Reorganizacja brytyjskiego ubezpieczyciela Aviva polegająca na utworzeniu pięciu działów ułatwi inwestorom zrozumienie firmy i wspieranie „kultury odpowiedzialności” – uważa dyrektor generalny Maurice Tulloch, który w marcu 2019 r. przejął ster wartego 20,4 mld dol. ubezpieczyciela na życie i ogólnego. Po ogłoszeniu tego planu akcji firmy znacząco spadły.
Dyrektor powiedział również, że chciał „nienonsensownego podejścia”, z zarządem wywiązującym się ze swoich obietnic – podała agencja Bloomberg.
Reorganizacja
Według ogłoszonego ostatnio planu Aviva uprości swoją działalność, sprowadzając ją do pięciu działów. Poza tym firma sprzeda swoje udziały w spółce w Hongkongu, o nazwie Blue, współinwestorowi Hillhouse Capital i prowadzi rozmowy z partnerami w Wietnamie i Indonezji odnośnie do lokalnych biznesów na tych rynkach. Firma zapowiedziała, że planuje zachować swoje operacje w Chinach i Singapurze.
Po upublicznieniu planu reorganizacji akcje spadły aż o 4,1%. Pozostaje pytanie, czy cel uproszczenia i poprawy zasadniczego biznesu Avivy jest osiągalny, gdy weźmie się pod uwagę liczne podobne próby w przeszłości, jak zauważa Paul De’Ath z Shore Capital Group.
Aviva dokona zmian w swoim miksie produktowym i wprowadzi fundusze inwestycyjne powiązane z ubezpieczeniami dla oszczędzających. Jak wyjaśnił dyrektor finansowy Jason Windsor, jest to odpowiedź na niskie i ujemne rzeczywiste stopy procentowe w większości krajów Europy Zachodniej.
Inwestycje
Przy zerowym oprocentowaniu francuskich obligacji skarbowych, „nie ma sensu inwestować”, stwierdził Windsor i podsumował: – Kiedy ma się 20-, 30-letni horyzont czasowy, lepiej się bardziej zastanowić, w co włożyć swoje oszczędności na emeryturę.
Aviva podała w komunikacie, że zysk operacyjny za 2019 r. powinien być z grubsza zgodny z oczekiwaniami zarządu. Ubezpieczyciel postawił sobie cel 300 mln funtów oszczędności na kosztach netto do 2022 r. i zmniejszenie zadłużenia o 1,5 mld funtów w latach 2019–2022.
Tulloch powiedział, że wycofanie się z Hongkongu oznacza lepsze wykorzystanie kapitału gdzie indziej. Z kolei chińska spółka Aviva w ub.r. wypłaciła pierwszą dywidendę i oferuje „perspektywę mocnego, długoterminowego wzrostu dla grupy”.
AC