Marsh: Trend spadkowy doprowadził do obniżek cen ubezpieczeń dla firm

0
1189

Ceny ubezpieczeń na świecie spadły o 2% w czwartym kwartale ubiegłego roku. Była to druga z rzędu kwartalna obniżka po siedmiu latach wzrostów stawek, po spadku o 1% w Q3 2024 r.– wynika z najnowszego raportu Marsh „Global Insurance Market Index”. Polska wpisała się w globalne trendy dotyczące poszczególnych linii produktowych.

Odnotowany w ostatnich trzech miesiącach 2024 r. rezultat stanowi kontynuację trendu spadkowego, pierwszy raz zaobserwowanego przez Marsh w I kw. 2021 roku. Jest on napędzany przez wzmożoną konkurencję w ubezpieczeniach majątkowych, umiarkowany wzrost stawek OC, stabilizację cen w liniach finansowych oraz obniżki stawek dla ryzyk cybernetycznych.

Stabilność europejskiego „majątku”

Stawki ubezpieczeń majątkowych na świecie spadły o 3% (-2% w III kw.). Region Pacyfiku odnotował największą, wynoszącą 8% obniżkę. Ceny w Europie pozostały stabilne, a region IMEA odnotował 3% wzrost. Globalny rynek ubezpieczeń majątkowych pozostaje wrażliwy na zdarzenia losowe, szczególnie na trwające pożary w Los Angeles, które prawdopodobnie wpłyną na łączną wartość strat katastroficznych w 2025 r.

OC w górę, finansowe w dół

Ceny ubezpieczeń OC wzrosły o 4% na świecie, po 6% zwyżce w poprzednim kwartale. Stawki w USA nadal szły mocniej w górę niż w innych regionach (7%). W Ameryce Łacińskiej i Karaibach odnotowano wzrost o 5%, podczas gdy w pozostałych regionach ceny wahały się od 2% spadków do 1% wzrostów.

Czwarty kwartał 2024 r. był dziesiątym z rzędu okresem obniżki stawek dla linii finansowych i profesjonalnych (-6%). Spadki odnotowano we wszystkich regionach w wyniku silnej konkurencji i dostępnej pojemności.

Ceny ubezpieczeń cybernetycznych na świecie obniżyły się o 7% (-6% w III kw.), przy spadkach we wszystkich regionach, spowodowanych silną konkurencją zarówno wśród obecnych, jak i nowych ubezpieczycieli, a także ciągłą poprawą cyberbezpieczeństwa w wielu firmach.

– Obniżenie stawek w ubezpieczeniach majątkowych, liniach finansowych i cybernetycznych jest pozytywnym zjawiskiem dla klientów, podczas gdy wyzwania w innych obszarach rynku, szczególnie w zakresie odpowiedzialności cywilnej w USA, są dotkliwe. Jesteśmy zaangażowani w pomoc klientom w zarządzaniu kosztami, ochronie ich bilansów i skutecznym poruszaniu się w zmieniających się warunkach rynkowych – komentuje John Donnelly, Global Head of Placement Marsh.

Polska perspektywa  

Blanka Kuzdro-Chodor, dyrektorka Działu Klienta Korporacyjnego Marsh Polska, przyznaje, że w IV kwartale jej firma zaobserwowała niewielki spadek stawek, mimo strat związanych z powodzią, które dotknęły rynek. W ocenie ekspertki jest to potwierdzenie globalnych trendów. – Mamy nadzieję, że po wielu latach wzrostów stawek trend spadkowy utrzyma się na dłużej. Z pewnością jest to dobra wiadomość dla naszych klientów. Zobaczymy, czy osiągnięte oszczędności przyczynią się do podejmowania świadomych decyzji dotyczących poszerzenia ochrony poprzez wybór dodatkowych produktów lub inwestycje w poprawę zarządzania ryzykiem – powiedziała.

Spadki pomimo kosztownych katastrof

Marcin Zimowski, dyrektor w Pionie Klientów Strategicznych Marsh Polska, wskazuje, że obserwacje dotyczące rynku światowego i europejskiego w zakresie ubezpieczeń majątkowych zdają się potwierdzać dotychczasowe prognozy o stopniowym odwracaniu się wieloletniego trendu. Ekspert zauważa, że w porównaniu z innymi regionami Europa wciąż podchodzi do kalkulacji stawek dość konserwatywnie, ponieważ średnia cena ubezpieczeń majątkowych na rynkach europejskich nie uległa zmianie w porównaniu do roku poprzedniego, podczas gdy w poprzednim kwartale odnotowano 1% wzrost. – Co ciekawe, spadki na rynkach międzynarodowych występują mimo głośnych medialnie szkód katastroficznych, które dotknęły różne regiony świata w 2024 roku. Nasze doświadczenia z lokalnego rynku wskazują na powielanie, choć z pewnym opóźnieniem, kierunku, w którym podąża szeroki rynek. Coraz więcej postępowań konkursowych kończy się utrzymaniem cen lub w przypadku klientów, którzy szczególnie dbają o poprawę ryzyka, nawet niewielkimi spadkami. Niemniej, pewną bolączką polskiego rynku, z perspektywy osób poszukujących ochrony ubezpieczeniowej, pozostaje wciąż dość wąskie grono ubezpieczycieli, co negatywnie wpływa na możliwość uzyskania interesujących rozwiązań dla niektórych segmentów rynku lub rodzajów ryzyka – przyznaje.

