20 marca kolejne dwa podmioty – PZU oraz Generali Agro – rozpoczęły wiosenny sezon sprzedaży ubezpieczeń upraw rolnych z dopłatą do składki z budżetu państwa. Poza standardową propozycją obie marki zaoferowały też kilka nowości oraz upustów.
– W marcu rozpoczynamy sprzedaż ubezpieczeń chroniących uprawy zbóż oraz innych roślin jarych i ozimych. W tym roku, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, w ubezpieczeniu PZU Uprawy zwiększyliśmy odpowiedzialność za szkody całkowite dla jabłek i gruszek do 80%, a dla szkód powstałych po 31 maja w pozostałych uprawach (z wyłączeniem warzyw i tytoniu) do 95% wartości plonu. Dodatkowo w przypadku szkody będziemy przyjmować cenę za uszkodzoną uprawę zgodnie z ceną przyjętą w polisie – mówi Paweł Ochmański, dyrektor Biura Produktów Detalicznych i MSP w PZU.
– To kolejny sezon, w którym proponujemy produkt ubezpieczeniowy skierowany do najbardziej wymagających producentów. Dla klientów, którzy potrzebują kompleksowej ochrony, przygotowaliśmy specjalne klauzule rozszerzające ustawowy zakres ubezpieczenia, chroniące m.in. od zastoisk wodnych powodujących wygnicie roślin na skutek działania deszczu nawalnego. Wyjątkową ofertę kierujemy w tym sezonie do producentów buraków cukrowych. Gdy na ich polach wystąpi szkoda w wyniku gradobicia, deszczu nawalnego lub huraganu, a jej wysokość nasi rzeczoznawcy oszacują na poziomie większym niż 25% ubytku plonu głównego, wypłacimy dodatkowy ryczałt w wysokości 5% sumy ubezpieczenia, który pokryje szkody jakościowe polegające na obniżonej polaryzacji – podkreśla Krzysztof Mrówka, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Rolnych Generali Agro.
Warunki dotowanej ochrony
Z dofinansowania przez Skarb Państwa do 65% wysokości składki skorzystać można zarówno ubezpieczając uprawy od ryzyk obowiązkowych, dotowanych, takich jak np. grad czy przymrozki wiosenne, jak i od ryzyk dobrowolnych dotowanych, np. deszczu nawalnego czy huraganu.
Producenci rolni otrzymujący dopłaty bezpośrednie muszą ubezpieczyć przynajmniej 50% upraw dotowanych, takich jak: zboża, kukurydza, rzepak, rzepik, ziemniaki, buraki cukrowe, warzywa gruntowe lub rośliny strączkowe, owoce drzew i krzewów owocowych, truskawki, chmiel i tytoń od przynajmniej jednego ryzyka obowiązkowego np. gradu.
Generali Agro: Albo oferta spersonalizowana, albo pakiet
W Generali Agro ochroną można objąć uprawy: zbóż, rzepaku, kukurydzy, buraków cukrowych, ziemniaków, roślin strączkowych, wybranych gatunków warzyw i owoców. Rolnicy mogą ubezpieczyć rośliny od ryzyka gradu, przymrozków wiosennych, huraganu i deszczu nawalnego. Standardowo marka oferuje też pakiety ubezpieczeń. Uprawy specjalne, takie jak wybrane gatunki owoców i warzyw, można objąć ochroną od ryzyka gradu. Przy zawieraniu umowy rolnicy mogą ubezpieczyć także ziemiopłody.
Z kolei w PZU Uprawy rolnicy sami mogą wybierać ryzyka, przed którymi chcą chronić swoje uprawy. Zakład proponuje także polisy pakietowe:
- „Pakiet Wiosna”, który zabezpiecza uprawy przed szkodami spowodowanymi przez grad i przymrozki wiosenne,
- „Pakiet 5 Ryzyk”, który chroni uprawy przed skutkami deszczu nawalnego, huraganu, uderzenia pioruna, lawiny lub obsunięcia się ziemi.
