Forvis Mazars: Region CEE siłą napędową europejskich ubezpieczeń

0
340

Od 2018 do 2024 roku wartość rynku ubezpieczeń non-life w krajach Europy Środkowej i Wschodniej mierzona przypisem składki wzrosła o 58%, do 28,5 mld euro, przewyższając wyniki wielu dojrzałych rynków zachodnich. Pomimo inflacji i niekorzystnych warunków regulacyjnych region CEE szybko staje się fundamentem odporności finansowej Starego Kontynentu – twierdzą autorzy najnowszej odsłony raportu Forvis Mazars zatytułowanego „Strategiczna odporność sektora ubezpieczeń w Europie Środkowo-Wschodniej: prognozy na 2025 rok”.

– Raport ten potwierdza, że Europa Środkowa i Wschodnia (CEE) stała się siłą napędową europejskiego rynku ubezpieczeń. Silne fundamenty finansowe i zdyscyplinowana polityka ubezpieczeniowa pozwoliły ubezpieczycielom wytrzymać presję gospodarczą, a transformacja cyfrowa i zdolność dostosowywania się do zmian regulacyjnych sprawiają, że sektor ten staje się coraz bardziej odporny. Tym, co wyróżnia region CEE, jest skuteczne budowanie własnej przewagi konkurencyjnej poprzez efektywność, innowacyjność i zrównoważony rozwój – zauważa Małgorzata Pek, liderka sektora finansowego Forvis Mazars w regionie CEE, partnerka Forvis Mazars w Polsce.

Wzrost składek i rentowności

W badaniu przeanalizowano sześć kluczowych rynków ubezpieczeniowych w CEE (Chorwacja, Czechy, Węgry, Polska, Rumunia i Słowacja), podkreślając, w jaki sposób region ten staje się kluczowym elementem europejskiego krajobrazu finansowego. Raport podkreśla, że wskaźniki mieszane (combined ratio) pozostają poniżej poziomu 1 na większości rynków majątkowych, co świadczy o dobrej rentowności sektora ubezpieczeń i dyscyplinie operacyjnej. Czechy i Rumunia legitymują się najlepszymi rezultatami w regionie, z combined ratio na poziomie odpowiednio 0,86 i 0,95.

Autorzy dokumentu podkreślają, że chociaż penetracja rynku ubezpieczeń w CEE wynosi średnio 2,2% PKB w porównaniu z 6–9,5% w Europie Zachodniej, to owa różnica pokazuje raczej niewykorzystany potencjał sektora niż jego słabość. Wraz z postępującą konwergencją gospodarczą oczekuje się, że rosnąca świadomość konsumentów i ewoluująca wiedza na temat ryzyka będą napędzać wzrost popularności zarówno segmentu życiowego, jak i non-life.

Innowacje zmieniają rynek

Ubezpieczyciele z Europy Środkowej i Wschodniej inwestują znaczne środki we wdrożenia rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji (AI), rozwój technologii chmury obliczeniowej i innowacje zorientowane na klienta, aby dzięki nim przekształcić proces obsługi roszczeń, oceny ryzyka i projektowania produktów. Zakłady wykorzystują technologie, aby wzmocnić odporność i zaangażowanie klientów, wprowadzając szereg rozwiązań, od asystentów opartych na sztucznej inteligencji po ubezpieczenia bazujące na wykorzystaniu i prognozowaniu ryzyka. Jednak, jak pokazuje raport, unijna ustawa o sztucznej inteligencji i regulacje DORA wprowadza nowe wyzwania w zakresie zgodności z przepisami, co wymaga zrównoważenia wydajności z przejrzystością i ładem korporacyjnym.

Regulacje zwiększają odporność

Wyzwaniem dla ubezpieczeń w regionie CEE jest konieczność adaptacji do jednej z największych fal zmian regulacyjnych od dziesięcioleci. Zmieniona dyrektywa Solvency II, która wejdzie w życie w 2027 roku, wzmacnia zarządzanie kapitałem i integrację ryzyka klimatycznego. Dyrektywa w sprawie naprawy i restrukturyzacji ubezpieczycieli (IRRD) harmonizuje transgraniczne plany naprawcze, a dyrektywa w sprawie sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSRD) rozszerza wymogi dotyczące ujawniania informacji ESG. Obowiązujące obecnie rozporządzenie o cyfrowej odporności operacyjnej (DORA) wyznacza nowy standard w zakresie zarządzania ICT i ryzykiem cybernetycznym. W połączeniu z dalszym wdrażaniem MSSF 17 zmiany te zmieniają przejrzystość, odpowiedzialność i stabilność rynku w CEE.

– Nasza analiza pokazuje, że ubezpieczyciele z regionu Europy Środkowo-Wschodniej wkraczają w dekadę charakteryzującą się strategiczną odpornością. Połączenie stabilności finansowej, innowacji cyfrowych i dyscypliny regulacyjnej sprawia, że region ten staje się laboratorium dla nowej generacji europejskich modeli zarządzania ryzykiem i zgodności z przepisami. Zgodność z przepisami stała się strategiczną funkcją łączącą technologię, zarządzanie i zaufanie. Ubezpieczyciele, którzy włączą odporność do swojego modelu operacyjnego, nie tylko spełnią oczekiwania regulacyjne, ale także wzmocnią swoją pozycję w całej Europie – podkreśla Amal Aouam, dyrektorka Centrum Regulacji Ubezpieczeń Grupowych Forvis Mazars.

Ryzyko klimatyczne a siła kapitałowa

W następstwie regionalnych powodzi w 2024 roku ubezpieczyciele w regionie CEE priorytetowo traktują modelowanie ryzyka klimatycznego, testowanie scenariuszy i planowanie wypłacalności. Wszystkie sześć analizowanych rynków utrzymuje bufory kapitałowe znacznie powyżej wymogów regulacyjnych, a Chorwacja i Polska przodują tutaj pod względem wskaźników wypłacalności. Obecnie organy regulacyjne włączają ryzyko klimatyczne do ram wypłacalności i własnych ocen ryzyka, podczas gdy ubezpieczyciele inwestują w modele oparte na danych, aby lepiej przewidywać i zarządzać ekspozycją, czyli ewentualnym poziomem narażenia ubezpieczyciela na określone ryzyka.

O raporcie

Raport „Strategiczna odporność sektora ubezpieczeń w Europie Środkowo-Wschodniej: perspektywy na 2025 rok” został przygotowany wspólnie przez Forvis Mazars i EMIS, łącząc niezależne informacje rynkowe ze spostrzeżeniami praktyków ubezpieczeniowych z całej Europy Środkowo-Wschodniej. Raport zawiera opartą na danych analizę wzrostu składek, rentowności, transformacji cyfrowej, zgodności z przepisami i odporności na zmiany klimatu.

(AM, źródło: Spectator PR)