Brak chętnych na Open Life

0
467

Przedłużający się proces sprzedaży Open Life martwi Marcina Kubiczka, syndyka masy upadłości Getin Noble Banku. Przyczyną jest brak chętnych na zakup towarzystwa, a choć ostatnio pojawił się potencjalny kontrahent, to nie ma żadnych gwarancji, że zostanie zaakceptowany zarówno przez wierzycieli, jak i nadzór finansowy. Problem ten może wkrótce zniknąć – informuje xyz.pl.

Serwis przypomina, że Open Life jest kontrolowany przez Open Finance (jego syndykiem jest Paweł Głodek), które z kolei należy w większości do Getin Noble i Idea Banku. Marcin Kubiczek wskazuje, że choć w jego gestii znajduje się łącznie 76,66% akcji Open Life, to 49% jest w masie upadłości Open Finance. Pozostałe 27,66% jest wyceniane na 8,6–11,5 mln zł. Syndyk deklaruje, że najchętniej przejąłby proces sprzedaży, gdyż trwa on już 2,5 roku, co jego zdaniem jest zbyt długim okresem.

Paweł Głodek, syndyk Open Finance przekazał serwisowi, że w lipcu 2023 r. rozesłał 200 zawiadomień o planowanej procedurze sprzedaży wraz z zaproszeniem do składania ofert. W odpowiedzi złożono tylko jedną, niewiążącą ofertę, która w dodatku nie przeszła procedury notyfikacyjnej przed Komisją Nadzoru Finansowego. W grudniu tego roku wpłynęło kolejne zgłoszenie, które zostanie rozpatrzone przez Radę Wierzycieli, ale nawet w razie jego akceptacji potrzebne będzie również zielone światło KNF. Stąd też nie wiadomo, czy transakcja dojdzie do skutku.

xyz.pl z 11 grudnia, Piotr Sobolewski, „Syndyk Getin Noble Banku uruchamia program ugód. Zapowiada przetarg na część biurową Sky Tower”

(AM, źródło: xyz.pl)