Na polski rynek wejdzie holenderski fintech Factris. Jego pierwszą ofertą będzie finansowanie faktur eksportowych z przejęciem ryzyka – informuje „Puls Biznesu”.
Tomasz Domagalski, który kieruje polskim oddziałem Factris, mówi gazecie, że faktoringu eksportowego z przejęciem ryzyka nie mają w ofercie faktorzy skupiający się na finansowaniu małych i średnich spółek, gdyż jest on domeną banków. Ekspert wyjaśnia, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt, iż mali faktorzy nie mogą sobie pozwolić na przejęcie ryzyka w formie ubezpieczenia. Jego koszty są bowiem zbyt wysokie dla pojedynczej spółki, aby mógł się opłacać. Tomasz Domagalski wskazuje, że ze względu na to, iż Factris działa w kilku krajach, dla ubezpieczyciela jest partnerem globalnym i może on go obsługiwać centralnie. Dzięki temu polisa jest dobrej jakości i w dobrej cenie.
Factris celuje w klientów mających przynajmniej kilka milionów złotych przychodu i potrzebujących ok. 1 mln zł limitu faktoringowego. Optymalnym profilem klienta jest podmiot realizujący ponad 10 mln zł przychodu z limitem w wysokości kilku milionów złotych.
Factris chce obsłużyć pierwszych klientów w Polsce jeszcze w tym miesiącu, ale start operacyjny ma zaplanowany na przyszły rok.
Więcej:
„Puls Biznesu” z 4 listopada, Sylwia Wedziuk „Nowy faktor na polskim rynku”:
https://www.pb.pl/nowy-faktor-na-polskim-rynku-1132344
(AM, źródło: „Puls Biznesu”)