Norwegia: Domy na osuwisku

0
787

Osunięcie się ziemi, które porwało domy w miasteczku nieopodal Oslo, będzie kosztować firmy ubezpieczeniowe co najmniej 900 mln koron (107 mln dol.).

30 grudnia 2020 r. w liczącym 5 tys. mieszkańców miasteczku Ask 25 km na północny wschód od stolicy Norwegii doszło do jednej z najgorszych w historii kraju katastrofy, w wyniku której co najmniej siedem osób straciło życie. Norweskie stowarzyszenie reprezentujące 240 firm finansowych zastrzega, że na razie podano tylko wstępny szacunek kosztów.

– Szacunkowa wartość odszkodowań ulegnie zmianie, kiedy będziemy wiedzieć więcej na temat rozmiaru szkód – powiedziała rzeczniczka Stine Neverdal.

Wiele domów w okolicy zostało uszkodzonych albo porwanych przez błotną lawinę i nie wiadomo jeszcze, które części tego obszaru zostaną uznane przez władze za nienadające się do zamieszkania. Dokładna przyczyna osunięcia się ziemi nie jest jeszcze znana, ale podłoże stanowi glina łatwo przechodząca w stan płynny. Zdaniem ekspertów glina w połączeniu z intensywnymi opadami i wilgocią w powietrzu mogły być przyczyną katastrofy. W 2005 r. norweskie władze ostrzegały przed sytuowaniem budynków mieszkalnych w okolicy Ask ze względu na ryzyko osunięcia się ziemi. Domy, które ucierpiały w wyniku katastrofy, zbudowano później.

(AC, źródło: Associated Press)