29 października Sejm uchwalił nowelizację prawa o ruchu drogowym, która m.in. zaostrza kary dla sprawców wykroczeń drogowych. Regulacja zakłada m.in. podwyższenie maksymalnej wysokości grzywny z 5 do 30 tys. zł. Nowe przepisy przewidują również powiązanie wysokości stawek ubezpieczeń komunikacyjnych z liczbą punktów karnych i rodzajem popełnianych wykroczeń.
Za przyjęciem ustawy głosowało 390 posłów, 18 było przeciw, a 27 wstrzymało się od głosu.
– Koniec z pobłażliwością dla piratów drogowych. Statystki drogowe nie kłamią, wciąż na naszych drogach ginie zbyt dużo osób, każdego dnia przybywa rannych. Wypadki drogowe to nie tylko trauma poszkodowanych i ich bliskich, lecz także koszty dla gospodarki. Straty dla budżetu państwa z tytułu zdarzeń drogowych są szacowane na ponad 56 mld zł rocznie, w 2018 roku koszty te stanowiły 2,7% polskiego PKB – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Ustawa ma za zadanie poprawę sytuacji ofiar i bliskich wypadków drogowych. Celem nowych regulacji jest usprawnienie i ułatwienie otrzymania odszkodowania i renty dla osób, które straciły opiekuna.
Gdy dojdzie do wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym lub nastąpi ciężki uszczerbek na zdrowiu, a osoba uprawniona do renty lub odszkodowania jest małoletnia, albo gdy stan psychiczny, zdrowotny albo trudna sytuacja finansowa nie pozwalają jej na dochodzenie swych praw, prokurator wystąpi o ustanowienie pełnomocnika z urzędu dla tej osoby. Wniosek ten będzie zaakceptowany przez sąd, a osoba dochodząca swoich praw będzie zwolniona z kosztów sądowych.
Ponadto przewidziane będzie specjalne tymczasowe zabezpieczenie dla osób dochodzących renty lub odszkodowania. Do wydania wyroku możliwe będzie miesięczne świadczenie (do pół roku) w wysokości co najmniej minimalnej emerytury. W przypadku niewypłacalności sprawcy wypadku ubezpieczyciel w ramach polisy OC będzie płacił te świadczenia ofiarom i ich rodzinom, a dopiero w dalszej kolejności będzie domagał się ich od sprawcy.
Zarówno świadczenie tymczasowe, jak i renta będą zwolnione z podatku dochodowego i nie będą wliczały się w przypadku małoletnich do dochodu przy naliczaniu świadczeń socjalnych.
Niższe stawki OC dla jeżdżących bezpiecznie
Standardem działań firm ubezpieczeniowych w takich krajach, jak USA, Wielka Brytania czy Irlandia jest włączanie do taryfy ubezpieczeń komunikacyjnych informacji o wykroczeniach popełnianych przez kierowcę. Dzięki temu firmy ubezpieczeniowe mogą zaoferować niższe składki kierowcom, którzy jeżdżą bezpiecznie. Projekt ustawy umożliwi udostępnienie podmiotom ubezpieczeniowym danych z CEPiK i dostosowanie stawek ubezpieczeń komunikacyjnych do historii wykroczeń kierowcy oraz otrzymanych przez niego punktów karnych. Po zakończeniu oceny ryzyka zakład ubezpieczeń będzie miał obowiązek niezwłocznie usunąć dane o punktach karnych kierowcy.
Projekt przewiduje zmianę w kodeksie wykroczeń, zakładającą w przypadku wykroczeń drogowych podwyższenie maksymalnej wysokości grzywny nakładanej przez sąd z 5 tys. zł do 30 tys. zł.
Projektowane zmiany przewidują podwyższenie kar tylko za wskazany i zamknięty katalog wykroczeń. Zwiększona zostanie ponadto wysokość grzywny, którą nałożyć można w postępowaniu mandatowym – do 5 tys. zł, a w przypadku zbiegu wykroczeń – do 6 tys. zł. W postępowaniu mandatowym, w przypadku niewskazania przez właściciela na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania, będzie można nałożyć grzywnę w wysokości do 8 tys. zł.
– Naszym podstawowym celem jest poprawa bezpieczeństwa na drogach. Nieprawdą jest, że zależy nam na wpływach do budżetu z tytułu zapłaconych przez kierowców mandatów. Pieniądze z grzywien trafią na budowę dróg i dalszą poprawę bezpieczeństwa. Chciałbym jednak, aby wpływy z tego tytułu wynosiły 0 złotych, oznaczałoby to, że kierowcy jeżdżą bezpiecznie, a życie zachowa wielu uczestników ruchu drogowego – powiedział Andrzej Adamczyk.
Wejście w życie nowych rozwiązań zaplanowano na 1 stycznia 2022 r.
(AM, źródło: Sejm, Ministerstwo Infrastruktury)