Personnel Service: Firmy nie chcą dawać benefitów

0
787

Połowa firm ankietowanych w badaniu Personnel Service nie planuje podwyżek ani nowych benefitów dla pracowników. To efekt ochłodzenia gospodarki i niepewności ekonomicznej, która dotyczy zwłaszcza mikrofirm. Już 3 na 4 przedsiębiorców zatrudniających do 9 osób nie podwyższy pensji ani nie zaoferuje nowych benefitów.

Największe szanse na dodatki mają zatrudnieni w największych firmach. Co piąty duży przedsiębiorca, zatrudniający ponad 250 osób zdecydowanie planuje nowe świadczenia płacowe lub pozapłacowe. W przypadku firm do 9 pracowników ten odsetek spada do 3%.

– Taki stan nie dziwi. Największe firmy czy korporacje są bardziej odporne na czynniki makroekonomiczne i świadome konieczności dbania o kadrę, nawet w tym trudnym momencie. A dodatki finansowe i pozafinansowe zwiększają lojalność pracowników. Z badania amerykańskiej firmy MetLife wynika, że szeroki zakres benefitów zatrzymałby na dłużej w firmie aż trzy czwarte pracowników. Mikrofirmy nie mają teraz narzędzi do rozszerzania swojej oferty. Przedsiębiorcy zatrudniający do 9 osób włączyli raczej tryb przetrwania, co oznacza, że kluczowe jest utrzymanie dotychczasowej kondycji firmy i ograniczanie wydatków, a nie ich zwiększanie – mówi Krzysztof Inglot z Personnel Service.

Wśród firm, które raczej lub zdecydowanie planują dodatki płacowe albo pozapłacowe dla pracowników, na pierwszym miejscu króluje premia – 24% wskazań. Na stałą podwyżkę wynagrodzenia zdecyduje się co piąte badane przedsiębiorstwo. Tyle samo firm chce wypłacać benefity z okazji rocznic pracy dla wybranych osób.

Tuż za podium znalazł się rozbudowany pakiet opieki medycznej Na chęć oferowania pracownikom takiego benefitu wskazało 19% firm. Mniej popularne jest wsparcie psychologiczne – 13% wskazań.

(AM, źródło: Personnel Service)