Po przekształceniu Allianz Trade z krajowego ubezpieczyciela w oddział zagranicznego zakładu firma liczy na spory wzrost biznesu – informuje „Puls Biznesu”.
Tomasz Starus, prezes Allianz Trade, w rozmowie z „PB” podkreśla, że o ile klienci praktycznie nie odczują tej zmiany, to sam ubezpieczyciel sporo zyska, np. oszczędzi na kapitale kilka milionów euro, ale przede wszystkim będzie dysponować ratingiem Allianza, czyli AA-, dzięki któremu stanie się atrakcyjniejszym partnerem dla instytucji finansowych. Szczególnie banków, które dzięki zawarciu umowy z Allianz Trade będą mogły może sobie obniżyć wymogi kapitałowe dla tej części portfela, która jest objęta polisą.
Za sprawą ubezpieczenia wszystkich banków będących klientami ubezpieczyciela, co stanie się możliwe po transformacji, Allianz Trade liczy na znaczący wzrost biznesu, na początku o około kilkanaście milionów złotych. Dodatkowo firma będzie mogła wejść na rynek leasingu, co dotychczas nie było możliwe ze względu na niewystarczający rating. Nowym obszarem działalności mają być również średnioterminowe ubezpieczenia należności i ubezpieczenia ryzyka sprzeniewierzenia.
Więcej:
„Puls Biznesu” z 3 lipca, Sylwia Wedziuk „Duże zmiany w Allianz Trade”
(AM, źródło: „Puls Biznesu”)