Bonusy cenowe dla klientów
W tegorocznym sezonie wiosennym obie marki przygotowały też kilka niespodzianek dla klientów. PZU zaoferował promocyjną zniżkę w PZU NNW rolnika, z której może skorzystać ubezpieczony, ubezpieczający oraz osoby zamieszkałe w gospodarstwie domowym. Natomiast dla klientów posiadających ubezpieczenie budynków wchodzących w skład gospodarstwa rolnego firma przygotowała ofertę promocyjną przy ubezpieczeniu zbóż od ryzyka gradu lub przy wykupie Pakietu Wiosna. Także Generali Agro zapewni możliwość wykupienia NNW w atrakcyjnej cenie. Ale to nie wszystko. Marka rozszerzyła zakres ochrony w ryzyku ognia, które – w przypadku spalenia plonu głównego – umożliwia otrzymanie dodatkowego ryczałtu w wysokości 200 zł/ha za utratę słomy. Zostanie on wypłacony niezależnie od przyczyny powstania pożaru. Generali Agro wprowadziło również odpowiedzialność za szkody spowodowane erozją wietrzną w ryzyku huraganu w uprawach zbóż lub gryki, pod warunkiem wystąpienia co najmniej dwóch symptomów szkód spowodowanych huraganem lub deszczem nawalnym. Marka odpowiada za szkody powstałe na skutek wylegania, którego symptomami są zgięcia podstawy źdźbła rośliny.
Tańsze zakupy z polisą
Ponadto Generali Agro przygotowało dla swoich klientów prezent w postaci e-kodów do Biedronki. Bon na 150 zł otrzyma rolnik, który do 30 czerwca wykupi ubezpieczenie upraw ze składką minimum 200 zł oraz wypełni odpowiedni formularz w serwisie i-Rolnik. Dodatkowe 150 zł przysługiwać będzie temu, kto poza ochroną upraw zdecyduje się również na nowe ubezpieczenie maszyn rolniczych. Warunkiem jest zawarcie umowy ubezpieczenia w ramach Generali Agro Ekspert lub Sprzęt Rolniczy ze składką minimum 200 zł i opłacenie polisy.
Zmiany w likwidacji szkód
W wiosennym sezonie Generali Agro doprecyzowało również zapisy dotyczące metodyki likwidacji szkód. Dla ryzyk przymrozków wiosennych, gradu, deszczu nawalnego i huraganu likwidacja może objąć całe pole lub jego część.
Marka przypomina, że w 2022 r. zgłoszonych do niej zostało blisko 4,5 tys. szkód przymrozkowych. Rekordowa obejmowała 400-hektarowe pole rzepaku ozimego, a najwyższe odszkodowanie wyniosło 540 tys. zł. Najpowszechniejszym zjawiskiem, które dotknęło największą liczbę klientów marki w 2022 r., był grad. Rolnicy zgłosili niemal 11 tys. szkód, a najpoważniejsza z nich objęła pole o powierzchni 590 ha. Gospodarz otrzymał prawie milion złotych odszkodowania.
Szkody w sieci
Obecnie 76% szkód uprawowych zgłaszanych jest do Generali Agro za pomocą formularza online. – Bardzo cieszy nas ten trend. Pokazuje on, że rolnicy ufają wprowadzonym przez nas innowacjom, a równocześnie przekonują się do nowych technologii – podkreśla Bernard Mycielski, dyrektor ds. Szkód Rolnych Generali Agro. Szkoda w ciągu 15 minut trafia do regionalnego rzeczoznawcy, co rozpoczyna proces jej likwidacji. Od tego momentu gospodarz może monitorować przebieg prac oraz sprawdzać status swojej sprawy w serwisie i-Rolnik.
Generali: Ułatwienia dla agenta
W tym sezonie agenci za pomocą odświeżonej wersji systemu Rubinet mogą przeprowadzić rozbudowaną analizę potrzeb klienta. Łatwiejsze stało się wyszukiwanie gmin, w których znajdują się działki ewidencyjne, tworzące ubezpieczane pola. Portal pozwala także na wyszukiwanie upraw po nazwie. – Już teraz agent nie musi zastanawiać się, do jakiego rodzaju uprawy zakwalifikować daną roślinę. Nie każdy musi wiedzieć, że np. pomidor to warzywo psiankowate. Chcemy, żeby nasza oferta była jak najbardziej przejrzysta i dostępna zarówno dla klienta, jak i doradcy – podkreśla Krzysztof Mrówka.
Łatwiejsze stało się również wybieranie pakietów i klauzul. Za pomocą przycisków agent może określić, czy ubezpieczenie obejmie całe pole, czy jego część, a jeśli będzie chciał edytować dane do polisy – zrobi to bezpośrednio z tabeli systemu Rubinet.
Artur Makowiecki
news@gu.com.pl