W trakcie czatu zorganizowanego przez serwis zdrowybiznes.pb.pl Janusz Władyczak, prezes Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE), poinformował, że obecnie prowadzone są prace nad nowym systemem ubezpieczeń należności handlowych. Prawdopodobnym terminem ich wejścia w życie jest koniec przyszłego miesiąca. Ubezpieczyciel szykuje też własną propozycję produktową uzupełniającą braki limitowe na rynku – informuje „Puls Biznesu”.
Prezes przyznał, że z prowadzonych przez KUKE obserwacji rynku ubezpieczeń należności wynika, iż u głównych konkurentów Korporacji zmienia się podejście w kierunku ograniczania limitów. Zapewnił, że niezależnie od koniunktury jego firma jest gotowa wziąć na siebie ewentualne ryzyka, ale po przeprowadzeniu indywidualnej analizy klienta i jego kontrahentów oraz starannej selekcji ryzyk. Janusz Władyczak ujawnił, że obecnie strona rządowa rozmawia ze wszystkimi ubezpieczycielami działającymi w Polsce o wsparciu, które pozwoliłoby zakładom przywrócić limity kupieckie do zbliżonego poziomu sprzed ostatnich cięć. Dyskusja jest prowadzona na bazie rozwiązań wprowadzonych w Niemczech czy Francji, które opracowując swoje systemy zatwierdzone już przez Komisję Europejską (KE), bazowały na doświadczeniach kryzysu finansowego z lat 2008–2009. Prezes zdradził, że polski system ma polegać na zobligowaniu do podtrzymania przedkryzysowych limitów ubezpieczeniowych. W tym tygodniu program ma zostać przedstawiony do notyfikacji w KE. Według szacunków Janusza Władyczaka, w ciągu dwóch tygodni Komisja powinna zatwierdzić program, co pozwoliłoby na jego operacyjne uruchomienie pod koniec maja. Zastrzegł jednak, że te szacunki są uzależnione od wielu czynników, m.in. podejścia samej KE. Prezes zaznaczył, że równolegle KUKE przygotowuje produkt dotyczący eksportu, którego zadaniem będzie uzupełnienie braków limitowych na rynku. Jego debiut ma nastąpić w pierwszej połowie maja.
Więcej:
„Puls Biznesu” z 27 kwietnia, Paweł Sołtys, „Nadchodzą ubezpieczenia z rządową gwarancją”:
(AM, źródło: „Puls Biznesu”)