26 stycznia Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym, w której chce uregulować status prawny hulajnóg elektrycznych i urządzeń transportu osobistego (UTO, np. deskorolka elektryczna). Kierujący tymi pojazdami będą musieli ustępować pierwszeństwa pieszym i nie utrudniać im ruchu – będzie to dotyczyć części infrastruktury przeznaczonej dla ruchu pieszych. Ponadto zakazane będzie m.in. kierowanie hulajnogą elektryczną po jezdni, na której dopuszczalna prędkość jest większa niż 30 km/h.
Do tej pory stan prawny hulajnóg elektrycznych i urządzeń transportu osobistego pozostawał nieuregulowany. Stwarzało to realne zagrożenie bezpieczeństwa na drogach i chodnikach.
– Hulajnogi elektryczne doczekały się wyodrębnienia w przepisach i zostaną w końcu rozpoznane jako odrębny typ pojazdu – mówi agencji Newseria Biznes Borys Pawliczak, dyrektor generalny Dott, jednego z operatorów elektrycznych hulajnóg na wynajem. – Również urządzenia transportu osobistego (UTO), czyli wszystkie pojazdy zasilane silnikami elektrycznymi, niebędące hulajnogami, takie jak deskorolki elektryczne oraz urządzenia wspomagające poruszanie się (np. rolki), także zostaną dopisane do ustawy. Dzięki wprowadzeniu przepisów regulujących hulajnogi elektryczne ich użytkownicy dostają jasność odnośnie do tego, jakimi ścieżkami i drogami powinni się przemieszczać. Tego dotąd brakowało. W myśl obecnie obowiązujących przepisów każda osoba korzystająca z hulajnogi elektrycznej była pieszym, więc tak naprawdę powinna korzystać tylko i wyłącznie z chodnika. To rodziło wiele problemów w organizacji ruchu, jak np. kto ma pierwszeństwo, co się stanie w razie wypadku i jak należy się zachowywać względem innych uczestników ruchu drogowego – dodaje.
Po zmianie przepisów zabronione będzie m.in. kierowanie hulajnogą elektryczną po jezdni, na której dopuszczalna prędkość jest większa niż 30 km/h, kierowanie maszyną przez osobę nietrzeźwą albo znajdującą się w stanie po użyciu środka działającego podobnie do alkoholu, przewożenie hulajnogą elektryczną i UTO innych osób, zwierząt lub przedmiotów, ciągnięcie lub holowanie innych pojazdów oraz pozostawianie sprzętu na chodniku w inny sposób niż równolegle do jego zewnętrznej krawędzi.
Kolejne istotne postanowienie dotyczy maksymalnej prędkości poruszania się hulajnogą elektryczną, która nie może przekroczyć 20 km/h.
– Uważamy ten zapis za bardzo restrykcyjny, ponieważ w większości krajów europejskich ta maksymalna prędkość jest nieco wyższa, na poziomie 25 km/h. To nie wydaje się wielką różnicą, natomiast według użytkowników różnica w samym wrażeniu z jazdy jest jednak kolosalna – wyjaśnia ekspert. – Jednym z miejsc, po których można poruszać się hulajnogami elektrycznymi, są drogi z ograniczeniem prędkości do 30 km/h i w takim miejscu 10 km różnicy między pojazdami może już stwarzać pewne zagrożenie. W przypadku korzystania z drogi dla rowerów taka różnica nie wpływa na to, na ile bezpiecznie będą czuli się np. rowerzyści, którzy za pomocą siły mięśni mogą rozwijać podobne prędkości. Przepisy ograniczają też maksymalną prędkość rowerów elektrycznych do 25 km/h, stąd uważamy, że do tej kwestii ustawodawca podszedł bardzo restrykcyjnie – zaznacza.
Menadżer generalny Dott ocenia jednak, że – z tym jednym wyjątkiem – nowelizacja jest korzystna, powinna uregulować ten segment rynku i przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach.
– Nie widzimy potrzeby ani konieczności, by każdy użytkownik e-hulajnogi musiał być ubezpieczony, jeśli tego nie chce, natomiast samo wprowadzenie przepisów i rozpoznanie hulajnogi elektrycznej jako pojazdu daje mu możliwość, by takie ubezpieczenia uzyskać. Do tej pory prawie żaden w Polsce nie oferował takiego ubezpieczenia. Dzięki nowym przepisom powstaje nowy rynek na to, by wprowadzić dodatkowe usługi zapewniające większe bezpieczeństwo – ocenia Borys Pawliczak.
W nowelizacji przewidziano również kary za poruszanie się hulajnogą elektryczną, UTO lub urządzeniem wspomagającym ruch chodnikiem lub drogą dla pieszych z prędkością większą niż prędkość zbliżona do prędkości pieszego lub za nieustępowanie pierwszeństwa pieszemu. Sankcjonowane będzie także naruszenie powyższych zakazów.
Nowe przepisy wejdą w życie po 30 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
(AM, źródło: premier.gov.pl)