28 września w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie odbyła się konferencja Ubezpieczenia: Sprzedaż, Innowacje, Ryzyko. Jest to nowa inicjatywa podjęta w ramach Europejskiego Kongresu Finansowego. W spotkaniu udział wzięli m.in. przedstawiciele Komisji Nadzoru Finansowego oraz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Patronem medialnym wydarzenia była „Gazeta Ubezpieczeniowa”.
Tematami konferencji były nowe ryzyka i ocena odpowiedzi dawanej przez sektor na potrzeby klientów stojących wobec tych zagrożeń.
– Wszystkie nowe ryzyka są istotne i znaczące, a ich nasilenie będzie zmieniało się w miarę rozwoju sytuacji ekonomicznej i społecznej. Ryzyko zmiany demograficznej jest czymś realnym w całej Europie. Innym istotnym ryzykiem są katastrofy naturalne. Nie ma dotąd polityk ubezpieczeniowych w obszarze cyberbezpieczeństwa, a musimy być odważni w tworzeniu nowych produktów – mówił w wykładzie „Przyszłość sektora ubezpieczeń w Europie” Karel van Hulle, honorowy profesor KU Leuven i Goethe University we Frankfurcie nad Menem. – Wiemy, że pewne ryzyka nadciągną, ale nie chcemy się do tego przyznać. Nie czekajcie, aż regulacje wszystko wyjaśnią, gdyż one zawsze pojawiają się o jeden dzień za późno, a pojawiają się nowe ryzyka i widzimy coraz więcej luk. Brakuje produktów ubezpieczeniowych mogących pokryć pewne ryzyka. Pojawiła się luka w ochronie ubezpieczeniowej, niektórzy ubezpieczyciele wycofują się z pewnych ryzyk lub pewnych rynków – dodał.
– Świat ryzyka się zmienia, istniejące rodzaje ryzyka zmieniają się co do miejsca wystąpienia i natężenia. Pojawiają się nowe, takie jak ryzyka klimatyczne. Branża ubezpieczeniowa powinna być wzorem i wsparciem dla klientów, jeśli chodzi o zarządzanie tymi ryzykami – powiedziała Dagmara Wieczorek-Bartczak, członkini zarządu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.
– Wiele ryzyk będących przed nami nie zostało jeszcze rozpoznanych. Rosnącym wyzwaniem są zmiany klimatyczne. Musimy tu myśleć różnymi scenariuszami, różnymi modelami (…), o wpływie zmian na różne branże, różnej skali firmy. Ubezpieczenia mogą w tym zakresie poprawić komfort klientów – dodał Aleksander Łaszek, starszy manager Sustainability and Economics Deloitte.
Polskie ubezpieczenia mają duży potencjał rozwoju
Jak w kontekście nowego bilansu ryzyk i potrzeb klientów wygląda sytuacja polskiego sektora ubezpieczeń? Dane grupy Allianz, przedstawione przez jej prezesa na Europę Centralną i Wschodnią Petrosa Papanikolaou, pokazują, że w nadwiślańskim sektorze drzemie niewykorzystany potencjał, mimo że od 1995 roku społeczeństwa regionu CEE wzbogaciły się dwu i półkrotnie, a luka zamożności pomiędzy nimi a Europą Zachodnią coraz szybciej się domyka.
Problemem jest natomiast występująca w Europie Centralnej i Wschodniej spora luka w świadomości przydatności produktów ubezpieczeniowych. W regionie ubezpieczenia stanowią zaledwie 3% PKB, podczas gdy w Europie Zachodniej – ok. 10%. Wydatki na ubezpieczenia per capita wynoszą odpowiednio 400 i 3500 tys. euro. Luka ubezpieczeniowa jest zatem dużo większa niż różnica wynikająca z poziomu zamożności. Dlaczego tak jest i co z tego wynika?
– Przed sektorem ubezpieczeniowym w Europie Centralnej i Wschodniej rysują się możliwości i szanse – mówił Petros Papanikolaou.
– Niski wskaźnik penetracji ubezpieczeń oznacza duży potencjał ubezpieczeniowy. Rynki w Europie Centralnej i Wschodniej nie rozwijają się wystarczająco szybko, gdyż ubezpieczyciele nie są wystarczająco empatyczni. Ubezpieczenia w tym regionie są relatywna nowością, mają krótszą tradycję, regulatorzy niedostatecznie uwzględniają zasady proporcjonalności, co prowadzi do nadmiernej koncentracji w branży – zdiagnozował przyczyny luki Karel van Hulle.
Podczas wydarzenia dyskutowano również o potencjale wkładu branży ubezpieczeniowej w zrównoważony rozwój Polski, luce ubezpieczeniowej i jej przyczynach, potrzebach wprowadzania nowych produktów, cyfrowej przyszłości ubezpieczeń, czyli digitalizacji procesów zawierania umów, analizach oraz ocenach ryzyka, a także likwidacji szkód.
Zrównoważony rozwój niemożliwy bez dialogu i współpracy
W panelu „Transformacja Polski w kierunku zrównoważonego i odpowiedzialnego rozwoju – wyzwania dla sektora ubezpieczeń” uczestniczyła Daria Ringwelska – zastępczyni dyrektora Departamentu Nadzoru Ubezpieczeniowego Urzędu KNF. Podczas wystąpienia ekspertka podkreślała, że transformacja bazuje na dialogu i procesie wzajemnego uczenia się. W jej opinii bez udziału podmiotów czy instytucji ubezpieczeniowych i regulatora polski rynek nie będzie dobrze przygotowany do zrównoważonego rozwoju.
