Prokuratura Regionalna w Białymstoku nadzoruje śledztwo dotyczące działalności na terenie województwa mazowieckiego od co najmniej 2021 r. do 2024 r. zorganizowanej grupy przestępczej, która m.in. organizowała fikcyjne zdarzenia komunikacyjne w celu wyłudzenia odszkodowań od ubezpieczycieli oraz zajmowała się praniem pieniędzy pochodzących z tego procederu.
W działalności grupy wykorzystywane były podmioty gospodarcze rejestrowane w oparciu o dane tzw. słupów, tj. osób w trudnej sytuacji życiowej. Miały one odgrywać rolę warsztatów dokonujących napraw pojazdów uszkodzonych w trakcie zaaranżowanych kolizji i zapewniających poszkodowanym pojazdy zastępcze. W rzeczywistości nie prowadziły realnej działalności, a wystawiane przez nie faktury przedkładane ubezpieczycielom nie odzwierciedlały stanu faktycznego. Rachunki bankowe zakładane na potrzeby tych podmiotów wykorzystywane były z kolei w procederze prania pieniędzy.
W działalność grupy zaangażowani byli także tzw. kaskaderzy, tj. osoby, które w zamian za gratyfikację finansową godziły się na udział w zaaranżowanych kolizjach drogowych, po zaistnieniu których oddalały się z miejsca zdarzenia, a ich miejsce zajmowali inni, którzy – również w zamian za gratyfikację – podawali się za faktycznych kierujących autami. W sfingowanych zdarzeniach częstokroć wykorzystywane były te same pojazdy. Również zgłaszaniem ubezpieczycielom zaistniałych szkód komunikacyjnych zajmowało się stałe grono osób.
Na obecnym etapie śledztwa łączna wysokość szkód poniesionych przez zakłady jest szacowana na kilka milionów złotych. Precyzyjne jej określenie możliwe będzie na dalszym etapie śledztwa, ponieważ nadal ujawniane są kolejne przypadki postępowań będących konsekwencją zdarzeń zaaranżowanych przez członków grupy.
Śledztwo ma charakter rozwojowy, a materiał aktowy sprawy liczy obecnie 235 tomów. Dotychczas w sprawie występuje 12 podejrzanych.
(AM, źródło: PR Białystok)
