W październiku oszczędzający w OFE doczekali się wzrostów na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Był to trzeci w tym roku miesiąc wzrostu aktywów i dodatniego wyniku z zarządzania, który okazał się wyższy od tych z marca i lipca – wynika z danych zgromadzonych przez Analizy Online.
W październiku otwarte fundusze emerytalne zyskały średnio 7,3%, przy czym wyniki zarządzania wahały się między 6,8% a 7,8%. Najlepiej poradził sobie Generali OFE (7,8%), a najsłabiej PKO BP Bankowy OFE (6,8%). Autorzy raportu zaznaczają, że uzyskany przez branżę wynik był najlepszy w tym roku: OFE wypracowały 9,57 mld zł, wobec 8,75 mld zł w marcu i 2,64 mld zł w lipcu.
Krótkoterminowo (do roku włącznie) wszystkie OFE są pod kreską, natomiast wyniki w dłuższych horyzontach pozostają dodatnie (średnio +26,7% w skali 2 lat). Liderem rynku w tym horyzoncie pozostaje PKO BP Bankowy OFE, który zyskał w tym czasie 31,7%. Natomiast od początku obecnego roku OFE notują ponad 20% spadki.
Podobnie jak było to w przypadku wyników, w październiku zwiększyły się też aktywa OFE. Ich wartość wzrosła o 7%, tj. 9,3 mld zł, do 141,85 mld zł, wobec spadku o 6,5% przed miesiącem. Fundusze przelały do ZUS środki w wysokości niemal 486 mln zł w ramach tzw. suwaka, natomiast ZUS przekazał im nowe wpłaty w wysokości 282,3 mln zł. Saldo OFE ponownie było więc ujemne (-203,65 mln zł).
Niezmiennie pozycję lidera pod względem wartości aktywów netto utrzymuje Nationale-Nederlanden OFE, do którego należy ponad jedna czwarta całego rynku.
– W październiku poprawiła się sytuacja na rynkach, dzięki czemu OFE mogły uzyskać solidne wyniki inwestycyjne. Jednak ze względu na sytuację gospodarczą na świecie, wynikającą z następstw pandemii i wojny na Ukrainie, nie jest to łatwy rok dla rynków kapitałowych, nie pomijając polskiego. Stabilny, długoterminowy inwestor, jakim są krajowe fundusze emerytalne, ma wielką wartość dla rynku w trudnych czasach, takich jak obecne. Warto podjąć dyskusję, jak OFE, nie tracąc postawionego przed nimi celu emerytalnego, mogłyby lepiej wspierać nasz rodzimy rynek kapitałowy, szczególnie w kontekście prognoz związanych z następstwami działania suwaka bezpieczeństwa – komentuje Małgorzata Rusewicz, prezes IGTE.
(AM, źródło: IGTE)