Po każdej, nawet niewielkiej kolizji (powyżej 10–15 km/h) dziecięcy fotelik samochodowy wymaga bezwzględnej wymiany. Nawet podczas drobnego zderzenia przyjmuje on na siebie ogromne obciążenia, gdyż jego konstrukcja została stworzona tak, by w takiej sytuacji pochłaniać energię, chroniąc tym samym znajdujące się w nim dziecko.
Choć wizualnie może się wydawać, że fotelik nie uległ jakiemukolwiek uszkodzeniu, to jego konstrukcja mogła zostać naruszona poprzez pojawienie się niewidocznych gołym okiem mikrouszkodzeń. Takiego przedmiotu nie poddaje się weryfikacji pod kątem zachowania dotychczasowych standardów w zakresie bezpieczeństwa, ponieważ z uwagi na jego konstrukcję, rodzaj zastosowanych materiałów, ryzyko istnienia uszkodzeń wewnętrznych niewidocznych w czasie przeglądu, niemożliwe jest dokonanie prawidłowej i wiarygodnej oceny technicznej. Ponadto udział w kolizji skutkuje utratą gwarancji producenta, gdyż żaden nie daje rękojmi, że powypadkowy fotelik spełni swoją ochronną rolę w przypadku kolejnej takiej sytuacji.
Niewątpliwie zakup fotelika samochodowego wiąże się z koniecznością poniesienia większych wydatków, tym bardziej że niezbędna jest co najmniej dwukrotna wymiana z „łupinki” na fotelik z kategorii 9–18 kg, a następnie na kategorię 18–36 kg. Koszt dobrego fotelika z odpowiednimi atestami (wyłącznie atestowany fotelik zapewni bezpieczeństwo podczas zderzenia, warto zatem upewnić się, że wybrany przez nas model poddany został testom ADAC i uzyskał odpowiednią notę) wynosi od około 500 zł do nawet kilku tysięcy. Poniesienie takich wydatków dwukrotnie może zatem stanowić spore obciążenie dla budżetu domowego.
Odszkodowanie z OC sprawcy
W przypadku, gdy do kolizji doszło z winy innego uczestnika ruchu drogowego, odpowiedzialność za zniszczone mienie, w tym za fotelik samochodowy, ponosi zakład ubezpieczeń, w którym sprawca posiadał wykupioną polisę OC ppm. Zgodnie z art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do wypłaty odszkodowania z ubezpieczenia OC ppm, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.
Szkodą jest natomiast powstała wbrew woli poszkodowanego różnica pomiędzy obecnym jego stanem majątkowym a tym, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Jest nią zatem utrata lub zmniejszenie aktywów bądź powstanie lub zwiększenie pasywów osoby poszkodowanej. Poszkodowany jest uprawniony do nabycia w ramach odszkodowania nowego fotelika, tego samego modelu i marki co poprzedni.
Uszkodzenie fotelika z naszej winy
Niekiedy jednak do uszkodzenia fotelika dojdzie z naszej winy bądź w wyniku okoliczności niezależnych od nas. W takim przypadku niektórzy producenci deklarują bezpłatną wymianę fotelika na nowy.
Warto jednakże zabezpieczyć się finansowo również we własnym zakresie. W tym przypadku przydatne jest objęcie fotelika w ramach ubezpieczenia auto casco pojazdu. Część zakładów ubezpieczeń oferuje taki pakiet auto casco np. w ramach dodatkowego wyposażenia bądź bagażu. Przed zawarciem umowy warto natomiast ustalić zakres ubezpieczenia zawarty w OWU.
Karolina Malinowska
kancelaria Strażeccy, Jaliński i Wspólnicy
