Potrzebne państwowe wsparcie dla gwarancji budowlanych

0
658

Ubezpieczyciele spodziewają się wyższego popytu na gwarancje i inne instrumenty finansowe. Ma to być efekt realizacji rządowych programów inwestycyjnych. Równocześnie dostrzegają spore ryzyko związane z ich udzielaniem. Rozwiązaniem problemu byłoby państwowe wsparcie – informuje „Puls Biznesu”.

Robert Dębecki, dyrektor departamentu gwarancji KUKE, ocenia perspektywy branży budowlanej – zwłaszcza budownictwa infrastrukturalnego – jako dobre na tle innych sektorów gospodarki. Zauważa jednak, że ze względu na duże już zaangażowanie instytucji finansowych w budownictwo mogą wystąpić problemy z dostępem do limitów gwarancyjnych. Zdaniem eksperta, w tej sytuacji potrzebny byłby program gwarancyjny państwa dla w/w instytucji. Damian Kaźmierczak, główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB), mówi „PB”, że w ubezpieczeniach koniecznym jest wdrożenie systemu regwarancji na wzór zaproponowanego wcześniej podczas rozmów z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) modelu, w którym Bank Gospodarstwa Krajowego zdejmowałby z banków komercyjnych część ryzyka związanego z udzieleniem gwarancji kontraktowych. W tym przypadku rolę regwaranta odgrywałaby KUKE. Według eksperta, potrzebna byłaby również zmiana podejścia ze strony samych zamawiających, którzy utrudniają wykonawcom zdobycie zabezpieczeń. Jako przykład podał wymóg wystawienia gwarancji przez podmioty prawa polskiego o określonej ocenie ratingowej, co zawęża wybór do jednego, dwóch zakładów.

Więcej:

„Puls Biznesu” z 30 kwietnia, Katarzyna Kapczyńska „Budowlanka się rozkręca”:

https://www.pb.pl/…

 (AM, źródło: „Puls Biznesu”)