– Urząd Komisji Nadzoru Finansowego w ramach IWT uczestniczy w dyskusjach z zagranicznymi organami nadzoru m.in. z Chorwacji, Malty czy Rumunii. Dyskutujemy o dobrych praktykach, wymieniamy się poglądami, spostrzeżeniami oraz tym, w jaki sposób nadzorujemy zrównoważony rozwój. Współpraca i wiedza ubezpieczycieli jest nieoceniona w tej kwestii. Jako UKNF zaczęliśmy rozmawiać o zrównoważonym rozwoju, jeszcze zanim stał się to temat popularny, zanim skrót ESG się pojawił, w ramach testów stresu i współpracy przy scenariuszach klimatycznych. Natomiast nie zapominajmy o kwestiach social i governance – mówiła Daria Ringwelska. – W kontekście współpracy na arenie europejskiej mamy swoich przedstawicieli w grupach roboczych, staramy się również, żeby wytyczne, które wydała EIOPA, były pomocne dla zakładów ubezpieczeń. UKNF pomaga we wprowadzaniu tych wytycznych i prowadzi z zakładami dyskusję nad dobrymi praktykami w zakresie ORSA – dodała.
Daria Ringwelska ujawniła, że UKNF planuje wydać w formie komunikatu/pisma do zakładów ubezpieczeń informację o tym, co jeszcze, zdaniem nadzoru, powinno być uwzględnione w ORSA. Urząd pracuje też nad scenariuszami klimatycznymi, co jest wymagane przez rewizję Wypłacalności 2.
– Jest to wyzwanie, ponieważ scenariusze te mają objąć 2050 rok. Jest to długi horyzont i prognozowanie, jak zachowa się działalność i sytuacja finansowa oraz wypłacalność zakładu ubezpieczeń, jest wyzwaniem. UKNF przygotował komunikat do zakładów ubezpieczeń, ponieważ od czwartego kwartału tego roku zmienia się sprawozdawczość i część formularzy będzie obejmowała kwestie klimatyczne. Bez dialogu, bez współpracy różnych podmiotów nie osiągniemy celu, jakim jest przygotowanie się do zrównoważonego rozwoju – powiedziała ekspertka.
Ubezpieczyciele zdali egzamin w ekstremalnych warunkach
Z kolei Mariusz Smętek, dyrektor Departamentu Nadzoru Ubezpieczeniowego UKNF, wystąpił w panelu pt. „Wpływ sytuacji makroekonomicznej i główne wyzwania dla sektora ubezpieczeń”. W swoim wystąpieniu wskazał kluczowe punkty opisujące obecną sytuację sektora ubezpieczeniowego. Zwrócił uwagę na sytuację, z którą mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie: pandemię oraz wojny i sankcje nałożonych na Rosję. Omówił także stan, w którym obecnie znajduje się rynek.
Według Mariusza Smętka sektor ubezpieczeń bardzo szybko dostosował się do funkcjonowania w okresie pandemicznym, podejmował właściwe i konkretne decyzje, dzięki czemu ubezpieczyciele radzili sobie wyjątkowo dobrze z nowymi wyzwaniami, a bezpośredni wpływ tego na sytuacje zakładów był niewielki.
– Patrząc na wyniki zakładów ubezpieczeń na koniec 2022 r. czy pierwsze półrocze tego roku. możemy powiedzieć, że dziś nie identyfikujemy w sektorze zagrożeń dla jego bezpieczeństwa i stabilności. Wszystkie zakłady spełniają ustawowe warunki wypłacalności, a UKNF nie widzi zagrożeń dla realizacji przez zakłady ubezpieczeń zobowiązań wynikających z zawartych umów – podkreślił Mariusz Smętek. – To wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie to, że zakłady ubezpieczeniowe latami dbały o odpowiednie bufory kapitałowe, stosowały konserwatywne podejścia do zarządzania ryzykiem, kapitałem czy inwestycjami. UKNF ma w tym swój udział, przeprowadzając coroczne testy stresu czy wydając stanowiska dywidendowe. Warto jednak zwrócić uwagę na ryzyka, które są przed nami: cyber, wyzwania klimatyczne, makroekonomiczne czy geopolityczne. Nie bez znaczenia jest też zmieniające się intensywnie otoczenie prawne. To są wyzwania, które na nas czekają – dodał.
BFG o resolution w ubezpieczeniach
Innym istotnym akcentem było wystąpienie Dagmary Wieczorek-Bartczak, poświęcone pracom nad dyrektywą IRR. W jego trakcie ekspertka wskazała, że resolution to mechanizm bardzo potrzebny na rynku ubezpieczeniowym i będący dopełnieniem systemowych regulacji dla rynku finansowego. Podkreśliła, że przepisy dla rynku powinny być wypracowane w duchu dialogu pomiędzy wszystkimi stronami, zainteresowanymi regulacją IRR.
Dagmara Wieczorek-Bartczak przedstawiła również obecny stan prac w związku z dyrektywą IRR na polskim rynku. Skupiła się na podejściu BFG do organizowania mechanizmu resolution w Polsce.
Zobacz też relację Aleksandry E. Wysockiej.
(AM, źródło: KNF, BFG, PAP MediaRoom)