Rozmowa z Anną Ralcewicz, dyrektorką Biura Szkoleń, ERGO Hestia
Aleksandra E. Wysocka: – Wchodzimy w nowy rok, a to oznacza nowe postanowienia, w tym dotyczące poszerzenia kompetencji czy nowych poziomów rozwoju osobistego. ERGO Hestia oferuje agentom możliwość pogłębienia wiedzy i w dodatku poświadczenie tego certyfikatami. Jakie korzyści, poza rozwojem osobistym, przynosi agentom Wasza certyfikacja?
Anna Ralcewicz: – Certyfikacja w ERGO Hestii jest unikatowym programem rozwojowym, który umożliwia agentowi uzyskanie wiedzy dotychczas zarezerwowanej dla ekspertów towarzystw ubezpieczeń. Udział w programie, w rozpoczynającej się właśnie ścieżce majątkowej, oznacza też poszerzenie uprawnień agenta w sprzedaży tychże ubezpieczeń. A więc na przykład agent samodzielnie, bez konieczności konsultowania tego z centralą, będzie mógł podnieść sumy ubezpieczenia w polisach majątkowych.
Dzięki temu czas obsługi sprzedażowej się skraca, czyli agent odnosi tutaj wymierne korzyści – lepiej wypada przed klientem i oszczędza cenny czas, zarówno jego, jak i swój.
To już kolejna edycja certyfikacji ERGO Hestii. Co odróżnia ją od poprzednich?
– Zdecydowaliśmy o wprowadzeniu bardzo istotnej nowości – podziału programu na ścieżki specjalizacyjne. Mamy ich teraz cztery: moduł detalicznych ubezpieczeń na życie, moduł korporacyjnych ubezpieczeń na życie, moduł detalicznych ubezpieczeń majątkowych i moduł korporacyjnych ubezpieczeń majątkowych. Dlaczego jest to znacząca innowacja? Do tej pory agent uczestniczący w programie musiał realizować sprzedaż w ubezpieczeniach życiowych i majątkowych, bo poprzednie odsłony programy obejmowały oba te obszary. Teraz natomiast może specjalizować się w wybranej dziedzinie, np. sprzedawać jedynie ubezpieczenia majątkowe i wybrać związany z tym moduł specjalizacji.
Co w ogóle daje tego rodzaju specjalizacja? Kiedy spojrzymy na to, jak zmienia się rynek ubezpieczeń, to dostrzeżemy, że od jakiegoś czasu kładzie się nacisk na większą eksperckość agentów, specjalizację w danym obszarze ubezpieczeń. Dzięki temu mogą oni skupić się na tym, co lubią, w czym się czują dobrze, czy też na tym, czego oczekują ich klienci. Dodatkowo otrzymują szersze uprawnienia, które pomagają im rozwijać biznes.
Dzięki wprowadzeniu modułów otworzyliśmy także drzwi dla wyspecjalizowanych multiagencji, w których strukturach agenci pracują przy wybranych produktach: majątkowych albo życiowych. W poprzednich edycjach mieli oni problem ze spełnieniem kryterium minimalnego przypisu i zakwalifikowania się do programu, teraz spokojnie mogą wziąć udział w rekrutacji i samym programie.
Od razu dopytam, bo pewnie wśród czytelników znajdą się chętni na udział w programie certyfikacji, kto może się do niego zgłosić? I jak wygląda kalendarz certyfikacji w 2025 r.?
– Właściwie to jest program dla każdego chętnego, który oczywiście spełnia wymagane kryteria. Rekrutacja odbywa się przez regionalnego menedżera sprzedaży ERGO Hestii – odsyłam tutaj do odpowiedniej osoby w terenie – ale zanim ją ogłaszamy, analizujemy dokładnie obowiązujące przypisy i kryteria u poszczególnych pośredników, których następnie możemy zaprosić do udziału w certyfikacji. Mamy możliwość przeszkolenia jednocześnie 100 osób w jednej ścieżce specjalizacyjnej i wybieramy najlepszych, takich, którzy zapewnią wyrównany poziom grupy podczas szkolenia. Jest to dużo bardziej efektywne zarówno dla uczestników, jak i dla trenerów prowadzących.