Przetasowania w SSP z negatywnym wpływem na rynek D&O 

– W czwartym kwartale zaobserwowaliśmy kontynuację spadku stawek ubezpieczeniowych w liniach finansowych i cybernetycznych. Większość klientów odnowiła swoje programy ubezpieczeniowe ze składkami na poziomie zbliżonym do zeszłorocznych lub zyskała redukcję składki sięgającą kilkunastu procent. Warto zaznaczyć, że mówimy tutaj o uśrednionych danych, które nie uwzględniają indywidualnych czynników ryzyka i szkodowości – tłumaczy Małgorzata Splett, dyrektorka Praktyki FINPRO i Cyber w Regionie CEE Marsh Polska. – W przypadku ubezpieczeń D&O dla polskich klientów przetasowania w zarządach spółek skarbu państwa oraz ich (na razie) medialne konsekwencje mają negatywny wpływ na rynek polis D&O. Wiele z tych podmiotów decyduje się na zakup wysokich sum ubezpieczenia, co sprawia, że lokalni ubezpieczyciele są ostrożniejsi w oferowaniu znaczących zniżek. Z kolei rynek europejski i brytyjski często wykazują większą elastyczność cenową, jednak nasi zarządzający zazwyczaj preferują większe bezpieczeństwo w zakresie ciągłości ochrony – dodaje.

Ekspertka wskazuje, że dla klientów niepublicznych alternatywą może być oferta zagraniczna, ale w jej ocenie warto dokładnie rozważyć wszystkie za i przeciw takiego podejścia w rozmowach ze swoim doradcą.

Klienci bardziej dojrzali cybernetycznie

W liniach cybernetycznych Marsh zauważa, że jego klienci stają się coraz bardziej świadomi ryzyka oraz konsekwencji szkód dla wyników finansowych swoich organizacji.

– Analizując generowane przez nas od wielu lat indywidualne raporty oceny ryzyka cyber, w tym raporty Blue, które stanowią punkt wyjścia dla większości procesów plasowania ubezpieczenia, zauważamy znaczną poprawę w zakresie dojrzałości cybernetycznej polskich organizacji. Pozytywny trend w składkach ubezpieczenia cyber nie będzie więc wynikał jedynie z bardziej miękkiego rynku, ale także z lepszej jakości ryzyka u naszych klientów – podsumowuje Małgorzata Splett

Spadki w ubezpieczeniach należności

Maciej Kalbus, zastępca dyrektora Departamentu Ryzyk Kredytowych Marsh Polska, przyznaje, że w 2024 roku w Polsce presja na spadek cen na rynku ubezpieczeń należności była odczuwalna, podobnie jak na innych rynkach europejskich. Działo się tak mimo wzrostu liczby i wartości szkód, spowodowanych przede wszystkim rosnącą liczbą niewypłacalności kontrahentów z kluczowych rynków europejskich.

– Duże i średnie firmy, które nie doświadczyły problemów z niewypłacalnością, oraz te działające w lepiej postrzeganych branżach mogły liczyć na poprawę warunków cenowych. Sytuacja ta była również wynikiem wysokiej retencji biznesu u większości ubezpieczycieli, co zwiększyło agresywną politykę cenową konkurencji zainteresowanej przejęciem danej firmy. Wzrost niewypłacalności miał wpływ na ofertowanie podmiotów, które zmagały się z wysoką lub rosnącą częstotliwością szkód. W ich przypadku ubezpieczyciele starali się łagodzić wzrost stawek, modyfikując inne parametry polisowe, w szczególności udział własny oraz wprowadzając klauzule malus i franszyzy redukcyjne. W efekcie tych działań składka w segmencie całego polskiego rynku ubezpieczeń należności prawdopodobnie spadnie w porównaniu do roku 2023. Warto podkreślić, że w 2025 roku takie podejście ubezpieczycieli do ofertowania wciąż pozostaje aktualne – dodaje ekspert.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl