Z danych CUK Ubezpieczenia wynika, że wrześniowa średnia stawka OC ppm była niższa o 2,2% w porównaniu ze styczniem. Wyraźnie podrożała za to przeciętna cena autocasco.
Średnia cena OC posiadaczy pojazdów mechanicznych wyniosła we wrześniu 518 zł. To o 2,2% mniej niż w pierwszym miesiącu tego roku. Najwięcej za takie polisy płacili właściciele pojazdów w województwie dolnośląskim (634 zł) oraz pomorskim (590 zł). I to mimo że w analizowanym okresie stawki w tych regionach spadły o ok. 4%. Drożej było też w zachodniopomorskim – 587 zł. Jednocześnie to jedyna lokalizacja, gdzie koszt polisy OC ppm wzrósł w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy (+3,5%). Województwem, w którym średnia stawka pozostała bez zmian, było małopolskie. Inne regiony odnotowały spadki, z których największy stał się udziałem Lubelszczyzny – 6,1% – podobnie jak na Podkarpaciu kierowcy płacili najmniej za OC ppm (437 zł).
– Pomimo rosnącej inflacji i związanych z tym obaw kierowców o wzrost stawek OC komunikacyjnego ich poziom wciąż zaskakuje tendencją spadkową. We wrześniu ceny ubezpieczenia były nie tylko o ponad 2 proc. mniejsze niż na początku roku, ale także np. o blisko 6 proc. niższe niż w kwietniu 2021. Potwierdza to dużą konkurencję wśród ubezpieczycieli w tym segmencie rynku. Sytuacja ta nie będzie jednak trwała w nieskończoność i ceny OC będą musiały w końcu pójść w górę – stwierdza Marcin Dyliński, dyrektor Departamentu Marketingu i E-Commerce CUK Ubezpieczenia.
W Wielkopolsce stawki AC najniższe w kraju.
Z danych multiagencji wynika również, że wrześniowa średnia stawka w AC była o niespełna 10% wyższa niż w styczniu i wyniosła 965 zł. Porównywalny poziom wzrostu cen odnotowano w województwach pomorskim, warmińsko-mazurskim i małopolskim. CUK zwraca uwagę, że istnieją jednak regiony, gdzie wskaźnik wzrostu był nawet trzykrotnie wyższy od średniej krajowej. Tak było na Podlasiu i Opolszczyźnie, gdzie składki w AC poszły w górę o ok. 34%. Spadki odnotowały z kolei województwa: lubuskie (o 12%) oraz wielkopolskie (2%). Koszt autocasco w ostatniej lokalizacji wyniósł 805 zł i był najniższy spośród wszystkich województw w kraju. Poniżej średniej krajowej płacili także kierowcy m.in. w kujawsko-pomorskim (831 zł) oraz łódzkim (846 zł). Natomiast o prawie 45% więcej niż w Wielkopolsce musieli zapłacić właściciele aut na Pomorzu Zachodnim (1163 zł) oraz Dolnym Śląsku (1120 zł). Powyżej 1 tys. zł płacono również w opolskim, lubelskim i na Podkarpaciu.
Ile za ubezpieczenie najpopularniejszych nowych aut?
Od stycznia do września tego roku wśród najczęściej rejestrowanych przez nabywców indywidualnych nowych samochodów osobowych były Dacia Duster i Toyota Yaris. Wydano ich łącznie ok. 8 157 sztuk. Ile średnio kosztowało we wrześniu ich ubezpieczenie, bez uwzględnienia indywidualnych zniżek?
W przypadku uterenowionej Dacii cena OC ppm dla modelu z rocznika 2021 wzwyż wyniosła ok. 488 zł. Dla Toyoty – 450 zł. Jednocześnie właściciele Dacii Duster, którzy zdecydowali się na zakup AC, płacili składki na poziomie 1320 zł. Koszt ochrony Toyoty Yaris oscylował z kolei w granicach 1530 zł.
– Stawki ubezpieczeń dla popularnych na rynku pierwotnym modeli aut nie zmieniły się znacząco na przestrzeni tego roku. Przykładowo koszty polis AC dla Dacii Duster czy Toyoty Yaris były porównywalne do tych ze stycznia – podsumowuje Marcin Dyliński.
(AM, źródło: Brandscope)