Przedstawiciele środowiska ratowników medycznych skierowali do Ministerstwa Zdrowia pismo, w którym domagają się m.in. ubezpieczenia na życie i zdrowie wszystkich osób z tej profesji narażonych na kontakt z koronawirusem, bez względu na miejsce zatrudnienia i rodzaj umowy. Wzorem mogłoby być ubezpieczenie, jakim MZ objęło pracowników medycznych w szpitalach jednoimiennych – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
Dr Arleta Nerka z Katedry Prawa Cywilnego i Prawa Pracy Akademii Leona Koźmińskiego jest zdania, że objęcie ratowników medycznych ochroną ubezpieczeniową na wzór medyków ze szpitali jednoimiennych jest zasadne. Potencjalne ubezpieczenie musiałoby chronić w razie zakażenia w warunkach wykonywania pracy. „DGP” zwraca uwagę, że obecnie w portfelach zakładów są głównie polisy odnoszące się do sytuacji, gdy ratownik jest źródłem zakażenia.
Ministerstwa Zdrowia nie odniosło się jeszcze do tych postulatów.
Więcej:
„Dziennik Gazeta Prawna” z 22 kwietnia, Agata Szczepańska i Paulina Nowosielska „Ratownicy pozostawieni na pastwę losu i epidemii”:
https://serwisy.gazetaprawna.pl/…
(AM, źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”)