Ubezpieczając uprawy, wybierz sprawdzonego partnera

0
761

Od 24 marca można już ubezpieczyć w Generali Agro uprawy. Ochroną w ramach ubezpieczenia z dopłatami z budżetu państwa (do 65%) można objąć tradycyjne uprawy: zbóż, kukurydzy, rzepaku, rzepiku, ziemniaków, buraków cukrowych oraz roślin strączkowych. Dla tych roślin Generali Agro przygotowało pakiety ryzyk, takich jak: grad, przymrozki wiosenne, deszcz nawalny, huragan oraz ogień.

Nowością w tym sezonie, która wynika z nowelizacji ustawy, są ubezpieczenia upraw słonecznika, facelii błękitnej, gorczycy, lnu, konopi włóknistych, roślin zielarskich oraz bobowatych drobnonasiennych.

Również dla plantatorów warzyw i owoców Generali Agro przygotowało wyspecjalizowane rozwiązania. Dla tych upraw przygotowane jest ubezpieczenie od gradobicia.

Rok 2024 był kolejnym z rzędu, w którym odnotowano ekstremalnie wysokie wartości. Poziom różnic temperatur również rósł w zastraszającym tempie i wynosił +2,3oC w stosunku do poprzednich lat. Nieprzewidywalny przebieg pogody, ponadnormatywnie ciepłe marzec i kwiecień, przebieg wegetacji przyśpieszony o ponad trzy tygodnie w stosunku do lat poprzednich przy występujących nagle bardzo silnych kwietniowych przymrozkach spowodowały niespotykaną wcześniej liczbę zgłoszeń szkód z ryzyka przymrozków wiosennych. Maj i czerwiec natomiast były wyjątkowo intensywne pod względem występujących w całym kraju gradobić, deszczy nawalnych i huraganów. 

– Miniony rok był rekordowy zarówno pod względem liczby przyjętych zgłoszeń szkodowych, jak i kwoty wypłaconych odszkodowań. Był to bardzo intensywny czas dla naszych ekspertów – rzeczoznawców rolnych. Dzięki profesjonalizmowi, partnerskiemu podejściu do poszkodowanych rolników, ogromnemu zaangażowaniu i wsparciu najnowocześniejszych technologii perfekcyjnie wykonali oni swoją pracę. Świadczą o tym bardzo krótkie, jak na tak intensywny okres, czasy likwidacji szkód i znikoma liczba reklamacji – podkreśla Krzysztof Mrówka, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Rolnych w Generali Agro. – Na szybkość i jakość likwidacji szkód niebagatelny wpływ ma internetowy system zgłoszeń za pośrednictwem formularza dostępnego na stronie www.generaliagro.pl. A całość procesu rolnik może śledzić w serwisie i-Rolnik – dodaje.

Nowy sezon – nowe wyzwania

Również w sezonie wiosennym Generali Agro będzie zapewniać ochronę ubezpieczeniową dla tradycyjnych upraw, takich jak zboża, kukurydza, uprawy rzepaku, rzepiku, ziemniaków, buraków cukrowych, bobowatych grubonasiennych (roślin strączkowych), ale także ubezpieczenia upraw słonecznika, facelii błękitnej, gorczycy, lnu, konopi włóknistych, roślin zielarskich (np. ostropestu plamistego) i bobowatych drobnonasiennych.

Zakres ubezpieczenia jest bardzo szeroki. Klienci mogą wybierać spośród pakietów zawierających ryzyka, takie jak: grad, przymrozki wiosenne, deszcz nawalny, huragan oraz ogień.

– Pakiety ryzyk można dostosować do indywidualnych potrzeb, łącząc poszczególne ryzyka w zależności od preferencji. Rolnikom prowadzącym uprawy standardowe (tradycyjne) możemy zaoferować warianty ubezpieczenia zawierające wszystkie wymienione ryzyka, natomiast dla upraw objętych dopłatami od tego roku oraz upraw warzywnych i owocowych proponujemy ubezpieczenie od gradobicia.

Ponadto uprawy owoców i warzyw mogą być objęte ochroną zarówno od szkód ilościowych, jak i jakościowych, co ma dla producentów bardzo duże znaczenie, ponieważ najczęstszą stratą w przypadku tych upraw jest zakwalifikowanie do niższej klasy handlowej – wyjaśnia Krzysztof Mrówka.

Kluczowym aspektem w wyborze ubezpieczenia powinien być zakres ochrony. Jedną z najważniejszych zasad, którą od ponad 20 lat stosuje Generali Agro, jest stosowanie stałej sumy ubezpieczenia. Dzięki temu klient ma gwarancję, że podczas postępowania likwidacyjnego zostanie zastosowana cena płodów rolnych, określona na polisie podczas zawierania umowy, niezależnie od cen rynkowych w momencie wystąpienia szkody.

Klauzule dodatkowe

Generali Agro daje też możliwość obniżenia ustawowego progu ubytku w plonie, od którego możliwa jest wypłata odszkodowania, z 10 do 8% dla upraw standardowych w ryzykach gradu, przymrozków wiosennych, deszczu nawalnego, huraganu i ognia.

– Zastosowanie tej klauzuli zwiększa możliwość uzyskania odszkodowania, szczególnie w przypadku mniejszych strat. W połączeniu z zasadą likwidacji szkody na polu lub jego części, w ramach której straty szacowane są na faktycznie uszkodzonej części pola, oraz niestosowaniem przez nas udziałów własnych w przypadku upraw standardowych daje to rolnikowi realne możliwości otrzymania odszkodowania w pełni pokrywającego jego straty – wylicza dyrektor Mrówka.

Rolnik ma również możliwość rozszerzenia ochrony do 100% sumy ubezpieczenia w przypadku szkód całkowitych w ryzyku przymrozków wiosennych i gradu w ubezpieczeniu zbóż, rzepaku, kukurydzy, buraków cukrowych lub ziemniaków. Może również rozszerzyć ochronę o szkody spowodowane przez zastoiska wodne w przypadku pakietów zawierających deszcz nawalny i huragan.

Erozja wietrzna jest to bardzo groźne zjawisko, które może skutkować zawianiem roślin lub uszkodzeniem liści lub pędów, zwłaszcza we wczesnych fazach rozwojowych. Odpowiedzialność za szkody w uprawach wywołanych tym zjawiskiem również może przejąć Generali.

W uprawach zbóż lub gryki, pod warunkiem wystąpienia co najmniej dwóch symptomów szkód spowodowanych huraganem lub deszczem nawalnym, odpowiadamy za szkody powstałe na skutek wylegania, którego symptomami są zgięcia podstawy źdźbła rośliny – mówi Krzysztof Mrówka.

Dla plantatorów buraka cukrowego ubezpieczyciel przygotował natomiast możliwość rozszerzenia zakresu ochrony o szkody jakościowe wynikające z obniżenia wskaźnika polaryzacji. Gdy strata ilościowa oszacowana przez rzeczoznawców Generali Agro przekroczy 25% w uprawie buraka cukrowego, odszkodowanie jest podwyższane o 5% sumy ubezpieczenia z tytułu straty jakościowej.

W ubezpieczeniu upraw od ryzyka ognia można rozszerzyć zakres odpowiedzialności o szkody w słomie rozumianej jako plon dodatkowy. Przy całkowitym spaleniu uprawy do odszkodowania dopłacany jest ryczałt w wysokości 200 zł za każdy spalony hektar. W połączeniu z odpowiedzialnością za szkody spowodowane ogniem niezależnie od przyczyny powstania pożaru daje to pełną ochronę od tego ryzyka.