Compensa: Szkoda na nieodśnieżonym chodniku może słono kosztować zarządcę nieruchomości

0
604

Właściciele i zarządcy nieruchomości mają obowiązek uprzątnięcia nagromadzonego śniegu i lodu z chodników przylegających do danej posesji pod groźbą mandatu lub grzywny. Na nieodśnieżonym czy pokrytym lodem chodniku przechodzień może się poślizgnąć i złamać nogę lub doznać innego urazu ciała.

– Gwałtowne opady śniegu i niskie temperatury mogą zimą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i mienia. Według naszych danych w grudniu 2021 roku udział szkód zgłoszonych z tytułu śniegu lub niskich temperatur stanowił 4% ze wszystkich szkód związanych z warunkami atmosferycznymi, ale w ubiegłym roku ten odsetek wzrósł już do 41% – mówi agencji Newseria Biznes Monika Lis-Stawińska, dyrektor zarządzająca Departamentu Likwidacji Szkód Kompleksowych Compensa TU.

Mroźna i śnieżna zima, szczególnie w tym roku, to nie tylko wyższe rachunki za ogrzewanie, ale i szereg zagrożeń związanych z niewłaściwym utrzymaniem stanu dróg, chodników i nieruchomości, które do nich przylegają. Towarzystwa notują w tym okresie znacznie więcej szkód zarówno osobowych – w tym m.in. złamań, skręceń i innych uszkodzeń ciała – jak i majątkowych, do których zalicza się np. uszkodzenie karoserii samochodu przez spadający z dachu sopel czy uszkodzenie dachu budynku powstałe pod naciskiem śniegu.

– Zalegająca pokrywa śnieżna może doprowadzić do uszkodzenia konstrukcji i pokryć dachowych. Przykładem może być szkoda, którą likwidowaliśmy w ubiegłym roku, polegająca na zawaleniu się 700-metrowego dachu. Przyczyną było nagromadzenie się pokrywy śnieżnej na poszyciu dachowym. Szkoda opiewała na ponad pół miliona złotych, oprócz budynku uszkodzeniu uległy również maszyny i urządzenia oraz ziemiopłody – mówi ekspertka. 

Dbanie o odśnieżanie budynku i jego otoczenia to obowiązek zarządcy lub właściciela budynku. W przypadku kiedy ktoś złamie nogę na nieodśnieżonym chodniku albo czyjś samochód zostanie zniszczony przez spadający z dachu lód, poszkodowany może domagać się od właściciela nieruchomości odszkodowania i zwrotu kosztów poniesionych w związku z wypadkiem. Kwota ta może obejmować np. koszty leczenia, rehabilitacji, naprawy samochodu, a w skrajnych przypadkach – kiedy poszkodowany doznał cięższego uszczerbku na zdrowiu i stracił możliwość pracy zarobkowej – może żądać od właściciela budynku renty.

– Warto mieć wówczas ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, ponieważ w przypadku szkody polegającej na uszkodzeniu ciała, np. na śliskim chodniku, odpowiedzialność przejmuje ubezpieczyciel – mówi Monika Lis-Stawińska

(AM, źródło: Newseria)