Orzecznictwo SN, które od dłuższego czasu lansuje koncepcję dynamicznego charakteru szkody, coraz częściej znajduje swój wyraz w sprawach dotyczących kosztów naprawy. Dla przypomnienia: SN w ostatniej „siódemkowej” uchwale III CZP 65/23 wskazał, że jeżeli poszkodowany naprawił pojazd i poniósł w związku z tym określone wydatki, nie może dochodzić odszkodowania na kosztorys, bo grozi to jego wzbogaceniem się na szkodzie.
Pojawia się pytanie: a co z innymi rodzajami szkód likwidowanych z OC ppm? Zasady, które przypomniał SN, znajdują zastosowanie w szerszym zakresie, także do szkód wynikających z zanieczyszczenia jezdni pozostałościami pokolizyjnymi i temu chciałem się przyjrzeć. Podstawy prawne są przecież wspólne.
Wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie
Sąd Okręgowy w Lublinie w wyroku z 13 grudnia 2024 r., sygn. akt IX GC 479/24 odwołał się do tego, że szkoda jest zjawiskiem dynamicznym, a aktualne orzecznictwo SN jest właściwe do oceny także innych roszczeń, takich jak choćby wynikające z kosztów usuwania pozostałości pokolizyjnych. Ich podstawą są przecież przepisy ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych i umowy ubezpieczenia OC ppm.
W sprawie tej zarządca drogi na podstawie nieodpłatnej umowy zlecił firmie sprzątającej usuwanie pozostałości po wypadkach. Wykonawca miał dochodzić odszkodowania od ubezpieczycieli w wysokości poniesionych kosztów. Firma zatrudniła podwykonawcę, zapłaciła mu kilkaset złotych ryczałtu, zaopatrzyła go w sorbent i środki czyszczące. Ubezpieczycielowi zaś przedstawiła kosztorys na kilkakrotnie wyższe kwoty.
Firmy niechętnie ujawniają, ile płacą podwykonawcom, za ile kupują środki czyszczące i utylizują odpady. Roszczenie opierają na kosztorysie i opinii biegłego.
Czy umowa zarządcy drogi z firmą sprzątającą ma znaczenie?
Sąd trafnie zauważył, że gdy dojdzie do wypadku, ustalenie odszkodowania opiera się na przepisach o odpowiedzialności deliktowej, a nie kontraktowej. Nie są to sprawy o zapłatę wynagrodzenia.
Rzeczywiście, przecież sprawca szkody nie ma wpływu na treść umowy zarządcy drogi z wykonawcą. Dlaczego odpowiedzialny za szkodę ma pokrywać koszty stałe prowadzenia przedsiębiorstwa? Takie koszty nie pozostają w normalnym związku przyczynowym ze szkodą.
Kosztorys czy faktyczne wydatki? Rzecz o metodzie dyferencyjnej
Hipotetyczne określenie wartości prac sprzątających jest bez znaczenia, a firma sprzątająca / zarządca drogi powinni wykazać realną wysokość szkody i to, jakie faktycznie koszty poniosły celem przywrócenia drogi do stanu sprzed szkody.
Sąd odniósł się do niedawnej uchwały SN z 8 maja 2024 r., sygn. akt III CZP 142/22, zgodnie z którą, gdy poszkodowany poniósł już koszty naprawy pojazdu (a więc odpowiednio również drogi) lub zobowiązał się do ich poniesienia, wysokość odszkodowania z umowy OC ppm powinna odpowiadać tym kosztom. Zatem w przypadku, gdy doszło już do uprzątnięcia jezdni z pozostałości, refundacji powinny podlegać wyłącznie te koszty, które zostały zapłacone lub umówione, a nie koszty ustalane metodą kosztorysową. Wysokość szkody musi być związana z ponoszonymi wydatkami, a nie z jakąś abstrakcyjną, rynkową wysokością.
Sąd Okręgowy przypomniał, że szkodę rozumie się jako zmniejszenie aktywów lub zwiększenie pasywów. Zmiana aktywów lub pasywów odnosi się do rachunkowego, wartościowego ich aspektu, a skutkiem jest ustalanie rozmiaru szkody metodą dyferencyjną (różnicową). Należy więc ustalić różnicę między stanem majątku po zajściu zdarzenia szkodzącego a stanem hipotetycznym, jaki istniałby w tym majątku, gdyby nie doszło do zdarzenia szkodzącego.
Nie ma czegoś takiego jak zwrot kosztów hipotetycznej naprawy
Nie ma uzasadnienia w prawie koncepcja tzw. roszczeń o zwrot kosztów hipotetycznej naprawy. Sposoby naprawienia szkody – wskazuje sąd – wymienione są wprost w art. 363 § 1 k.c.: to restytucja naturalna i zapłata odpowiedniej sumy pieniężnej. Ta ostatnia wyliczana jest wskazaną metodą różnicy.
Nie ma uzasadnienia, aby dla szkód naprawianych z OC kreować inne zasady ustalania wysokości szkody i odszkodowania niż te, jakie obowiązują przy ustalaniu szkody i odszkodowania w pozostałych przypadkach odpowiedzialności za szkodę. Gdyby ustawodawca chciał wykreować tak ważną normę kompetencyjną, jak ustalenie szkody i odszkodowania według hipotetycznych kosztów naprawy, to dałby temu wyraz wprost.
Wnioski
Przykładem absurdu, do którego prowadzi koncepcja roszczeń o zwrot kosztów hipotetycznej naprawy, jest zakładanie w kosztorysie czasu sprzątania według jakichś norm branżowych, w oderwaniu od realnych czasów operacji, ujawnianych często w protokołach interwencji. Bywa, że ekipa uwinie się w pięć minut, a na protokole sprzątanie zajęło kilkanaście godzin. W efekcie suma wartości roboczogodzin jest oderwana od tego, jak wyglądało to w rzeczywistości.
Sąd Okręgowy w Lublinie, podobnie zresztą jak inne sądy, wyraża zdroworozsądkowe i znajdujące oparcie w prawie odszkodowawczym podejście, zgodnie z którym jeżeli samorząd i zarządca drogi przywrócili już właściwość drogi po wypadku drogowym, mogą dochodzić odszkodowania jedynie w wysokości wydatków, jakie rzeczywiście ponieśli, ponieważ tylko różnica w ich majątku może definiować szkodę w klasycznym jej rozumieniu.
Nie chodzi zatem o ustalenie, jakie czynności podejmuje się co do zasady, zgodnie ze sztuką, mając na względzie normy techniczne czy wytyczne branżowe, ale o ustalenie, jakie konkretnie, w rzeczywistości tego dnia i przez daną ekipę, czynności oraz prace zostały wykonane.
Każdemu z nas może zdarzyć się kolizja drogowa, wskutek której na ulicę wyleje się olej silnikowy. Czy jednak nasz majątek lub ubezpieczenie OC ma służyć sfinansowaniu kosztów działalności firmy sprzątającej? Chyba nie o to chodziło ustawodawcy ustanawiającemu zakaz wzbogacania się na szkodzie.
W postępowaniu likwidacyjnym ubezpieczyciel powinien odpytywać zarządcę lub firmy sprzątające, ile zapłacili podwykonawcy, ile zapłacili za sorbent i środki czyszczące, jakie wydatki ponieśli na utylizację zebranych materiałów. Tylko bowiem faktycznie poniesione wydatki, które pomniejszyły majątek poszkodowanego, powinny podlegać refundacji.
Mariusz Astasiewicz
radca prawny