Rozmowa z Rafałem Hiszpańskim, Country Managerem Direct ubezpieczenia
Redakcja „Gazety Ubezpieczeniowej”: – Rok 2025 był dla Was wyjątkowo intensywny. Jak podsumowałbyś te miesiące?
Rafał Hiszpański: – To był rok porządkowania, budowania i dużej pokory wobec rynku. Wchodząc do Polski jako oddział czeskiego Direct pojišťovna, przejęliśmy portfel wefoxa, który wymaga przywrócenia rentowności. Zamiast iść drogą jak najniższej składki, postawiliśmy na jakość i stabilizację. Zaczęliśmy od porządkowania portfela.
Co udało się zrealizować w zakresie współpracy z agentami?
– W ostatnich miesiącach byliśmy partnerem wielu wydarzeń branżowych dla agentów – m.in. kongresu z okazji dziesięciolecia Unilink czy IV Kongresu Multiagentów „Życie w Multi”. Uczestniczyliśmy również w konferencjach wewnętrznych innych multiagencji i odbyliśmy wiele spotkań z ich zarządami. Dzięki temu mogliśmy jeszcze lepiej zrozumieć potrzeby rynku i szybciej reagować na zgłaszane postulaty.
Odbyliśmy też serię spotkań w regionach wspólnie z naszym partnerem Unext oraz makroregionami Unilink. Chcieliśmy być blisko ludzi, którzy reprezentują nas przed klientami. To były rozmowy, testy procesów, prezentowaliśmy case’y fraudowe. Agenci oczekują nie tylko dobrych produktów, ale również realnego wsparcia i dostępności. To właśnie nasz kierunek.
Jak Wasza oferta odpowiada na potrzeby agentów i kierowców?
– Skupiliśmy się na tym, by agenci mogli łatwo korzystać z naszych produktów i jasno komunikować ich zalety. W Auto Casco we wszystkich wariantach nie stosujemy amortyzacji części ani limitów wieku pojazdu. Elastyczne Smart Casco pozwala dopasować ochronę do potrzeb kierowcy, np. w sytuacjach kolizji ze zwierzętami.
Doprecyzowaliśmy też opiekę powypadkową, przypominając o dostępnych teleporadach. W OC utrzymujemy wyższe sumy gwarancyjne niż wymagane przepisami – to nasz standard, który realnie zwiększa bezpieczeństwo klientów.
Jak podchodzicie do współpracy z agentami i ich potrzeb?
– Bardzo poważnie traktujemy współpracę z agentami, dlatego przeprowadziliśmy badanie, by lepiej zrozumieć, czego oczekują. Wyniki pokazały, że cały czas dla nich najważniejszy jest szybki kontakt oraz konkretne informacje – agenci cenią bezpośredni dialog z przedstawicielem towarzystwa. Jednocześnie coraz większe znaczenie upatrują w mediach społecznościowych, webinarach i krótkich materiałach wideo, które pozwalają nadążać za zmianami w produktach i procedurach.
Agenci łączą tradycyjne formy działalności z nowoczesnymi kanałami komunikacji – potrafią wykorzystać technologie, nie rezygnując z relacji międzyludzkich. To dla nas wskazówka na przyszły rok, by dostarczać narzędzia i informacje, które ułatwią im codzienną pracę.
Brzmi jak fundament dużych ambicji.
– I tak jest. Mamy przemyślaną strategię i odpowiedni kapitał. Chcemy budować markę, która jest blisko agentów. Bo agent, który nas zna i ufa procesom, lepiej sprzedaje. Dlatego w 2026 r. planujemy kolejne spotkania w całej Polsce.
A czego życzycie agentom – i sobie – na święta i w nadchodzącym nowym roku?
– Agentom życzymy spokoju i czasu dla siebie. Niech te święta będą momentem zatrzymania, bliskości i dobrej energii. W nowym roku życzymy każdemu z nas przede wszystkim uspokojenia sytuacji geopolitycznej, branżowo zaś stabilnej sytuacji na rynku, bezszkodowych klientów, procesów działających prosto i niezawodnie oraz współpracy, która daje satysfakcję.
Sobie życzymy tego samego – bo nasze cele są wspólne. Chcemy być partnerem, który słucha i wspiera agentów i klientów. Jeśli w 2026 r. wejdziemy razem, z otwartością i zaufaniem, to będzie to dobry rok dla całej branży.
