doceniać zalety oszczędzania, ale tę potrzebę należy zaszczepić już w dzieciach. Tylko wtedy można mieć pewność, że w dorosłym życiu zbudują kapitał, z którego będą korzystać – nie tylko na co dzień, ale również w przyszłości, po zakończeniu pracy zawodowej i przejściu na emeryturę.
Grzegorz Piotrowski
gpiotrowski@o2.pl
