Według danych Systemu Informacji Oświatowej w roku szkolnym 2017–2018 w szkołach doszło do ponad 54 tys. wypadków. Większość z nich miała miejsce w czasie lekcji wychowania fizycznego, jednak za główną przyczynę wypadków podaje się nieuwagę dzieci. Statystyki wskazują, że najczęściej dochodzi do urazów rąk i nóg, np. zwichnięć czy złamań. Dlatego eksperci CUK Ubezpieczenia radzą rodzicom, aby wybierając polisę NNW dla dziecka, dokładnie zapoznali się z zakresem zapewnianej przez nią ochrony
Multiagencja przypomina, że skorzystanie z oferty ubezpieczenia przedstawionej przez szkołę może wydawać się wygodnym rozwiązaniem, jednak wcale nie musi być najlepszym. Z pewnością nie jest rozwiązaniem obowiązkowym. Rodzic ma prawo do przeglądu rynku i wyboru oferty we własnym.
Dzięki wykupionej polisie proces diagnostyki i późniejszego leczenia w razie nieszczęśliwego wypadku dziecka przebiega sprawnie i nie jest takim obciążeniem finansowym, jakim byłby w przypadku braku ubezpieczenia.
– Koszty diagnostyki i leczenie w przypadku najbardziej powszechnych kontuzji, tj. zwichnięć czy złamań, zaczynają się od kilkuset złotych, a kończyć mogą nawet na kilku tysiącach. Sama wizyta u lekarza ortopedy to koszt ok. 180 zł, a takich wizyt może być kilka. Dodajmy do tego koszty badań obrazowych, takich jak USG (od 200 zł), RTG (od 100 zł) czy rezonans magnetyczny (od 600 zł). Warto zauważyć, że są to podstawowe koszty, które nie uwzględniają np. założenia/zdjęcia gipsu, podania i zakupu leków czy zakupu sprzętu medycznego. Jeśli dziecko wymaga operacji, to koszty znacząco wzrosną – tłumaczy Adam Wielewicki, dyrektor Rozwoju Biznesu CUK Ubezpieczenia.
Dobrze skonstruowane ubezpieczenie NNW działa nie tylko na terenie szkoły, ale również poza nią. Wybierając polisę, rodzice powinni zwracać szczególną uwagę na ten element. Najlepiej, aby zakres terytorialny obejmował cały świat, 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę, również w przypadku uprawiania sportów. W ten sposób dziecko ma zapewnioną ochronę także podczas wakacji czy w czasie treningu.
Zdarza się, że dziecko, które uległo wypadkowi, wymaga hospitalizacji lub doznaje trwałego uszczerbku na zdrowiu. W tych sytuacjach również można skorzystać z pomocy, którą zapewnia polisa. W przypadku hospitalizacji rodzice mogą liczyć na wypłatę dziennego zasiłku szpitalnego, a z tytułu trwałego uszczerbku na zdrowiu – na wypłatę środków za każdy procent uszczerbku. W zależności od towarzystwa ochronę można rozszerzyć o opcje dodatkowe, jak np. zwrot kosztów dostosowania mieszkania lub pojazdu do potrzeb dziecka po wypadku, pokrycie kosztów leczenia stomatologicznego czy operacji w wyniku nieszczęśliwego wypadku.
– Oczywiście zakres ubezpieczenia oraz wysokość świadczeń będą różnić się w poszczególnych towarzystwach. Przy wyborze ubezpieczenia warto zwrócić uwagę, od którego dnia pobytu w szpitalu przysługuje zasiłek oraz, co szczególnie ważne w obecnej sytuacji, czy obejmuje również pobyt związany z zachorowaniem na Covid-19. Ważna też jest suma ubezpieczenia, która jest górną granicą odpowiedzialności towarzystwa. Tutaj zasada jest prosta – im wyższa suma ubezpieczenia, tym lepiej – wskazuje Adam Wielewicki.
(AM, źródło: CUK Ubezpieczenia)