Analitycy EMIS (ISI Emerging Markets Group) przyjrzeli się, jaka przyszłość czeka rynek ubezpieczeniowy w Polsce w kontekście pogarszających się perspektyw ekonomicznych. Efektem ich analiz jest raport „Poland Insurance Sector 2022/2023”.
W 2021 r. wraz z popandemicznym otwarciem i ożywieniem gospodarki łączna wartość polis Polaków wzrosła o 9,1% r/r, do 69,2 mld zł. To najwyższy wynik spośród krajów CEE. Rezultat ten to zasługa zarówno ubezpieczeń na życie, jak i majątkowych, które wzrosły kolejno o 6,7%, do 22,1 mld zł, i 10,4%, do 47,1 mld zł. Zdaniem analityków EMIS w 2021 r. polski sektor ubezpieczeń znacząco zregenerował swoje siły. Nastąpiło to wraz z rozwojem gospodarczym kraju. Jednak przez bijącą rekordy inflację, rosnące stopy procentowe, a także realny spadek płac i słabość złotego obecne przewidywania dotyczące gospodarki są niezbyt optymistyczne, a to może wpłynąć na rynek polis.
Analitycy EMIS w raporcie wskazują, że wciąż wysoka inflacja na poziomie 17,4%, prowadząca do spadku realnego dochodu rozporządzalnego może zmniejszyć zainteresowanie produktami ochronnymi. W ich ocenie, choć spowodowana pandemią większa świadomość ryzyka napędziła popyt na polisy, spowolnienie gospodarcze znacznie zmniejszyło zdolność nabywczą Polaków. Mieszkańców naszego kraju niedługo może nie być stać na wykupienie dodatkowej ochrony. Ponadto m.in. wysokie stopy procentowe zmniejszają realne zyski, jakie Polacy czerpią ze składek, a także zwiększają koszty odszkodowań, szczególnie w przypadku ubezpieczeń majątkowych
(AM, źródło: EMIS)