Swiss Re: Amerykańskie cła spowolnią globalny wzrost składek ubezpieczeniowych

0
172

Globalny wzrost PKB, skorygowany o inflację, ma spowolnić w tym roku do 2,3% i do 2,4% w roku przyszłym, wobec 2,8% w 2024 r. Oczekuje się, że globalny sektor ubezpieczeniowy podąży za tym trendem, a łączna wysokość składek spadnie w tym roku z 5,2% w 2024 r. do 2%, a następnie nieznacznie wzrośnie do 2,3% w 2026 r. – wynika z najnowszego raportu „World Insurance” opracowanego przez Swiss Re Institute.

– Spodziewamy się, że cła spowolnią globalny wzrost PKB, a w konsekwencji wpłyną na popyt na ubezpieczenia. W dłuższej perspektywie polityka taryfowa USA to kolejny krok w kierunku większej fragmentacji rynku, która ograniczyłaby przystępność cenową i dostępność ubezpieczeń, a tym samym zmniejszyłaby globalną odporność na ryzyko – skomentował Jérôme Haegeli, główny ekonomista Swiss Re

W ocenie autorów raportu ryzyko i koszty przyspieszającej fragmentacji gospodarek i rynków mogą być poważne dla ubezpieczeń. Bariery handlowe i zakłócenia w łańcuchu dostaw lub reshoring mogą powodować wzrost inflacji przez dłuższy czas, co przekłada się na wyższe koszty roszczeń. Ograniczenia przepływów kapitału transgranicznego dla reasekuratorów mogą prowadzić do nieefektywnej alokacji kapitału i jego wyższych kosztów, co prowadzi do wzrostu cen ubezpieczeń i potencjalnie ogranicza ubezpieczalność szczytowych ryzyk.

Perspektywy rentowności pozostają pozytywne

Swiss Re zauważa, że po silnym wzroście w 2024 roku w globalnym sektorze ubezpieczeń nastąpiło spowolnienie – zarówno w biznesie życiowym, jak i majątkowym. Autorzy raportu prognozują 2% wzrost składek w 2025 r. oraz 2,3% w 2026 r., co stanowi około połowę tempa wzrostu z 2024 r.

W ubezpieczeniach majątkowych zaostrzająca się konkurencja w liniach osobowych i słabsze warunki rynkowe w liniach komercyjnych powodują znacznie niższy wzrost składek, który w tym roku wyniesie 2,6%, wobec 4,7% w 2024 r. Po osiągnięciu wyniku na poziomie 6,1% w 2024 r. sektor życiowy spowolni do 1%, ze względu na stabilizację stóp procentowych, by w 2026 r. wzrosnąć do 2,4%. Jednocześnie perspektywy rentowności ubezpieczycieli pozostają pozytywne ze względu na ciągły wzrost dochodów z inwestycji.

Taryfy najmocniej dotkną segment komunikacyjny w USA

Taryfy będą miały różny wpływ na branżę ubezpieczeniową w różnych regionach geograficznych. Swiss Re Institute przewiduje, że najmocniej odczują je Stany Zjednoczone. Głównym mechanizmem bezpośredniej transmisji będzie prawdopodobnie skala roszczeń, wraz ze wzrostem kosztów importu, szczególnie w branży motoryzacyjnej i budowlanej. Amerykańskie szkody rzeczowe w pojazdach mechanicznych to sektor ubezpieczeń najbardziej dotknięty cłami. Oczekuje się, że cła w USA spowodują wzrost cen części samochodowych używanych do napraw, a także cen nowych i używanych samochodów w przypadku pojazdów zastępczych. Oczekuje się, że koszty napraw i wymiany pojazdów mechanicznych wzrosną o 3,8% w 2025 r. Niemniej jednak jest to nadal niższy wzrost niż odnotowany w 2021 r. (14%) i 2022 r. (13%).

Istnieje szansa na pozytywny impuls

Autorzy raportu zwracają jednocześnie uwagę, że taryfy i niepewność mogą stworzyć pewne możliwości dla zakładów ubezpieczeń. Większa świadomość ryzyka zazwyczaj przynosi korzyści ubezpieczycielom, pod warunkiem, że szok gospodarczy nie jest poważny. Dotyczy to w szczególności linii biznesowych oferujących ochronę przed zakłóceniami gospodarczymi i finansowymi, takich jak ubezpieczenia kredytowe i poręczeniowe. Ubezpieczenia morskie poza USA mogłyby skorzystać na reorganizacji łańcucha dostaw, jeśli inne bloki gospodarcze zwiększą handel między sobą. Popyt na ubezpieczenia mógłby zostać zwiększony przez wzrost wynikający ze stymulacji fiskalnej, na przykład w Chinach i UE, a także potencjalnie luźniejszą politykę pieniężną.

(AM, źródło: Swiss Re)