Co wpływa na sukces w roli menedżera

0
891

Ciekawe, ile osób zajmujących pozycję menedżera zarządzającego zespołem pracowników lub współpracowników jest zadowolonych z wyników swojej pracy i ma poczucie panowania nad tym, co się dzieje.

Rola osoby zarządzającej, choć kusząca, jest jedną z najtrudniejszych funkcji. Jest tak dlatego, że na sukces takiej osoby składa się wiele elementów. Co więcej, są one ze sobą sprzężone w taki sposób, że brak jednego z nich powoduje brak rozwoju i problemy, niezależnie od tego, jak wyglądają pozostałe elementy.

Przyjrzyjmy się bliżej poszczególnym czynnikom sukcesu w roli menedżera. Czytając ich opis, warto zastanowić się nad tym, jak poszczególne składniki są silnie osadzone w rzeczywistości czytelnika.

Pierwszym czynnikiem, który trzeba omówić na początku, są motywy, które spowodowały, że wybrałeś rolę menedżera. Tak jak w przypadku każdego zawodu, tak i tu motywy zadecydują o jakości twojej pracy. Najzdrowsza sytuacja to taka, kiedy czujesz powołanie do tej roli i cieszy cię przede wszystkim rozwój i sukcesy twoich podopiecznych.

Najgorszy możliwy wariant motywacji jest związany z niedowartościowaniem i ucieczką w rolę menedżera, dającą możliwość panowania nad innymi. W takiej sytuacji menedżer staje się hegemonem, którego wszyscy się boją, a jego niby-autorytet wynika ze strachu współpracowników i nie ma nic wspólnego z szacunkiem i współpracą.

Jest jeszcze jeden wariant motywacji, o której warto wspomnieć, i jest nią lenistwo. Czasami napotykam osoby, które stają się menedżerami, żeby wysługiwać się pracą innych osób. To też dość szybko zostaje odkryte przez współpracowników i powoduje mnóstwo problemów oraz obniżoną efektywność zespołu. Można więc powiedzieć, że powody, dla których ktoś został menedżerem, są najczęściej źródłem sukcesu lub porażki.

Drugi element, na którym warto się skupić, jest związany z wartościami osobistymi menedżera. Zespół, jak dzieci, w dużej części będzie naśladował to, co dla jego szefa jest ważne i co stawia na pierwszym miejscu.

Jeśli menedżer jest osobą, dla której ważna jest solidność, to poprzez wpływ na współpracowników będzie ich „wychowywał” w duchu tej wartości. Jeśli dba o dobre relacje w zespole, będzie kreował wiele sytuacji, w których członkowie jego drużyny będą mogli poznać się lepiej i polubić. Jeśli dla menedżera ważny jest rozwój kompetencji i umiejętności, to będzie wciągał współpracowników w dużą liczbę szkoleń i zachęcał ich do rozwoju.

Warto zadać sobie bardzo ważne pytanie: jakie wartości osobiste menedżera wpływają w największym stopniu na sukcesy zespołu? Od lat obserwując pracę wielu zespołów, zauważam pewną prawidłowość.

Na pierwszym miejscu postawiłbym szacunek do drugiego człowieka. Od tego wszystko się zaczyna lub na tym kończy. Jeśli menedżer nie szanuje swoich współpracowników, to już nic nie pomoże. Szacunek jest najważniejszy, ponieważ wypływa z niego wiele wartości podrzędnych. Na przykład szacunek oznacza uważne słuchanie tego, co druga osoba ma do powiedzenia, i uwzględnianie jej zdania. To zaś powoduje, że taka osoba z większą chęcią wykona zadania, które przekaże jej menedżer. Osoby, które czują szacunek swojego szefa, częściej również angażują się w swoją pracę, są kreatywne i pomysłowe.

Szacunek to pierwszy krok do dobrych relacji. Jeśli szef szanuje swoich współpracowników, to wymaga również, żeby szanowali siebie nawzajem. Znam wiele sytuacji, gdzie brak kultury pracy zespołu opartej na szacunku powodował niesnaski, zazdrości i konflikty.

Nie daj boże, jeśli jeszcze taki menedżer różnicuje swoje podejście do współpracowników, ponieważ niektórzy z nich to jego pupilki, nad którymi roztacza parasol ochronny, innych zaś traktuje po macoszemu. Takie zespoły przypominają pole bitwy i więcej w nich konfliktów niż w tureckiej armii.

Jest jeszcze jedna rzecz, którą trzeba wziąć pod uwagę. Jest nią dyrektywny sposób zarządzania. Charakteryzuje się tym, że menedżer narzuca zadania i ma w nosie to, jak podwładny sobie z nimi poradzi. Czasami te zadania przypominają cel, którego osiągnięcie graniczy z cudem. Nic nie dają wyjaśnienia, że zmieniło się otoczenie i że brak określonych zasobów, które są niezbędne, żeby osiągnąć cel. Ma być zrobione i nie interesuje mnie, jak to zrobisz.

Często taka postawa wynika z jednego istotnego faktu. Menedżer sam nie ma kompetencji niezbędnych do osiągnięcia celu, ponieważ wskoczył na swoje miejsce nie w wyniku kwalifikacji i osiągnięć, lecz za pomocą układów i znajomości. Taka sytuacja to horror dla zespołu, ponieważ menedżer będzie robił wszystko, żeby ukryć prawdziwą sytuację. Będzie udawał pewnego siebie lidera, a poprzez nakazowy i władczy styl zarządzania zrzucał odpowiedzialność i sposób realizacji celów na członków swojego zespołu.

W tym artykule dotknąłem tylko kilku najważniejszych elementów związanych z rolą menedżera. Myślę jednak, że są one najważniejsze. Na koniec zadaj sobie pytania, jak wygląda moja postawa i podejście do mojego zespołu? Co mogę zmienić w swoim zachowaniu, żeby osiągnąć lepszą atmosferę i zaangażować swoich współpracowników? Pamiętaj, że każda sytuacja może ulec poprawie. Musisz tylko tego chcieć i wiedzieć, co zrobić, żeby było lepiej.

Adam Kubicki
adam.kubicki@indus.com.pl