Swiss Re spodziewa się, że do końca 2021 r. składki z tytułu ubezpieczeń majątkowych przekroczą poziom sprzed pandemii o 10%, a 2022 będzie rokiem kolejnych wzrostów. Powodem tego jest zwiększone zapotrzebowanie na ochronę ubezpieczeniową, napędzane przez zwiększone ekspozycje, świadomość ryzyka i zmieniające się potrzeby klientów. Reasekurator ocenia, że przy niskich zyskach z inwestycji branża musi skoncentrować się na wynikach z działalności ubezpieczeniowej.
Według Swiss Re Institute światowa gospodarka może stracić do 18% produktu krajowego brutto w wyniku zmian klimatycznych do 2050 r., jeśli nie zostaną podjęte żadne działania łagodzące. Wzrasta zwłaszcza ryzyko związane z wtórnymi zagrożeniami, takimi jak powodzie lub pożary, napędzane również urbanizacją, narażając coraz większe społeczności i zasoby na ekstremalne zjawiska klimatyczne. Zwiększona cyfryzacja i wzajemne powiązania uzupełniają obecny krajobraz ryzyka, na przykład w obszarze cyberochrony.
W związku z tym istnieje większe zapotrzebowanie na ochronę ubezpieczeniową, co przekłada się na pozytywne perspektywy dla składek, ponieważ będą one musiały odzwierciedlać zwiększone ekspozycje. Według Swiss Re Institute, do końca 2021 r. składki na ubezpieczenia majątkowe wzrosną o 10% powyżej poziomu sprzed Covid-19, do 6,9 bln USD, i po raz pierwszy w historii przekroczą 7 bln USD w 2022 r.
(AM, źródło: Swiss Re)
