Na koniec ubiegłego roku ceny nieruchomości były średnio o 10% wyższe niż w analogicznym okresie 2021 r. Z danych zebranych przez CUK Ubezpieczenia wynika, że coraz więcej trzeba też zapłacić za ich ubezpieczenie. Wynoszący 20% wzrost poziomu składek może zachęcać do zaniżania sum ubezpieczenia, ale multiagencja przestrzega, że w przypadku szkody nie zapewni ona środków na odtworzenie majątku.
Z szacunków CUK Ubezpieczenia wynika, że średnia cena polisy dla nieruchomości w Polsce wynosiła w grudniu 397 zł i była o 20% wyższa niż w styczniu 2022 r. Pomimo to w siedmiu województwach wzrosty były znacznie niższe niż średnie krajowe, np. na Mazowszu (7,5%), w Małopolsce oraz lubuskim (po ok. 10%). Najmocniej w górę poszły stawki na Opolszczyźnie – blisko 57%, w Wielkopolsce – 55% oraz na Podlasiu – 32%. W opolskim odnotowano najwyższą w skali kraju średnią cenę za polisę, tj. 493 zł. Więcej płacono także na Śląsku (454 zł) oraz w dolnośląskim (439 zł).
– Wzrost średnich cen polis dla nieruchomości w połączeniu z generalną drożyzną może powodować, że część właścicieli będzie dążyć do oszczędności i świadomie zaniżać sumy ubezpieczenia. To jednak bardzo niedobre rozwiązanie, gdyż suma ubezpieczenia powinna być zawsze równa aktualnej wartości nieruchomości. Tylko wówczas unikniemy niebezpiecznego zjawiska niedoubezpieczenia. Ponadto mamy pewność otrzymania środków, które w przypadku szkody będącej efektem np. pożaru czy zalania wystarczą na pokrycie bardzo wysokich obecnie kosztów materiałów budowlanych czy prac remontowych. Sumę ubezpieczenia warto też na bieżąco modyfikować w zależności od tego, jak zmieniają się ceny nieruchomości w naszej okolicy. Dzięki temu unikniemy rozczarowania zbyt niską wypłatą, nieadekwatną do bieżących cen – mówi Natalia Florkowska z CUK Ubezpieczenia.
Wynajmujący powinni pamiętać o dodatkowym OC
Ubezpieczyć należy również nieruchomość na wynajem. CUK Ubezpieczenia radzi, aby w takim przypadku zdecydować się na produkty opracowane specjalnie pod kątem takich odbiorców.
– Poza standardową ochroną od ognia i innych zdarzeń losowych oraz wyposażenia od kradzieży z włamaniem ubezpieczenie nieruchomości powinno obejmować także OC w życiu prywatnym na wypadek wyrządzenia szkód osobom trzecim. Niemniej ewentualny stosunek najmu należy uregulować dodatkową klauzulą. Z zasady bowiem standardowa polisa nie obejmuje swoim zakresem takiego ryzyka i tym samym może nie ochronić naszego majątku przed ewentualnymi szkodami wyrządzonymi przez najemcę. Stąd też właścicielom mieszkań rekomendujemy dokupienie dodatkowej klauzuli OC lokatora lub zobligowanie najemcy do posiadania OC w życiu prywatnym z rozszerzeniem o szkody powstałe w mieniu najmowanym, lub polisy OC najemcy – podkreśla Natalia Florkowska.
Home assistance zyskuje na znaczeniu
Od dłuższego czasu rośnie zainteresowanie usługami typu home assistance, które stają się jednym z głównych czynników decydujących o zakupie konkretnej polisy nieruchomości. Istniejący w zakresie pakiet pomocowy ma dzisiaj wpływ na decyzję 22% kupujących.
Podstawowym celem ochrony jest zapewnienie pomocy w nagłych sytuacjach losowych lub awariach domowych. Może to okazać się przydatne zarówno właścicielom, jak i najemcom lokali mieszkalnych.
– Polacy są coraz bardziej świadomi, że negatywne sytuacje wymagające profesjonalnego wsparcia mogą przydarzyć się im wszędzie i o każdej porze. Stąd rosnąca popularność usług pomocowych, w szczególności home assistance. To słuszne podejście, gdyż wśród ogólnie pojętych zdarzeń losowych, które mogą mieć miejsce, ok. 15% awarii dzieje się właśnie w miejscu zamieszkania. Niezmiernie ważna staje się wówczas fachowa pomoc specjalistów, którzy mogą szybko naprawić zepsutą pralkę czy uszkodzoną instalację elektryczną. Warto więc wygospodarować kilkadziesiąt złotych rocznie, aby w razie problemów w domu zapewnić sobie taki komfort. Co więcej, w niektórych pakietach ubezpieczeniowych taka wygoda może być całkowicie darmowa – podsumowuje Natalia Florkowska.
(AM, źródło: Brandscope)