PZU zakończył przyspieszony proces szacowania szkód i wypłat dla klientów poszkodowanych w Bielsku-Białej. W nocy z 3 na 4 czerwca gwałtowne opady deszczu w tej miejscowości i okolicach spowodowały wezbrania rzek i potoków, a także bardzo liczne podtopienia dróg oraz budynków publicznych i prywatnych posesji.
Już po kilkunastu godzinach od ulewy na miejsce przybyło Mobilne Biuro PZU Pomoc. Ubezpieczeni w PZU mogli od ręki załatwić w nim wszelkie formalności związane ze zgłoszeniem szkód i uzyskaniem odszkodowań. W przypadku mniejszych szkód, zakład umożliwił klientom skorzystanie z uproszczonej procedury – należne wypłaty, wyliczone na podstawie wywiadów i dostarczonych zdjęć, zostały jeszcze tego samego dnia przekazane na konta poszkodowanych.
– Na miejscu pracowało 5 osób, wykorzystaliśmy też drony do weryfikacji i szacowania szkód. Ale pracowników zaangażowanych w akcję było znacznie więcej. Wcześniej trzeba było m.in. odnaleźć poszkodowanych, którzy są u nas ubezpieczeni, by skierować Mobilne Biuro do właściwych lokalizacji. Pracownicy PZU odebrali wiele wyrazów wdzięczności od poszkodowanych za tak sprawną i szybką pomoc dla nich w tej trudnej sytuacji – powiedział Marek Sokołowski, dyrektor ds. standardów technicznej obsługi szkód PZU Pomoc.
(AM, źródło: PZU, Twitter)
.
