Sukcesja w kancelarii brokerskiej

0
1191

Jakie życiowe sytuacje mogą wyeliminować właściciela firmy z aktywności zawodowej? Osiągnięcie wieku emerytalnego (faktycznego, a nie tylko formalnego), poważna choroba oraz śmierć. Przed decyzją, co dalej z biznesem, stanie każdy przedsiębiorca. Większość takich osób ma także majątek prywatny. Ważne jest zatem, do kogo ma on trafić i na jakich warunkach.

Decyzje dotyczące firmy oraz majątku prywatnego służą najczęściej realizacji wyższego celu, czyli zabezpieczenia najważniejszych osób w życiu przedsiębiorcy. Sukcesja ma zatem zachować ciągłość biznesu, ochronić majątek i zabezpieczyć interes rodziny. Przedsiębiorcy zaczynają myśleć o sukcesji najczęściej krótko przed emeryturą, a najlepiej byłoby zacząć działać już następnego dnia po założeniu firmy.

Czy proces sukcesji różni się znacząco w zależności od branży? Zasadniczo nie. Są oczywiście uwarunkowania, o których trzeba pamiętać, ale doświadczony doradca sukcesyjny zwróci na to uwagę.

Motywacja brokera i modele sukcesji

35 lat rozwoju rynku ubezpieczeniowego doprowadziło nas do wielu prężnie funkcjonujących podmiotów świadczących usługi doradztwa ubezpieczeniowego. Warto zatem zastanowić się, jak powinien przebiegać proces sukcesji w kancelarii brokerskiej.

Każdy proces sukcesji zaczyna się od zbadania tzw. gotowości sukcesyjnej. Należy odpowiedzieć sobie na kilka zasadniczych pytań: czy jestem zainteresowany utrzymaniem biznesu i ochroną majątku? Jeśli tak, dlaczego? Komu ma służyć to, co stworzyłem? Kto ma być sukcesorem w biznesie, a kto ma odziedziczyć majątek i na jakich warunkach? Badamy motywację brokera do uporządkowania spraw sukcesyjnych.

Analiza powyższych zagadnień ma doprowadzić do wypracowania najbardziej optymalnego modelu sukcesyjnego. Możemy mieć do czynienia z sukcesją pokoleniową, menedżerską, a często spotykanym rozwiązaniem jest także sukcesja w gronie wspólników. Jeżeli żadne z przytoczonych rozwiązań nie jest możliwe lub korzystne, warto pamiętać, że sprzedaż kancelarii brokerskiej (na określonych warunkach) jest także jednym z rozwiązań sukcesyjnych.

Bez względu na przyjęty model sukcesyjny, kluczowa jest analiza struktury prawnej prowadzonego biznesu. Ustawodawca daje możliwość prowadzenia działalności w dziewięciu różnych formach prawnych, ale nie każda z nich nadaje się do przeprowadzenia sukcesji. Najbardziej optymalne formy prawne to: spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, spółka komandytowa oraz prosta spółka akcyjna. Jeżeli kancelaria brokerska prowadzona jest w formie jednoosobowej działalności gospodarczej, spółki cywilnej, ale także spółki jawnej, przygotowanie biznesu do procesu sukcesyjnego będzie wymagało zmiany formy prawnej.

Najistotniejsze punkty

Zmiana formy prawnej, choć niezwykle istotna z punktu widzenia planowanych działań sukcesyjnych, nie jest wystarczająca. Równie ważne jest, w jakim trybie przeprowadzimy zmianę. Dobór trybu zmiany formy prawnej rodzi bowiem różne skutki podatkowe oraz prawne. Istotne jest, aby zachować ciągłość biznesu, czyli sukcesję uniwersalną praw i obowiązków. Trzeba uważać na rekomendacje sprowadzające temat do równoległego zarejestrowania nowego podmiotu i tzw. przenoszenia biznesu. To gwarantuje problemy.

Poza doborem formy prawnej oraz trybu zmiany kluczowe jest, aby umowa spółki zawierała profesjonalne klauzule sukcesyjne, zarówno na okoliczność zakończenia aktywności zawodowej za życia założyciela biznesu, jak i przedwczesnego zgonu. Jeżeli kancelaria brokerska jest prowadzona przez kilku wspólników, istotne są także umowy cywilnoprawne zawierające takie postanowienia sukcesyjne, których nie chcemy ujawniać w umowie spółki. Warto wiedzieć, że umowa spółki jest jawna, a umowa cywilnoprawna między wspólnikami już nie. Nie zmienia to faktu, że musi istnieć korelacja między postanowieniami każdej z tych umów.

Profesjonalnie przeprowadzona sukcesja wymaga także strukturyzacji właścicielskiej. Jeżeli kancelaria brokerska jest właścicielem wartościowych aktywów, np. nieruchomości, warto rozważyć ich wydzielenie. To działanie ma służyć zwiększeniu bezpieczeństwa procesu sukcesyjnego zarówno z perspektywy samego nestora, jak i sukcesora. Najbardziej cenne aktywa mogą służyć jako zabezpieczenie finansowe dla nestora na czas, gdy sukcesja merytoryczna i operacyjna faktycznie się dokona. Warto bowiem pamiętać, że jednym z trzech powodów, dla którego sukcesje w Polsce kończą się niepowodzeniem, jest brak gwarantowanego zabezpieczenia dla pierwotnego założyciela biznesu na czas „po sukcesji”.

Dopełnieniem regulacji sukcesyjnych na poziomie umowy spółki jest profesjonalny testament dla wspólnika – brokera i jego małżonka. Ani sama umowa spółki, ani sam testament nie są wystarczające do uporządkowania kwestii prawnych pod kątem sukcesyjnym. Natomiast połączenie i uspójnienie postanowień umownych i rozrządzeń testamentowych tworzy nam instrumentarium prawne o bardzo dużej skuteczności. Warto mieć na uwadze, że testament reguluje kwestie sukcesyjne nie tylko w obszarze biznesowym, ale szeroko rozumianego majątku i relacji w rodzinie.

Jedna kluczowa decyzja

Do 22 maja 2023 r. postawilibyśmy w tym miejscu kropkę. Szczęśliwie mamy już dostępną fundację rodzinną, która jest często uzupełniającym ogniwem procesu sukcesyjnego. Jest także rozwiązaniem służącym zabezpieczeniu interesu wszystkich osób, które są ważne w życiu przedsiębiorcy, poprzez nadanie im statusu beneficjentów i realizację różnych świadczeń na ich rzecz, zarówno w okresie, gdy fundator żyje, ale także wiele lat po jego śmierci.

Część omawianych zmian wymaga indywidualnej decyzji brokera, część jest oparta na zgodnej woli wspólników, ale mogą być takie działania, które będą wymagały zgody TU, z którymi kancelaria brokerska współpracuje. Są to już kwestie indywidualne. Wszystkie opisane działania wymagają jednej kluczowej decyzji: wyboru faktycznego sukcesora i modelu sukcesyjnego. Sukcesora trzeba do zadania przygotować, a może to zająć nawet kilka lat. Żadna zwłoka nie działa na korzyść kancelarii brokerskiej.

Podsumowując, ustawodawca przewidział możliwość uporządkowania kwestii formalnoprawnych pod kątem sukcesji także w przypadku biznesu ubezpieczeniowego. Trzeba jednak ten proces przemyśleć i nadać mu odpowiednią rangę. W kolejnym odcinku odpowiem na pytanie, czy proces sukcesji przebiega analogicznie w przypadku agentów i multiagentów.

dr n.pr. Małgorzata Rejmer

www.kf-lex.pl