Z najnowszej uchwały Sądu Najwyższego wynika, że zasądzenie odszkodowania na podstawie cen z dnia orzekania nie wyłącza przyznania wcześniejszych odsetek – nawet od dnia wezwania do zapłaty – informuje „Rzeczpospolita”.
Sprawa dotyczyła pozwu o odszkodowanie od Portu Lotniczego Ławica w Poznaniu tytułem spadku wartości nieruchomości w strefie oddziaływania lotniska i konieczności rewitalizacji ekologicznej domu. W pierwszej instancji wyrok (korzystny dla powodów) zapadł po czterech latach, co stało się zarzewiem kolejnego sporu dotyczącego daty, od której Sąd Okręgowy zasądził odsetki. SO określił ją na dzień wezwania do zapłaty (złożenia pozwu). Sąd Apelacyjny miał jednak wątpliwości i zwrócił się z pytaniem prawnym do Sądu Najwyższego, czy dłużnik, który nie spełnia bezterminowego świadczenia pieniężnego mimo wezwania do zapłaty, powinien zapłacić odsetki ustawowe za opóźnienie od momentu popadnięcia w opóźnienie, czy też od momentu ustalenia przez sąd (biegłego) wysokości odszkodowania, względnie od chwili wyrokowania. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia SN (sygn. akt: III CZP 32/19) sędzia Katarzyna Tyczka-Rote uznała, że gdy dłużnik może spodziewać się, ile mniej więcej wyniesie odszkodowanie, to nawet zastosowanie cen z dnia jego ustalenia nie wyłącza zasądzenia odsetek od wcześniejszej daty. Adwokat Marcin Szymański zaznacza, że uchwała SN będzie miała istotne znaczenie dla spraw, w których trzeba ustalić wartość szkody lub nienależnego świadczenia.
Więcej:
„Rzeczpospolita” z 12 listopada, Marek Domagalski „Poszkodowany nie musi czekać na biegłego – ważna uchwała Sądu Najwyższego
(AM, źródło: „Rzeczpospolita”)