Odświeżona edycja certyfikacji już wystartowała! W I kw. zaczęliśmy od modułu detalicznego majątkowego. To jest druga realizowana przez nas ścieżka po wprowadzeniu specjalizacji – w IV kw. 2024 odbyła się certyfikacja w ramach modułu detalicznego ubezpieczeń na życie. W ciągu roku będziemy co kwartał organizować kolejne moduły, a w IV kw. zaczniemy cały cykl od początku. W ten sposób każdy będzie miał okazję dołączyć do interesującej go ścieżki. Ponadto ścieżki nie nachodzą na siebie, więc agent może w ciągu 12 miesięcy przejść wszystkie moduły, jeśli tylko ma na to ochotę i czas.
Co ważne, oferujemy trzy poziomy certyfikacji: Gama, Beta i Alfa, które następują po sobie – agent wybiera, w którym poziomie chce brać udział. Oczywiście im wyższy poziom, tym szersza wiedza ekspercka osób, które program ukończą, a co za tym idzie – szerszy zakres uprawnień.
Jak dokładnie wyglądają te szkolenia? Rozumiem, że na końcu agentów czeka egzamin…
– Co najmniej raz w miesiącu odbywa się całodzienne szkolenie stacjonarne o charakterze warsztatów, symulacji – staramy się, żeby te zajęcia były praktyczne i interaktywne. Są one przeplatane webinarami uzupełniającymi wiedzę. Oczywiście nasi trenerzy pojadą do różnych miejsc w Polsce – idea jest taka, żeby być bliżej sieci sprzedaży.
Do egzaminu można podejść po przejściu całej ścieżki szkoleniowej dla danego modułu. Podkreślam, że obejmuje on każdy element warsztatów i webinarów i że nie będziemy podchodzić do niego ulgowo – certyfikacja ma na celu poświadczać rzeczywistą wiedzę agentów, nie pozostawiamy co do tego wątpliwości. Dlatego zaliczamy przy 80% prawidłowych odpowiedzi. Zaznaczam przy okazji, że mimo tego surowego podejścia nadrzędnym celem szkoleń w ERGO Hestii jest to, aby pośrednik po ukończeniu szkolenia mógł od razu zastosować nabytą wiedzę i umiejętności. Certyfikacja ma to po prostu potwierdzić i wprowadzić agenta do pewnej wspólnoty eksperckiej.
Dodam jeszcze, że postaraliśmy się o wyjątkowe dyplomy – są drukowane przez Państwową Wytwórnię Papierów Wartościowych i opatrzone unikatowym numerem. Za tym eleganckim certyfikatem idzie coś ważniejszego – uprawnienia, które są ważne przez trzy lata. Po tym czasie zapraszamy do ich odnowienia.
Co agenci cenią najbardziej w tym programie? Co mówią jego absolwenci, ci, którzy zdobyli ten unikatowy certyfikat?
– Jedną z kluczowych wartości dla uczestników certyfikacji jest wiedza ekspercka i wymiana doświadczeń. Podczas szkoleń mogą oni skonsultować codzienne wyzwania swojej pracy z innymi agentami, a także z naszymi ekspertami, którzy są w stanie odpowiedzieć na każde pytanie. Te relacje pomiędzy uczestnikami w dość intensywnej ścieżce szkoleniowej później się utrzymują i z całą pewnością pomagają w codziennej pracy i wyzwaniach, przed którymi stoją agenci.
A co Ty uważasz za najistotniejszy wyróżnik programu certyfikacji?
– Mam poczucie, że jest to jedyny na rynku tak kompleksowy program dopasowany do potrzeb uczestników – to oni decydują, w którym aspekcie chcą się rozwijać. A naszą rolą jako towarzystwa ubezpieczeniowego jest im to umożliwić. Myślę, że certyfikacja rozwija skrzydła agentów. Zyskują oni bardzo konkretną i głęboką wiedzę. Dzięki temu ich klient może być profesjonalnie i kompleksowo zaopiekowany. A o to przecież chodzi w naszej pracy.
Dziękuję za rozmowę.
Aleksandra E. Wysocka